08-21-2007, 03:47 PM
W każdym momencie, droga twardnieje
chwastem zarasta piaskowy szlak,
z każdą minutą nowe istnienie
swoim korzeniem przebija świat
stworzenie, zniszczenie
tak te łzawe nieba patrzą na wspomnienie
każda nuta, każda gama, każdy wers rozrywa nas,
Boskie arie z piekła grają
rozkosz - wrzask
stworzenie, zniszczenie, wspomnienie
po co czas wypełniać nimi przed skończeniem?
tylko póki diabeł płacze tędy droga, tędy mknie
a w połowie na przystanku zobaczymy
nie oddalił się ten sen
_____________________
chwastem zarasta piaskowy szlak,
z każdą minutą nowe istnienie
swoim korzeniem przebija świat
stworzenie, zniszczenie
tak te łzawe nieba patrzą na wspomnienie
każda nuta, każda gama, każdy wers rozrywa nas,
Boskie arie z piekła grają
rozkosz - wrzask
stworzenie, zniszczenie, wspomnienie
po co czas wypełniać nimi przed skończeniem?
tylko póki diabeł płacze tędy droga, tędy mknie
a w połowie na przystanku zobaczymy
nie oddalił się ten sen
_____________________
"Chude Dziecko"