Salome

[Adam_Leszek]

Na stronce nie ma tekstu "Salome", utworu Jacka Kaczmarskiego, który sam autor recytował podczas jednego z kwadransów w RWE.
Czy ktoś mógłby wrzucić ten tekst do tego wątku (a docelowo na stronkę)?
Oferuję "Pomógł" i o wiele mniej wymierną, aczkolwiek wielką wdzięczność.

[bryce]

"Kolejny motyw to miłość kobiety do mężczyzny, która potrafi być dlań zabójcza. Symbolicznym uosobieniem takiego konfliktu uczuć jest wątek Salome i Jana Chrzciciela."


SALOME

Herodzie
Głowę chrześcijanina którego trzymasz w swoich lochach
Uciętą jeszcze ciepłą przynieś a ciało końmi włóczyć rozkaż
Nie patrz tak na mnie wyślij straże
Chcę tańcem łeb dziś martwy wabić
Ujrzysz jak tańcem ogień gaszę
Tylko go zabij zabij zabij
Niosą twoją głowę
Jeszcze oczy masz otwarte ale puste
Już nie widzę twego ust grymasu
Brwi wygięcia
Biorę misę w dłonie
Ciężko patrzeć z bliska
Jeszcze płynie krew
I w środku myśli morze słowa szepcą ci ostatnie
Ale ty na mnie nie patrzysz
Patrzysz nigdzie
W oczach nie ma śladu strachu
Przed tym mieczem który twoje życie przeciął
I twój ból co mnie zabija
Tańczyć każe w blasku ognia
Który na twej białej twarzy
Próżno pragnie życia dla mnie złej
Ja tańczyć nie przestanę póki nie poruszysz się
Gdzie twoja wiara którą żyłeś przez te wszystkie dni
Krew twoja szybko krzepnie na mnie patrz jak patrzy dwór
Tańczącej tak jak dzisiaj jeszcze mnie nie widział nikt
Nikt z was
Więc precz chcę zostać sama
Pod stół za drzwi, chcę zostać sama
Ja sama z głową Jana zostać chcę
Konie szarpią twoje ciało ogień płonie w białej twarzy
Chcę zostać sama
Cóż dla was znaczy krótka chwila przerwy w balu
Odejdźcie błagam taniec skończył się już dosyć
Przyrzekłam ogień zgasić cieszcie się z popiołów