10-19-2007, 02:53 PM
Jeśli było, proszę o skasowanie tematu (zaznaczam, że szukałem i na pierwszy rzut oka - pusto).
Nagroda im. Jacka Kaczmarskiego dla Kazika Staszewskiego
Kazik Staszewski został czwartym laureatem Nagrody im. Jacka Kaczmarskiego.
Jak podaje Dziennik Polski: "(...) wręczenie Nagrody im. Jacka Kaczmarskiego poprzedziło wczorajszy wieczorny koncert 43. Studenckiego Festiwalu Piosenki, przypominający istniejący w połowie lat 90. w Krakowie kabaret Zielone Szkiełko."
"(...) po Mirosławie Czyżykiewiczu, Adamie Nowaku i Piotrze Roguckim - otrzymał ją Kazik Staszewski, 44-letni muzyk, poeta, wokalista, znany z takich zespołów, jak Kult, Kazik Na Żywo, El Doopa, jak i działalności solowej. Po raz pierwszy zatem nagrodę otrzymał artysta nie związany z krakowskim festiwalem, po raz pierwszy też wyniosła ona 30 tys. zł, a ufundował ją i osobiście wręczył prezes TVP Andrzej Urbański. Towarzyszył mu przewodniczący kapituły przyznającej to trofeum - Jan Wołek."
- Jacek Kaczmarski był bez dwóch zdań największym naszym pieśniarzem. Gdy go słuchałem, zawsze czułem własną małość i gęsią skórkę - pokłonił się patronowi nagrody laureat.
I jeszcze link do okładki Dziennika Polskiego.
Nagroda im. Jacka Kaczmarskiego dla Kazika Staszewskiego
Kazik Staszewski został czwartym laureatem Nagrody im. Jacka Kaczmarskiego.
Jak podaje Dziennik Polski: "(...) wręczenie Nagrody im. Jacka Kaczmarskiego poprzedziło wczorajszy wieczorny koncert 43. Studenckiego Festiwalu Piosenki, przypominający istniejący w połowie lat 90. w Krakowie kabaret Zielone Szkiełko."
"(...) po Mirosławie Czyżykiewiczu, Adamie Nowaku i Piotrze Roguckim - otrzymał ją Kazik Staszewski, 44-letni muzyk, poeta, wokalista, znany z takich zespołów, jak Kult, Kazik Na Żywo, El Doopa, jak i działalności solowej. Po raz pierwszy zatem nagrodę otrzymał artysta nie związany z krakowskim festiwalem, po raz pierwszy też wyniosła ona 30 tys. zł, a ufundował ją i osobiście wręczył prezes TVP Andrzej Urbański. Towarzyszył mu przewodniczący kapituły przyznającej to trofeum - Jan Wołek."
- Jacek Kaczmarski był bez dwóch zdań największym naszym pieśniarzem. Gdy go słuchałem, zawsze czułem własną małość i gęsią skórkę - pokłonił się patronowi nagrody laureat.
I jeszcze link do okładki Dziennika Polskiego.
Żydowinem być mi raczej,
Gdy mianuje mnie Polaczek...
Gdy mianuje mnie Polaczek...