Sondaż wyborczy 2007

[Przemek]

W takim razie, należy zmienić przepisy, tak aby dopuszczalne było kupowanie podpisów.
Albo może pójść dalej i zmienić w prawie karnym, że można kraść, byleby tylko o tym fakcie poinformować.

Kupując podpisy nic nie kradniesz. Bez sensu porównanie. A w kupowaniu podpisów nie widzę nadal nic nagannego.

[Kuba Mędrzycki]

A w kupowaniu podpisów nie widzę nadal nic nagannego.

Zdaje się, że prawo nie zezwala na kupowanie podpisów. To raz, a dwa - gdyby Beger także nie widziała w tym nic złego, nie wciskałaby, że nie płaciła za głosy, tylko za benzynę dla pani, która miała dla niej te głosy zbierać.

[Tomek_Ciesla]

oszustwo wyborcze... zdaje sie ze za to odbiera sie prawa wyborcze

[Przemek]

oszustwo wyborcze... zdaje sie ze za to odbiera sie prawa wyborcze

A obietnice bez pokrycia w celu zdobycia głosów? Przecież to oszustwo w celu uzyskania korzyści majątkowych. Wygląda na to, że większośc posłów powinna miec odebrane prawa wyborcze!! Kupowanie podpisów jest przy tym najuczciwszym procederem pod słońcem.

[Kuba Mędrzycki]

Wygląda na to, że większośc posłów powinna miec odebrane prawa wyborcze!!

Taa... Jakiś czas temu ktoś wytoczył proces przeciwko zdaje się Kwachowi*. Za to, że polityk ów nie dotrzymał obietnic wyborczych przez co wprowadził w błąd jednego z jego wyborców. Proces oczywiście z kretesem przegrał.

*nie jestem pewien czy w tej historii na pewno chodziło o byłego prezydenta, ale to nie ma tu większego znaczenia.

[Luter]

Widzisz, to smutne, że ten pan "oczywiście" proces przegrał. Tak samo jak smutne jest to, że deklaracje Jarosława Kaczyńskiego z kampanii wyborczej 2005, jak to "Prawo i Sprawiedliwość w żadnym wypadku nie będzie współpracować z takimi ugrupowaniami jak Samoobrona" - te deklaracje uchodzą mu bezkarnie. Przecież po czymś takim, a następnie koalicji rządowej i wywindowaniu Leppera do rangi wicepremiera Kaczyński powinien byc politykiem skończonym, skompromitowanym ostatecznie. Tymczasem nie tylko ma się dobrze, ale jeszcze jedzie na retoryce prawdy, prawości i czego jeszcze się da. I ten człowiek śmie żądać od Tuska deklaracji, że PO nie będzie współpracować z LiD. To się nazywa szczyt bezczelności, chamstwa i arogancji politycznej.
Osobście zagłosuję na PO w intencji i nadziei, że właśnie koalicję z LiD stworzy. Dziesięć razy bardziej wolę na stolcach urzędów państwowych oglądać Kwaśniewskiego, Borowskiego czy nawet Kalisza niż tak światłych polityków jak specjalista od ekspresu we Włoszczowej.

Marku, jakbyś się pytał to powyżesze również uważam za fakt kompromitujący PiS.

[Przemek]

Widzisz, to smutne, że ten pan "oczywiście" proces przegrał.

Właśnie, nie dotrzymywanie obietnic wyborczych, nie może byc traktowane jako norma i coś oczywistego. Oczywiście nie da się wszystkich dotrzymac, czasem żadnych się nie da, ale trzeba przynajmniej próbowac.

[Luter]

Smutne jest to, że ludzie są tak okadzeni komuną, że biorą za dobrą monetę gadanie o trzech milionach mieszkań.

[Freed]

Smutne jest to, że ludzie są tak okadzeni komuną, że biorą za dobrą monetę gadanie o trzech milionach mieszkań.

Tu się samo nasuwa:

Największa bzdura ich nie drażni -
Zbawienny uwiąd wyobraźni.

