08-21-2007, 08:51 PM
PRZYŚPIEWKA
(z dedykacją dla Sienkiewicza, z podziękowaniami za "Naszą szkapę z pokładu Idy")
Kiedy rzeki zły lód trzyma
I po stepie wicher dmie,
Ust nie żałuj moja miła
I do serca przytul mnie
Zatańczymy obertasa
Na kijowskim rynku
I czerwienią spłoną lica,
Jako odrzwia szynków
Zanucimy piosnkę zrywną
Na małym fleciku,
Jeno cudną, melodyjną,
Jako śpiew słowików
I kompani nam zagrają
Na kozacką nutę
Jutro luba będziesz samą
A ja w stepie padnę trupem
(z dedykacją dla Sienkiewicza, z podziękowaniami za "Naszą szkapę z pokładu Idy")
Kiedy rzeki zły lód trzyma
I po stepie wicher dmie,
Ust nie żałuj moja miła
I do serca przytul mnie
Zatańczymy obertasa
Na kijowskim rynku
I czerwienią spłoną lica,
Jako odrzwia szynków
Zanucimy piosnkę zrywną
Na małym fleciku,
Jeno cudną, melodyjną,
Jako śpiew słowików
I kompani nam zagrają
Na kozacką nutę
Jutro luba będziesz samą
A ja w stepie padnę trupem
"Nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego - tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty, która tak głęboko stanowi o mnie, o każdym z nas - bez Chrystusa."
Jan Paweł II
Jan Paweł II