Sławek napisał(a):Nie myślcie proszę, że każdy kto między Was wejdzie, będzie żył w zgodzie ze średnią forumową, omijał niewygodne tematy i siedział cicho kiedy wewnętrzny głos nakazuje mu bunt wobec określonych poglądów i zachowań.
Powiem Ci Sławku, że ja Cię lubię, bo bronisz tego w co wierzysz. Ale przejrzyj uważnie te posty z wyzszych półek i zauważ, że to kochane forum jest niezwykle ciekawą i osobliwą mozaiką i generalnie spotkasz tu ludzi o niezwykle skrajnych pogladach na jedne tematy; ci sami ludzi w innych są naprawdę ugodowi. Ale to kwestia priorytetów. Ja też jestem zagozałą katoliczką i też na tym forum odbywaly się krucjaty releigijne lub światopogladowe z moim udziałem

. Wspominam je z rozżewnieniem, bo swietnie sie przy nich bawiłam szczerze mówiąc i kiedy mam niezłego doła to można sobie poczytać niektóre głupoty i od razu sie humor poprawia

Takie posty i wiele wiele innych pisze się tylko i wyłącznie po to, żeby pokazać swój punkt widzenia. Tak jak Ty nie przekonasz się do poglądów osób, które mają inne zdanie, tak oni nie uczynią podobnie i nie przyjmą Twoich, to oczywiste.
Co do etykietek.. Sądzę, że sami kreujemy siebie w oczach innych ludzi. Zalogowałeś się na tym forum jako Sławek i Sławkiem jesteś. Pofdobnie ja zalogowałam się tak i nie inaczej.. Może mialam w tym jakiś cel, żeby uświadomić użytkownikom to i owo co do mojej skromnej osoby? :

To, że ktoś Cię może teraz uważać za takeigo i takiego jest spowodowane tylko tym, jak przedstawiłeś swój wizerunek pisząc konkretne słowa. Nie wiem ile osób z tego forum zna Cię prywatnie- na pewno jesteś niezwykle ciepłym i sympatycznym człowiekiem i tego nikt nie neguje.
Nikt nie chce żebys porzucił czy omijał szerokim łukiem pewne tematy, ale sam pomysl.. Czy to, że powtarza się po raz setny te same słowa na tej samej stronie internetowej ma jakiś większy sens? Powtarzam- tu każdy i tak wie swoje. Każdy jest tu indywidualistą, większym lub mniejszym, ale każdy myśli za siebie i za siebie pisze.
Pozdrawiam Cię ciepło Sławku. Przepraszam, że tak długo się rozpisałam.. Pewnie trochę i tak namotałam, ale cóż.. Taka jestem :
A Ty czcij, co żyje radośnie! A Ty szanuj to, co umiera.