Osobście zagłosuję na PO w intencji i nadziei, że właśnie koalicję z LiD stworzy. Dziesięć razy bardziej wolę na stolcach urzędów państwowych oglądać Kwaśniewskiego, Borowskiego czy nawet Kalisza niż tak światłych polityków jak specjalista od ekspresu we Włoszczowej.

Ja też. Wolałbym nawet oglądać nawalonego Kwaśniewskiego niż rzeczonego specjalistę od ekspresu.

[Przemek]

A ja zagłosuje na PIS albo LPR)) W grudniu i tak wyjeżdżam )) Karierowicza partyjnego Kwaśniewskiego to nie mam ochoty oglądac, a już tym bardziej nie życzę sobie by reprezentował Polskę i Polaków gdziekolwiek. To samo z Kaliszem i innymi typkami z LiD...

[tmach]

A ja zagłosuje na PIS albo LPR)) W grudniu i tak wyjeżdżam ))

I niech się martwią Ci co zostają?

[Przemek]

I niech się martwią Ci co zostają?

Nie ma co się martwic, PO nie wygra ))

[Eryk]

I niech się martwią Ci co zostają

Oj nie będzie tak źle - będziemy mieli przecież tak wspanialych trybunów ludowych jak Wierzejski, Kuchciński, Cymański czy Gosiewski - oni na pewno nie pozwolą skrzywdzić ludu.

[Simon]

Nie ma co się martwic, PO nie wygra

Ja mam nadzieję, że PiSiory nie wygrają...

[Jaśko]

Marku, jakbyś się pytał to powyżesze również uważam za fakt kompromitujący PiS.

Przepraszam, ale czego konkretnie dotyczy ta deklaracja?

[Luter]

Przepraszam, ale czego konkretnie dotyczy ta deklaracja?

Pytałeś niedawno w którymś wątku co konkretnie naszym zdaniem kompromituje PiS. No to dorzucam jeszcze jaskrawe złamanie deklaracji przedwyborczych w sprawie koalicji z Samoobroną.

[Jaśko]

Pytałeś niedawno w którymś wątku co konkretnie naszym zdaniem kompromituje PiS. No to dorzucam jeszcze jaskrawe złamanie deklaracji przedwyborczych w sprawie koalicji z Samoobroną.

Wiem, ze pytałem. Natomiast nie byłem pewien, o którym zachowaniu PiS piszesz. A co Twoim zdaniem powinni zrobic w sytuacji, w której:
1. nie udalo sie zawrzeć koalicji z PO
2. PO nie dopuszcza do skrócenia kadencji Sejmu i nowych wyborów?

[Luter]

Marku, przecież oni specjalnie tak wymanewrowali, żeby do koalicji z PO nie doszło.

[MacB]

Marku, jakbyś się pytał to powyżesze również uważam za fakt kompromitujący PiS.

Przepraszam, ale czego konkretnie dotyczy ta deklaracja?

??
Ty, Marku? Ty nie rozumiesz?
Miśku ! Pozwól jeszcze raz !

"Prawo i Sprawiedliwość w żadnym wypadku nie będzie współpracować z takimi ugrupowaniami jak Samoobrona" - te deklaracje uchodzą mu bezkarnie. Przecież po czymś takim, a następnie koalicji rządowej i wywindowaniu Leppera do rangi wicepremiera Kaczyński powinien byc politykiem skończonym, skompromitowanym ostatecznie.

[ Dodano: 30 Wrzesień 2007, 08:00 ]
P.S. Ups, przepraszam - nie zauważyłem, że wątek ma już następną stronę

[Jaśko]

Ty, Marku? Ty nie rozumiesz?

We wpisach powyżej była mowa o kilku sprawach, więc chcialem sie upewnić, o co dokładnie chodziło Lutrowi.
Co do meritum to mamy wiedzę o tym, jak zachowalo sie PO w czasie glosowania nad samorozwiązaniem w kwietniu 2006 i przypuszczenia na temat negocjacji PO-PiS. Każdy wyciąga wnioski we własnym zakresie.

