Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
berseis13 napisał(a):Jeżeli ktoś publicznie obraża moją rodzinę, nie znam granic, po to zostało wymyślone chamstwo żeby już w najgorszych momentach było po co sięgać. A gdzie i kiedy Patrycjo, ktoś obrażał publicznie Twoją rodzinę?
Liczba postów: 1,018
Liczba wątków: 25
Dołączył: Apr 2007
Reputacja:
0
Elzbieta napisał(a):Za to :piwko: wyegzekwuję z automatycznym rewanżem
NestSite
http://www.arturkaczorek.pl
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
dzikakaczka napisał(a):wyegzekwuję z automatycznym rewanżem Chetnie, gdy tylko bede w Warszawie
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 880
Liczba wątków: 22
Dołączył: May 2006
Reputacja:
0
berseis13 napisał(a):Piwko, nie pamiętam żebym gdziekolwiek wprost sugerowała jakoby 'waga' Edytki była nie odpowiednia, dziękuję Szymonie, że pokazałeś mi jak to można napisać bez zbędnych błędów które ryzykują wybuchem kolejnej awantury Paciu, nie wciskaj mi kitu, napisalas, ze powinnam wziac sie za diete, zeby stac mnie bylo na czterdziestoletniego kochanka (z pozniejszych postow wynika, ze chodzilo Ci o Lutra). Twoja sugestia jest jasna i nawet gdybys miala jeszcze problemy z jezykiem polskim, to nie moglabys strzelic takiego babola przez przypadek.
berseis13 napisał(a):Klarownie opiszę jedną sprawę: Jeżeli ktoś publicznie obraża moją rodzinę, nie znam granic, po to zostało wymyślone chamstwo żeby już w najgorszych momentach było po co sięgać. Jesli Pawel jest Twoja rodzina, to obrazilam go. Ale chamstwo za chamstwo (jak mowisz) - to byla odpwiedz na nazwanie mojego przyjaciela zlodziejem. Jesli rozumiesz te zaleznosc i chcesz z niej korzystac to nie powinnas wpadac w furie.
berseis13 napisał(a):Edycie należą się przeprosiny. Jako osoba kiedyś zmagająca się z problemami z odżywianiem, taki argument czy takie słowa nie powinny nigdy paść z moich ust. Zatem przepraszam Edyto. Nie szkodzi, Paciu. Jest to ostatnia rzecz, ktora moze mi sprawic przykrosc. W koncu nie musisz wiedziec o moich problemach zdrowotnych. Rzeczywiscie zdziwilo mnie to, co napisalas, bo przeciez jeszcze trzy lata tematu bylas pulchniutka, Twoja mama tez ma nadwage i sama najlepiej wiesz, ze nie od tego zalezy jaka jest kobieta.
Ciesze sie, ze zdobylas sie na przeprosiny (naprawde doceniam!) i mam nadzieje, ze i Luter doczeka sie publicznych przeprosin ze ujawnianie szczegolow jego prywatnego zycia.
PS Nie mam polskich znakow, przepraszam.
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Edyta napisał(a):Ale chamstwo za chamstwo (jak mowisz) - to byla odpwiedz na nazwanie mojego przyjaciela zlodziejem. Nawet jeśli tak nazwalem Twojego przyjaciela, to po pierwsze zrobiłem to prywatnie, po drugie przeprosiłem. Domyślam się, że oba te fakty nie mają dla Ciebie większego znaczenia, niemniej postanowiłem je wymienić gwoli ścisłości.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Paweł Konopacki napisał(a):Nawet jeśli tak nazwalem Twojego przyjaciela, to po pierwsze zrobiłem to prywatnie, po drugie przeprosiłem. Po pierwsze - zrobił Pan to również publicznie (już Pan zapomniał? mam podac link?), po drugie - złodziejstwo i kłamstwa usiłował Pan wmawiać również Jackowi Kaczmarskiemu, więc taką obelgą z Pańskiej strony nie przejmuję się. Po trzecie - ostatnie wybryki Pańskie i Pańskiej konkubiny przekraczają dalece barierę nazwania kogoś oszustem, więc darumy sobie zbędne przeprosiny.
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 67
Dołączył: Nov 2005
Reputacja:
0
Edyta napisał(a):Ciesze sie, ze zdobylas sie na przeprosiny (naprawde doceniam!) i mam nadzieje, ze i Luter doczeka sie publicznych przeprosin ze ujawnianie szczegolow jego prywatnego zycia.
Chyba mijasz się z prawdą, Edytko! Ujawnianie przez Pacię jakich szczegółów z życia prywatnego Lutra masz na myśli? Przecież:
Luter do Paci w wątku równoległym napisał(a):Twoje nieszczęście polega jednak na tym, że o moim życiu prywatnym nic w zasadzie nie wiesz, więc wszystko co piszesz jest nie tylko niesmaczne, ale na dodatek przez Ciebie wymyślone. Skoro Pacia w zasadzie nic nie wie o życiu prywatnym Krzysztofa, to jakże mogłaby cokolwiek ujawnić?
[ Dodano: 25 Sierpień 2007, 14:22 ]
Edyta napisał(a):Ale chamstwo za chamstwo (jak mowisz) - to byla odpwiedz na nazwanie mojego przyjaciela zlodziejem. Luter napisał(a):złodziejstwo i kłamstwa usiłował Pan wmawiać również Jackowi Kaczmarskiemu To Edytka także przyjaźniła się z Jackiem Kaczmarskim? Należy zatem docenić skromność Edytki (cnotę tak nieczęsto w tym gremium spotykaną), albowiem nie zdarzyło jej się chyba dotychczas tym chwalić, przynajmniej publicznie.
