10-09-2007, 09:18 AM
Kto się boi nowego –
Nie odmieni niczego,
Ni na lepsze gorszego,
Ni na gorsze lepszego.
O upadku zwyczajów
Woła w krąg opętany,
Bo społeczeństw i krajów
Nie pojmuje odmiany.
Kto ma dosyć dawnego -
Nie zaczerpnie z tradycji
Ni dobrego, ni złego –
Przeczy swojej kondycji.
Nie rozumie swych przodków
I nie pojmą przodkowie
Tych zamiarów i środków,
Co panują mu w głowie.
Ktoś się boi rozwoju,
A kto inny stagnacji.
W którym braku spokoju
Więcej kryje się racji?
W potępieniu poskromień
Czy w krytyce uśpienia?
Każdy zważy odpowiedź
Miarą swego sumienia.
Nie odmieni niczego,
Ni na lepsze gorszego,
Ni na gorsze lepszego.
O upadku zwyczajów
Woła w krąg opętany,
Bo społeczeństw i krajów
Nie pojmuje odmiany.
Kto ma dosyć dawnego -
Nie zaczerpnie z tradycji
Ni dobrego, ni złego –
Przeczy swojej kondycji.
Nie rozumie swych przodków
I nie pojmą przodkowie
Tych zamiarów i środków,
Co panują mu w głowie.
Ktoś się boi rozwoju,
A kto inny stagnacji.
W którym braku spokoju
Więcej kryje się racji?
W potępieniu poskromień
Czy w krytyce uśpienia?
Każdy zważy odpowiedź
Miarą swego sumienia.
Tylko poczucie humoru nas może ocalić.
"Kaczmar nie wygrałby "Nadziei". Kaczmar nawet by się nie zakwalifikował ze względu na brak elementu autorskiego." - Zeratul
"Kaczmar nie wygrałby "Nadziei". Kaczmar nawet by się nie zakwalifikował ze względu na brak elementu autorskiego." - Zeratul