[MacB]

Co do meritum, to mamy też wiedzę na temat deklaracji Jarosława, jak i zaprzeczenia w czynach owym deklaracjom. Jeśli niedotrzymywanie słowa danego przez dorosłego faceta uważasz za normę, to życzę Ci miłego dnia, a sam spadam gdzie indziej. Jeśli jednak uważasz to za kompromitujące, to też życzę Ci miłego dnia, ale może jeszcze sobie porozmawiamy.

[Tomek Minkowski]

W grudniu i tak wyjeżdżam

Nie ma co się martwic, PO nie wygra

Gdzie wyjezdzasz?

Zgaduje - do Irlandii. Kraju, ktory jeszcze 10 lat temu byl ekonomicznie slabszy od Polski, a ktory w dziesiec lat przegonil gospodarczo zachodnia Europe. Stalo sie tak dzieki politycznemu kompromisowi (miedzy silami bardziej skloconymi niz nasze dzisiaj) na rzecz liberalizacji gospodarki.

Tusk mowi wprost i doslownie o kopiowaniu modelu irlandzkiego. Na spotkaniu, na ktorym bylem niedawno, nie czulo sie tej idiotycznej kampanii, ktora jest w mediach. Nie bylo bzdur o oligarchach, skarzenia sie na Kaczory, bylo rzeczowo i na temat: obnizanie podatkow, specjalna komisja sejmowa do usuwania zbednych przepisow, Euro 2012.

Ale Ty oczywiscie nie widzisz zwiazkow miedzy jednym a drugim. Miedzy liberalizmem gospodarczym a faktem, ze w Irlandii zarobisz piec razy wiecej. Zaglosujesz na troglodyte Giertycha, albo na Kaczynskiego - ktorego, wg. mnie (odnoszac sie do innego watku dyskusji) najbardziej kompromituje agitacja przeciwko UE w 2004 i wczesniej.

Powodzenia zycze w Eire i obys zaczal uczciwiej i odpowiedzialniej podchodzic do spraw nas wszystkich,
Tadeusz

[Luter]

Tadeuszu, wielkie piwo za bardzo mądre słowa.

Jaśku, zachęcam Cię do śmiałej odpowiedzi na post MacB. Nie masz się czego obawiać - MacB życzy Ci miłego dnia i należy mu wierzyć, bo to porządny chłop jest.

[Jaśko]

Po pierwsze: rebus sic stantibus. Rozumiem, że Waszym zdaniem powoływanie sie na to jest kompromitujace, ale większość cywilizowanego świata ma inne zdanie na ten temat.
Po drugie - czy rzeczywiście wierzycie w każde slowo wypowiedziane w kampanii wyborczej?

Zgaduje - do Irlandii. Kraju, ktory jeszcze 10 lat temu byl ekonomicznie slabszy od Polski

I w jakim sensie była slabsza? Rozmawiamy o zarobkach, czyżby więc Irlandia była "slabsza" pod względem dochodu na osobę?

Osobiście również jestem za swobodą gospodarczą i żałuję, że jak dotąd wyraźnie od tego ideału odbiegamy. Ba, nawet żadna z poprzednich partii Tuska nie wprowadziła takiego modelu, choć mieli okazję. Zresztą można zapytać Korwina, czy to, co proponuje Tusk, to jest liberalizm gospodarczy. )

Natomiast inną sprawą jest to, na co obecnie położyć nacisk. Ci, wielu z tych, którzy dostrzegają (wierzą) tzw. układ uważa, że najpierw należy pozbyć się tego wlasnie ukladu, bo on nie ulatwia rozwoju. Ci, którzy w zadne układy nie wierzą, uważają, ze taki problem nie istnieje. I dlatego jedni głosuja tak, drudzy - inaczej.

Poza tym sytuacja gospodarcza, którą obecnie mamy, jest niezła, więc nie demonizujmy.

