Liczba postów: 1,211
Liczba wątków: 84
Dołączył: Oct 2006
Reputacja:
0
Piotr Cieński
ŻELAZNE MODLISZKI
Żelazne modliszki mnie gonią nocami,
Ich kroki wycisza ciemności aksamit.
Uciekam po tafli błyszczącej od mroku,
Ślizgając się czasem w odbiciu księżyca,
Meteor na krótko dotrzymał mi kroku.
Żelazne modliszki o szklanych źrenicach
Udusić mnie pragną pobożnym uściskiem,
Zakleszczyć w modlitwie swych ramion na siłę,
Gdy wreszcie przestały mnie gonić, odkryłem
Że sam się zmieniłem w żelazną modliszkę
Czy to normalne, czy to dziwne,
Że uciekając przed upiorem
Można nie w porę
Stać się widmem,
A szczując otchłań spojrzeniami
Poczuć na sobie wzrok otchłani.
Modlitwą się wpraszam w sen przyszłej modliszki,
Nieważne, czy byłem jej obcy, czy bliski,
Przyczajam się cicho na marzeń kopule,
Żelazna chityna zamiera w całości,
A kiedy ucieka, nim sam ją otulę,
Zaczyna się pogoń po tafli ciemności.
Gdzieś znowu opadnie naiwna powieka,
Istnienia łopocą jak zorze pijane,
Przemieni się kilka w modliszki nad ranem,
By jutro ktoś znowu przed nimi uciekał.
[color=#0000FF][i]Gałąź kona najpiękniej,
Bo umiera, gdy pęknie
Pod owoców zwieszonych
Ciężarem.
Mnie zaszkodził łyk godzin,
Ale jak tu być zdrowym?
Wódki miarę czas leje za barem.[/i][/color]
___________________________
[url=http://www.cienski.pl][b]www.cienski.pl[/b][/url]
Liczba postów: 650
Liczba wątków: 32
Dołączył: Aug 2007
Reputacja:
0
Podoba mi się. Czytałeś "Maskę" Lema?
[i]A jeszcze inni - pojęć gracze -
Bawią się odwracaniem znaczeń
I, niezliczone czerniąc strony,
Stawiają domki z kart znaczonych.[/i]
Liczba postów: 1,211
Liczba wątków: 84
Dołączył: Oct 2006
Reputacja:
0
Freed napisał(a):Podoba mi się. Czytałeś "Maskę" Lema? Nie. Ale zdaje się, że tam występuje jakiś owadopodobny robot
Nie inspirowałem się pomysłem Lema.
Cieszę się, że tekst się podoba.
Pozdrawiam
[color=#0000FF][i]Gałąź kona najpiękniej,
Bo umiera, gdy pęknie
Pod owoców zwieszonych
Ciężarem.
Mnie zaszkodził łyk godzin,
Ale jak tu być zdrowym?
Wódki miarę czas leje za barem.[/i][/color]
___________________________
[url=http://www.cienski.pl][b]www.cienski.pl[/b][/url]
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
PMC napisał(a):Cieszę się, że tekst się podoba. Podoba sie bardzo.. Przeczytaj kiedys Maske.Jest w takim klimacie jak Twoj utwor.
Freed napisał(a):Czytałeś "Maskę" Lema?
Dzieki za przypomnienie- wlasnie nad tym siedze- 'rozstalismy sie bez tchu, w oslupieniu, w trwodze podobnnej do namietnosci, bo tak sie rozpoczynala nasza zguba' Piekne..'
Przepraszam za OT.
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 650
Liczba wątków: 32
Dołączył: Aug 2007
Reputacja:
0
Zgadzam się z Elą. „Maskę” gorąco polecam. Bohaterka „Maski” to rodzaj „żelaznej modliszki” – maszyny katowskiej, w ciągłej pogoni za przeznaczoną jej ofiarą. Próbuje rozpoznać swoją istotę i przeznaczenie, włącznie z drastycznym zamachem na własną cielesność. W rezultacie nie wie już, kim naprawdę jest i na ile może panować nad własnym „ja”, a na ile zależy od zewnętrznego, niezależnego od niej mechanizmu, czy też instynktu zabijania. „Maska” to wielowarstwowa, filozoficzna parabola i na dodatek napisana bardzo ciekawie.
Faktem jest, że to niesamowite opowiadanie bardzo przypomina zarówno onirycznym, mrocznym klimatem, jak i treścią Twój wiersz. U mnie skojarzenie było natychmiastowe i bardzo silne – stąd pytanie o Lema.
A ten fragment:
PMC napisał(a):A szczując otchłań spojrzeniami
Poczuć na sobie wzrok otchłani. rewelacyjny. Wprowadzam do swoich "ulubionych cytatów" .
[i]A jeszcze inni - pojęć gracze -
Bawią się odwracaniem znaczeń
I, niezliczone czerniąc strony,
Stawiają domki z kart znaczonych.[/i]
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Freed napisał(a):PMC napisał(a):A szczując otchłań spojrzeniami
Poczuć na sobie wzrok otchłani. rewelacyjny. Wprowadzam do swoich "ulubionych cytatów" A ja-
PMC napisał(a):Modlitwą się wpraszam w sen przyszłej modliszki
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 1,211
Liczba wątków: 84
Dołączył: Oct 2006
Reputacja:
0
A ma ktoś "Maskę" Lema w wersji elektronicznej? Np. PDF?
[ Dodano: 4 Listopad 2007, 22:07 ]
Dziękuję tym, którzy pomogli :
Napiszcie coś, to Wam piwko postawię.
Pozdrawiam serdecznie
[color=#0000FF][i]Gałąź kona najpiękniej,
Bo umiera, gdy pęknie
Pod owoców zwieszonych
Ciężarem.
Mnie zaszkodził łyk godzin,
Ale jak tu być zdrowym?
Wódki miarę czas leje za barem.[/i][/color]
___________________________
[url=http://www.cienski.pl][b]www.cienski.pl[/b][/url]
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Moge miec-jesli znajde dzis czas, albo gdy troche poczekasz - biore do pracy na wszelki wypadek..
ela
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 1,211
Liczba wątków: 84
Dołączył: Oct 2006
Reputacja:
0
Już wczoraj dwójka życzliwych mnie wspomogła. Mam i zabiorę się za czytanie w najbliższej wolnej chwili.
Pozdrawiam Cię Elu serdecznie,
PMC *-`-
[color=#0000FF][i]Gałąź kona najpiękniej,
Bo umiera, gdy pęknie
Pod owoców zwieszonych
Ciężarem.
Mnie zaszkodził łyk godzin,
Ale jak tu być zdrowym?
Wódki miarę czas leje za barem.[/i][/color]
___________________________
[url=http://www.cienski.pl][b]www.cienski.pl[/b][/url]
Liczba postów: 1,706
Liczba wątków: 18
Dołączył: Feb 2006
Reputacja:
0
Ja też piwko postawię, jeśli ktoś pomoże....
Liczba postów: 1,019
Liczba wątków: 32
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
Zbigniew napisał(a):Ja też piwko postawię, jeśli ktoś pomoże.... Ja już nie mogę pomóc, gdyż pomogłem wczoraj, a jak pewnie wiesz, tu się kopii nie daje, można co najwyżej komuś przekazać swoją wersję pdf-a.
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."
|