[b][i]
Z wiekiem człowiek myślący widzi, że wszystko jest śmieszne i przestaje się rzeczami przejmować.
[/i][/b]
JK
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Luter napisał(a):po drugie - złodziejstwo i kłamstwa usiłował Pan wmawiać również Jackowi Kaczmarskiemu, więc taką obelgą z Pańskiej strony nie przejmuję się. Usiłowałem wmówić Jackowi Kaczmarskiemu? Poważnie? Matko jedyna, a jak to robiłem? Napisałem do niego, zadzwoniłem czy wysłałem ....esemesa? POważnie pytam. Pewnie masz Lutereczku tego esemeska do JK jeszcze?
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Paweł Konopacki napisał(a):Usiłowałem wmówić Jackowi Kaczmarskiemu? Poważnie? Matko jedyna, a jak to robiłem? Pisał Pan na publicznej Liście Dyskusyjnej, że Jacek Kaczmarski mija się z prawdą w kilku kwestiach.
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Luter napisał(a):Jacek Kaczmarski mija się z prawdą w kilku kwestiach. aaaa! O to chodzi? A gdzie ten zarzut o złodziejstwo? Gdzie zarzuciłem Jackowi Kaczmarskiemu, ze coś ukradł? Jakbyś, mój Ty Krzysiu Patysiu, mógł przytoczyć tą moją wypowiedź, w której piszę, ze JK coś ukradł, to byłbym niezmiernie wdzięczny.
Inaczej, będę Cię musiał nazwać oszczercą, a tego byś przecież strasznie nie chciał, prawda?
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Paweł Konopacki napisał(a):Inaczej, będę Cię musiał nazwać oszczercą, a tego byś przecież strasznie nie chciał, prawda? Żartuje Pan czy stracił Pan kontakt z rzeczywistością? Pańskie insynuacje mnie ani dziwią ani wzruszają.
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Luter napisał(a):Żartuje Pan czy stracił Pan kontakt z rzeczywistością Chyba rzeczywiście straciłem na moment kontakt z rzeczywistością, prosząc Cię, Przyjacielu o przykład takiej mojej wypowiedzi, w której zarzucam JK złodziejstwo
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 2,726
Liczba wątków: 61
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
partycja napisał(a):Hm, przeczytałam temat jeszcze raz i ku memu wielkiemu zaskoczeniu okazało się, że nie napisałam nic chamskiego Gwoli wyjaśnienia, jeśli chodzi o Twoją osobę miałem na myśli najpierw napisany przez Ciebie a potem skasowany post z innego tematu. Jak sądzę, nie ma sensu go przywoływać...
W ogóle niepotrzebnie napisałem swojego posta bo takie apele są bezsensowne i kompletnie nieskuteczne. Poruszane sprawy mnie nie dotyczą, więc przepraszam wszystkich, że w ogóle zabrałem głos.
Być wciąż spragnionym - to nektar istnienia.
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
dzikakaczka napisał(a):ideałem męskiej urody to Ty dla mnie nie jesteś... Odezwał się Clark Gable..., albo inny Keanu Reaves.
Liczba postów: 1,018
Liczba wątków: 25
Dołączył: Apr 2007
Reputacja:
0
:piwko:
Clark to nie, bo nie mam wąsa, Keanu też nie - inna karnacja.
Ale słyszałem, że jestem podobny do Briana Adamsa :lol: :rotfl:
NestSite
http://www.arturkaczorek.pl
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Piwko dzikakaczko :piwko:
Jestes dzika?/dziki?
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 1,018
Liczba wątków: 25
Dołączył: Apr 2007
Reputacja:
0
nie jestem ani dziki ani dzika, da się mnie oswoić bez większych problemów :lol:
NestSite
http://www.arturkaczorek.pl
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
dzikakaczka napisał(a):da się mnie oswoić bez większych problemów I bez oswojenia ( na szczescienie moje zadanie wydajesz sie sympatyczna kaczka
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 3,847
Liczba wątków: 19
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
Elzbieta napisał(a):wydajesz sie sympatyczna kaczka Zdecydowanie! Potwierdzam!
"Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć."
Liczba postów: 206
Liczba wątków: 23
Dołączył: Jul 2005
Reputacja:
0
dzikakaczka napisał(a):nie jestem ani dziki ani dzika, da się mnie oswoić bez większych problemów :lol: poprawdzie... to gówno prawda :rotfl:
szkoła tańców karaibskich: <!-- w --><a class="postlink" href="http://www.sho.pl">www.sho.pl</a><!-- w -->
Liczba postów: 1,018
Liczba wątków: 25
Dołączył: Apr 2007
Reputacja:
0
czyli:
dziki
dzika
nieosfajalna
to ja się sobie podobam w takim razie :lol:
NestSite
http://www.arturkaczorek.pl
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
dzikakaczka napisał(a):nieosfajalna Jakos lubie nieoswajalne kaczki,wszelkiej masci. A to piwo to moze kiedys w Salonie u Simona wypijemy Ja bywam w Legnicy, wiec blisko.
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 1,018
Liczba wątków: 25
Dołączył: Apr 2007
Reputacja:
0
no zlamiłem się totalnie nieprzyjeżdżając do Salonu w ten wtorek, ale jedna choroba mnie zmogła i rozsądek zwyciężył.
A do Warszawy się nie wybierasz na TEN koncercik?
NestSite
http://www.arturkaczorek.pl
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Nie moge, praca, niestety..
Ale ktoregos dnia mam nadzieje posluchac Twojej gry.
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
|