10-01-2007, 08:04 PM
Dla zainteresowanych – mała pamiątka z Marszowic.
Nieformalny występ mój i Tomka Susmęda z piosenkami ułożonymi prawie dwadzieścia lat temu do wierszy Sieniawskiego, nagrany przez Michała (Michall’a - jednego z organizatorów zlotu).
Nieformalność występu została podkreślona na różne sposoby: panowie muzykanci nie odbyli próby, grali bez nagłośnienia i trochę się nie słyszeli.
Jako że jest trochę niewyraźnie, a do tego od czasu do czasu nasi za ścianą strzelają bramki Portugalczykom – obok filmu umieszczam teksty, a dla tych którym się nie chce ciągnąć filmu – plik MP3 z samym dźwiękiem.
I uprzejmie proszę o nie wylewanie żadnych pomyj w tym wątku.
Pozdrawiam - Jacek Majewski
Nieformalny występ mój i Tomka Susmęda z piosenkami ułożonymi prawie dwadzieścia lat temu do wierszy Sieniawskiego, nagrany przez Michała (Michall’a - jednego z organizatorów zlotu).
Nieformalność występu została podkreślona na różne sposoby: panowie muzykanci nie odbyli próby, grali bez nagłośnienia i trochę się nie słyszeli.

Jako że jest trochę niewyraźnie, a do tego od czasu do czasu nasi za ścianą strzelają bramki Portugalczykom – obok filmu umieszczam teksty, a dla tych którym się nie chce ciągnąć filmu – plik MP3 z samym dźwiękiem.
I uprzejmie proszę o nie wylewanie żadnych pomyj w tym wątku.
Pozdrawiam - Jacek Majewski