Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Widzącym ślepcom
#1
Jeżeli ci daje uśmiech
Malutki, w kącikach ust
To bierz z satysfakcją, bierz
Lecz dla mnie jest inny spust

Bądź harpunnikiem swej wiary
Naciągaj chwalebne struny
Czcij obrządek prastary
Lecz dla mnie są inne harpuny

Pław się w dzikich dogmatach
Wygraj ze złem swą gonitwę
A bóg wydzieli ci wakat
Lecz ja mam odmienną modlitwę

Uklęknij i pochyl oblicze
Przyj nieśmiertelnie w ogień
Omijaj dno tajemnicze
Bo tam - ja mam swą drogę

Kroczysz wciąż przy mnie mężnie
Próbując zakuć kajdanem
Mądrym, jedynym, potężnym
Kamiennym, mrocznym wyznaniem

Zmienić mnie chcesz lat tyle
W błogie formułki bogaty
I nie posłuchasz przez chwilę
Że w sobie mam własne światy


Pozdrawiam Smile
Żydowinem być mi raczej,
Gdy mianuje mnie Polaczek...
Odpowiedz
#2
Kamil napisał(a):Próbując zakuć kajdanem
Wygląda Kamilu jakbyś tutaj na siłę szukał rymu do "wyznaniem"
Co prawda możnaby potraktować ten "kajdan" jako neologizm, ale to chyba byłoby mocno naciągane. Ja bym popracował jeszcze nad tym sformułowaniem.
Jeszcze to ten wers mnie trochę drażni:
Kamil napisał(a):W błogie formułki bogaty
Tzn. jego wymowa i sens są dla mnie jasne natomiast samo sformułowanie trochę wg mnie kuleje.
Jeśli głębiej się zastanowić to również harpunnika trochę trudno połączyć ze strunami (dla mnie jeśli mówimy o strunach to lepszy byłby np. harfiarz). Albo jeśli harpunnik to może lepsza od strun byłaby cięciwa? To tylko takie luźne rozważania. Chciałbym Cię zachęcić po prostu do tego żeby po napisaniu utrworu i pierwszej euforii, że się udało wyrazić to co zamierzałeś, popatrzeć na tekst nieco pod kątem technicznym.
Piszesz takim prostym, soczystym językiem, bardzo dobitnie formułując myśli. Mnie się podoba ten styl bo czytając Twoje utwory mam pewność, że przede wszystkim autor wie co chciał powiedzieć i konsekwentnie to zrealizował Smile . A to już dużo.
Być wciąż spragnionym - to nektar istnienia.
Odpowiedz
#3
Lodbroku, Twoje uwagi są nieocenione! Dziękuję, że zechciałeś od strony merytorycznej zająć się moim tekstem. Masz rację, naprawdę sporo rzeczy w tym tekście kuleje, niemniej ma on jakieś dwa lata (co jednak kompletnie potknięć nie usprawiedliwia). Pomyślę jeszcze nad tym tekstem na pewno. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Żydowinem być mi raczej,
Gdy mianuje mnie Polaczek...
Odpowiedz
#4
Szkoda, że nie piszesz nic bliższego o tych swoich "własnych światach"
Odpowiedz
#5
Wojti napisał(a):Szkoda, że nie piszesz nic bliższego o tych swoich "własnych światach"
Bo to już materiał na kolejny wiersz (może nawet: wiersze). Pozdrawiam
Żydowinem być mi raczej,
Gdy mianuje mnie Polaczek...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości