Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
LADY "S"
#91
Zeratul napisał(a):A jeśli już naprawdę nie potrafisz się na to zdobyć - jest takie forum dla męczenników, gdzie każdy może napisać, jak to go prześladowano na niebieskim.
A bardzo dziękuję, lektura nader przyjemna. Wink
Zeratul napisał(a):Przyznaję - czytanie Twoich postów w niektórych tematach było męczące, ale jeśli sądzisz, że miało to wpływ na ocenę Twoich wierszy, to jest to po prostu śmieszne...
Oczywiście, że tak sądzę, zwłaszcza jeżeli chodzi o moje wiersze o tematyce religijnej, ale nie tylko.
P.S. ja też jestem zmęczony czytaniem postów autorstwa niektórych osób.
PMC napisał(a):Swoją drogą, tamto forum zmarło chyba śmiercią naturalną (choć nie ze starości i nie z powodu zatoru).
Niech spoczywa w pokoju.
Zostało jeszcze to forum dla wybranych Wink
"Nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego - tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty, która tak głęboko stanowi o mnie, o każdym z nas - bez Chrystusa."
Jan Paweł II
Odpowiedz
#92
Nie chce sie wypowiadac co do wartosci wiersza, zgodnosci z historyczna prawda, warsztatem itp. Chce tylko jedna rzecz zauwazyc –gdy powstala Solidaronosc, bylismy w ekstazie –Ci, ktorzy pamietaja... Wiedzielismy juz wtedy, ze Polska bedzie wolna, jesli jeszcze nie wtedy, to niebawem, ze wladze juz nam tego nie odbiora. Moi pacjenci – hutnicy, twardzi faceci z metalurgi przyniesli mi malutkiego srebrnego orzelka w koronie. Patrzylismy na siebie i cieszylismy sie ta odzyskana wolnoscia, mimo, ze byly to ‘tylko’ wolne zwiazki zawodowe.. Bylam we Wrocku i na ulicach spiewano ‘Janka Wisniewskiego’, rozdawano plakietki Solidarnosci (mam do tej pory). Uczucie bylo wspaniale. Byl u nas wtedy przyjaciel z DDR – rownie zafascynowany przemianami co my. I dziekuje Slawkowi, ze przypomial mi tamte dni – niewazne jak –wielkimi czy duzymi literami. Przypomial co wtedy przezywalam – i moze o to chodzi. Moze to wazniejsze niz warsztat,akurat w tym wierszem. Nie musicie sie ze mna zgadzac –nie o to mi chodzi.Slawek przypomial mi moje uczucia – i starczy.
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Odpowiedz
#93
Sławek napisał(a):Nie myślcie proszę, że każdy kto między Was wejdzie, będzie żył w zgodzie ze średnią forumową, omijał niewygodne tematy i siedział cicho kiedy wewnętrzny głos nakazuje mu bunt wobec określonych poglądów i zachowań.
Powiem Ci Sławku, że ja Cię lubię, bo bronisz tego w co wierzysz. Ale przejrzyj uważnie te posty z wyzszych półek i zauważ, że to kochane forum jest niezwykle ciekawą i osobliwą mozaiką i generalnie spotkasz tu ludzi o niezwykle skrajnych pogladach na jedne tematy; ci sami ludzi w innych są naprawdę ugodowi. Ale to kwestia priorytetów. Ja też jestem zagozałą katoliczką i też na tym forum odbywaly się krucjaty releigijne lub światopogladowe z moim udziałem Big Grin. Wspominam je z rozżewnieniem, bo swietnie sie przy nich bawiłam szczerze mówiąc i kiedy mam niezłego doła to można sobie poczytać niektóre głupoty i od razu sie humor poprawiaWink Takie posty i wiele wiele innych pisze się tylko i wyłącznie po to, żeby pokazać swój punkt widzenia. Tak jak Ty nie przekonasz się do poglądów osób, które mają inne zdanie, tak oni nie uczynią podobnie i nie przyjmą Twoich, to oczywiste.
Co do etykietek.. Sądzę, że sami kreujemy siebie w oczach innych ludzi. Zalogowałeś się na tym forum jako Sławek i Sławkiem jesteś. Pofdobnie ja zalogowałam się tak i nie inaczej.. Może mialam w tym jakiś cel, żeby uświadomić użytkownikom to i owo co do mojej skromnej osoby? :Smile To, że ktoś Cię może teraz uważać za takeigo i takiego jest spowodowane tylko tym, jak przedstawiłeś swój wizerunek pisząc konkretne słowa. Nie wiem ile osób z tego forum zna Cię prywatnie- na pewno jesteś niezwykle ciepłym i sympatycznym człowiekiem i tego nikt nie neguje.
Nikt nie chce żebys porzucił czy omijał szerokim łukiem pewne tematy, ale sam pomysl.. Czy to, że powtarza się po raz setny te same słowa na tej samej stronie internetowej ma jakiś większy sens? Powtarzam- tu każdy i tak wie swoje. Każdy jest tu indywidualistą, większym lub mniejszym, ale każdy myśli za siebie i za siebie pisze.
Pozdrawiam Cię ciepło Sławku. Przepraszam, że tak długo się rozpisałam.. Pewnie trochę i tak namotałam, ale cóż.. Taka jestem :Smile
A Ty czcij, co żyje radośnie! A Ty szanuj to, co umiera.
Odpowiedz
#94
zamocik_23 napisał(a):Zalogowałeś się na tym forum jako Sławek i Sławkiem jesteś. Pofdobnie ja zalogowałam się tak i nie inaczej.. Może mialam w tym jakiś cel, żeby uświadomić użytkownikom to i owo co do mojej skromnej osoby?
Ba! Smile Ja byłem przekonany, że jesteś z Zamościa i stąd ten nick Smile Myślałem, że będzie z kim w rodzinnym mieście Kaczmara posłuchać, skoczyć na piwo Smile
"Nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego - tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty, która tak głęboko stanowi o mnie, o każdym z nas - bez Chrystusa."
Jan Paweł II
Odpowiedz
#95
zamocik_23 napisał(a):tu każdy i tak wie swoje
Widzę, że nie masz zbyt wysokiego mniemania o listowiczach Smile)
Odpowiedz
#96
Sławek napisał(a):Myślałem, że będzie z kim w rodzinnym mieście Kaczmara posłuchać, skoczyć na piwo
Spoko Smile Do Zamościa kiedyś trafie na pewno bo to piekne miasto.. Wiec- piwo i rozmowa o Kaczmarze i tak Cie wtedy nie ominie Big Grin
Jaśko napisał(a):Widzę, że nie masz zbyt wysokiego mniemania o listowiczach
ciiiii... bo się wyda :Smile
A Ty czcij, co żyje radośnie! A Ty szanuj to, co umiera.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości