Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Stwórca
#1
Bawiłem się kiedyś
w stwórcę

pisałem życie
i było
życie
poza mną
przeze mnie
i tylko dla mnie

było życie
zabawką
chwilową igraszką

z czasem świat
kręcił się już o własnych siłach
po drogach toczyły się wozy kupieckie
w glinianych donicach kwitły kwiaty
w karczmach lało się piwo

życie żywiło się samo
kochało się
samo w sobie
istniało

matki rodziły tyranów i poetów

w świecie tak obszernie pisanym
brakować zaczęło
dla mnie miejsca

zapomniano o potopach
i plagach

wiem
nie byłem oryginalny
gdybym wymyślił
coś nowego na miarę
upadku totalitarnego ustroju
być może pamiętano by o mnie

byłem samotnym
rozwydrzonym bóstwem
niemogącym się pogodzić
z postępującym nurtem ateizmu

jedynym rozwiązaniem
jakie widziałem
była apokalipsa
...o wierzb warkoczach
o dziewczynie

poeta milczy...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości