09-06-2007, 02:06 PM
Był późny październik
słońce lśniło w nocy
rozejrzałam się ślepo
w nikim nie widać prawdy
Trzymałam godność blisko siebie
lecz poczułam nagle że
zamknęłam ją w szklanej butelce
Czy to dosyć że byłam dobra dla Ciebie?
I to wszystko, dowiem się, zrobiłeś we mnie
Nie zmienię się, poza światem, bo teraz wiem
ciszę też słychać, milczenie też krzyczy
Czy Ty też pamiętasz?
trzymałeś mnie tak blisko
ale całe szczęście że
nie dałam Ci wszystkiego
Ze świecy dawno leci dym
a świeca była z lodu rzeźbiona
byłam opoką a Ty
odrzuciłeś mnie całą
Czy to dosyć że byłam dobra dla Ciebie?
I to wszystko, dowiem się, zrobiłeś we mnie
Nie zmienię się, poza światem, bo teraz wiem
ciszę też słychać, milczenie też krzyczy
06.09.2007
słońce lśniło w nocy
rozejrzałam się ślepo
w nikim nie widać prawdy
Trzymałam godność blisko siebie
lecz poczułam nagle że
zamknęłam ją w szklanej butelce
Czy to dosyć że byłam dobra dla Ciebie?
I to wszystko, dowiem się, zrobiłeś we mnie
Nie zmienię się, poza światem, bo teraz wiem
ciszę też słychać, milczenie też krzyczy
Czy Ty też pamiętasz?
trzymałeś mnie tak blisko
ale całe szczęście że
nie dałam Ci wszystkiego
Ze świecy dawno leci dym
a świeca była z lodu rzeźbiona
byłam opoką a Ty
odrzuciłeś mnie całą
Czy to dosyć że byłam dobra dla Ciebie?
I to wszystko, dowiem się, zrobiłeś we mnie
Nie zmienię się, poza światem, bo teraz wiem
ciszę też słychać, milczenie też krzyczy
06.09.2007
"Chude Dziecko"