Lot. Epitafium dla emigrantów

[Luter]

Jak zapewne wiecie (choćby ze zdjęć zamieszczonych na stronie) w trasie Live Jacek występował wspólnie ze Zbigniewem Łapińskim i Stanisławem Załuskim. Koncerty w trasie Live wyglądały w ten sposób, że między Opowieścią pewnego emigranta a Karą Barabasza Jacek miał przerwę na odpoczynek, a w tym czasie Pan Stanisław recytował poemat Lot. Epitafium dla emigrantów. Niestety, ze względów technicznych ta część recitalu nigdy nie ukazała się oficjalnie.
Oto Lot w wykonaniu Pana Stanisława z koncertu w Sali Kongresowej 25 maja 1990 roku.
Lot. Epitafium dla emigrantów.

[Elzbieta]

Ciekawe. Piwo.

[Kirke]

:o A czy ktoś się orientuje czy Pan Załuski recytował to z pamięci czy czytał z kartki?

[Pils]

:o A czy ktoś się orientuje czy Pan Załuski recytował to z pamięci czy czytał z kartki?

Niee no bez jaj! Aktor i kartka??

[Luter]

Niee no bez jaj! Aktor i kartka??

No pewnie! Oczywiście że Pan Stanisław recytował z pamięci.

[Kuba Mędrzycki]

Oto Lot w wykonaniu Pana Stanisława z koncertu w Sali Kongresowej 25 maja 1990 roku.

Warto także zwrócić na wspaniałą i jakże przejmującą ilustrację muzyczną w wykonaniu Zbigniewa Łapińskigo.

A czy ktoś się orientuje czy Pan Załuski recytował to z pamięci czy czytał z kartki?

Z promptera.

[gredler]

Eeee, prompterów chyba jeszcze wtedy w Polsce nie było.

[thomas.neverny]

Niestety, ze względów technicznych ta część recitalu nigdy nie ukazała się oficjalnie.

Ale w nowym Suplemencie do Arki bedzie ?