[Tomek Minkowski]

Tadeuszu, wielkie piwo

Dzieki, Krzysztofie.

Jeszcze tylko roczek i wracam; na jesieni 2008 bede juz w Polsce. Nie tylko piwo, mam nadzieje, uda nam sie wtedy wspolnie wypic.

Usciski,
Tomek Minkowski

P.S. Sprawa nazwy uzytkownika 'Tadeusz' to stare dzieje, skontaktuje sie z administracja w sprawie mozliwosci zmiany na moje nazwisko, mam nadzieje, ze sie da.

[Przemek]

eśli niedotrzymywanie słowa danego przez dorosłego faceta uważasz za normę, to życzę Ci miłego dnia, a sam spadam gdzie indziej.

Jeżeli to polityk, to nie dotrzymywanie słowa, kłamanie i oszukiwanie jest jak najbardziej normą. Niestety...,ale uczciwy polityk to coś jak Yeti.

[ Dodano: 1 Październik 2007, 15:40 ]

Tadeuszu, wielkie piwo za bardzo mądre słowa.

A ode mnie mleko

[Luter]

Dzieki, Krzysztofie.

Jeszcze tylko roczek i wracam; na jesieni 2008 bede juz w Polsce. Nie tylko piwo, mam nadzieje, uda nam sie wtedy wspolnie wypic.

Usciski,
Tomek Minkowski

No proszę! Witaj, Tomku!
No, ja myślę, że zdołam Cię wcześniej odwiedzić.

[Przemek]

Zgaduje - do Irlandii. Kraju, ktory jeszcze 10 lat temu byl ekonomicznie slabszy od Polski, a ktory w dziesiec lat przegonil gospodarczo zachodnia Europe. Stalo sie tak dzieki politycznemu kompromisowi (miedzy silami bardziej skloconymi niz nasze dzisiaj) na rzecz liberalizacji gospodarki.

I wierzysz, że Tusk zrobi nam drugą Irlandię?? :rotfl: :rotfl: :rotfl:

bylo rzeczowo i na temat: obnizanie podatkow, specjalna komisja sejmowa do usuwania zbednych przepisow, Euro 2012.

A co PO do tej pory zrobiło w tym kierunku?? Co zrobiono w celu obniżenia podatków, składek na ubezpieczenie społeczne, likwidacji korporacji zawodowych, idiotycznych przepisów. A może nic sie nie robi, bo przy następnych wyborach nie byłoby czego obiecywac :/

[Tomek Minkowski]

myślę, że zdołam Cię wcześniej odwiedzić.

O! No to czekam!

I wierzysz, że Tusk zrobi nam drugą Irlandię

Tak, wierze. A juz na pewno wierze w to bardziej niz w Kaczynskiego - ze pomoze Polsce skupiajac sily na niszczeniu ukladu. Albo w Giertycha - ze mlode pokolenie wyedukuje.

Ale Przemku, jak juz napisalem wczesniej - jesli stawiasz znak rownosci miedzy Bogdanem Zdrojewskim a Przemyslawem Gosiewskim, to ja juz nie chce dyskutowac.

Reaguje na Twoje wypowiedzi, bo uwazam je za szkodliwe. Twoj sposob podejscia do polityki jest latwy - eliminuje myslenie opierajac sie na banale 'wszyscy to zlodzieje, zaglosuje na pajaca, niech bedzie chociaz smiesznie'. O lepperowskim hasle 'oni juz byli' nie chce nawet wspominac. Wiec reaguje po to, zeby inni czytajac Ciebie, sie ta latwizna nie-myslenia przypadkowo nie zarazili. Reaguje, ale sama dyskusja miedzy nami bylaby raczej meczaca niz owocna; znam Cie przeciez troszke, od trzech lat czytam, co piszesz.

[Jaśko]

Skoro odpowiadasz na inne pytania, to mógłbyś wyjasnić co masz na myśli, pisząc o Irlandii jako o kraju,

ktory jeszcze 10 lat temu byl ekonomicznie slabszy od Polski