Liczba postów: 3,032
Liczba wątków: 162
Dołączył: May 2007
Reputacja:
0
arte
Ciekawością do wzniosłych
rymów przywiedziony,
od lat wielu na kartce
spisuję swe smutki,
bo poeta, nieważne, czy wielki, czy kiepski,
by weny czuć natchnienie,
musi chodzić smutny.
A gdy swe smutki wszystkie
opisać potrafi
i w piękne słowa ubrać,
co go boli trapi,
to go na piedestałach wznosząc
uwielbiają
i gdy do miasta wjeżdża
-chleb i sól podają...
Do wielkości daleko
mym wierszykom prostym.
Styl wątły i przesłanie wyłożone ostro,
Bo jak tu pisać wiersze,
gdy się jest szczęśliwym?
Jak myśli zebrać, kiedy
człek pokochał mocno?
Achilla i Hektora
wyczyny doniosłe,
poszły już w zapomnienie,
nie ciekawią wcale.
I jak tu pisać wiersze?
...słowa nie opiszą,
tej, którą całym sercem
swoim pokochałem...
"Nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego - tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty, która tak głęboko stanowi o mnie, o każdym z nas - bez Chrystusa."
Jan Paweł II
Liczba postów: 1,171
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2007
Reputacja:
0
Ponieważ nie jestem poetą, to coraz bardziej brakuje mi słów, by wyrazić zachwyt a nie powtórzyć się z tym, co już mówiłam
"Radio to cudowny wynalazek! Jeden ruch ręki i ... nic nie słychać." :)
Liczba postów: 815
Liczba wątków: 97
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Ja troszeczkę chłodniej przyjmę ten utwór. Po pierwsze w niektórych momentach piszesz rytmicznie, zdarzają się rymy, później zrywasz z tym. Sprawia to, że Twój utwór wydaje się trochę niechlujny (to jest moja opinia- zapewne będzie kontrowersyjna). Jak dla mnie to albo się trzymać formy, albo zerwać całkowicie z rymami i rytmem.
Jeśli wybrać to drugie ja osobiście zrezygnował z kilku wyrazów, które czynią ten wiersz delikatnie przegadanym- sam w formie, którą najczęściej stosujesz w swoich utworach idealnie to realizujesz, oraz ze sztucznej inwersji w niektórych wersach.
Jeżeli wybierzesz to pierwsze, to warto by zatroszczyć o dobry rytm uzyskać wiersz toniczny albo sylabotoniczny - ale to już żmudna, ciężka praca, nie mniej jednak myślę, że warto się z nią zmierzyć. Wtedy powstałaby piękna piosenka.
Sławek napisał(a):...słowa nie opiszą,
tej, którą całym sercem
swoim pokochałem... słowa nie opiszą, ale może muzyka pomoże
...o wierzb warkoczach
o dziewczynie
poeta milczy...
Liczba postów: 3,032
Liczba wątków: 162
Dołączył: May 2007
Reputacja:
0
Można wybrać jedno, można drugie, można też pisać po swojemu. Forma nie jest dla mnie dogmatem, po prostu nie wyznaję zasady, że wiersz musi być formalnie spójny. W moim pojęciu język jest plasteliną, którą można dowolnie formować. Teraz może ja będę kontrowersyjny, ale według mnie, to język jest na usługach poety, a nie poeta na usługach języka . Z tego tekstu i tak bez problemu można stworzyć piosenkę, także ładną . Tradycyjnie przepraszam wszystkich tych, którym się naraziłem swoją wypowiedzią
"Nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego - tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty, która tak głęboko stanowi o mnie, o każdym z nas - bez Chrystusa."
Jan Paweł II
Liczba postów: 815
Liczba wątków: 97
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Oczywiście... ja nic nie narzucam. Jednak decydując się na publikacje wierszy zapewne zdajesz sobie sprawę, iż Twoja twórczość dotrze do różnych ludzi... Także do takich malkontentów jak ja no chyba, że liczysz tylko na pozytywne opinie to już będę siedział cicho :
Sławek napisał(a):Teraz może ja będę kontrowersyjny, ale według mnie, to język jest na usługach poety, a nie poeta na usługach języka Kontrowersyjność to dziś moja działka Widzisz, żeby język był na usługach poety, musi być najpierw opanowany mistrzowsko przez takowego- ja się nigdy za takiego nie uważałem. Dałeś niezły popis poprzednimi utworami, ale niestety ten mi nie pasuje. Brakuje tutaj czegoś olśniewającego, bystrego i ciekawego. Czegoś co zatrzyma, a przynajmniej każe wrócić. Przeczytałem ten wiersz, zajęło mi to chwilę i tyle. Do Twoich tekstów chce się wracać, ale nie do tego. Nie będę sie pasjonował czymś co mi nie leży, nawet jeśli będzie markowane Twoim nickiem.
Piszesz o formie- widzisz ja też się często usprawiedliwiam takimi stwierdzeniami, ale w przynajmniej moim wypadku, jest to spowodowane brakiem umiejętności- więc jeśli piszesz świadomie w swojej "formie" to gratuluje!
Sławek napisał(a):Tradycyjnie przepraszam wszystkich tych, którym się naraziłem swoją wypowiedzią Myślę, że jest to zbędne! Każdy ma prawo bronić swojego dzieła i myślę, że nikomu się tym nie narazisz... przynajmniej nie mnie
pozdrawiam serdecznie
...o wierzb warkoczach
o dziewczynie
poeta milczy...
Liczba postów: 3,032
Liczba wątków: 162
Dołączył: May 2007
Reputacja:
0
każda opinia mnie cieszy, gdyż oznacza, że ktoś poświęcił chwilę, przeczytał, zastanowił się jednak nie wszystkie teksty, które zamieszczam są "tej samej wagi". Ten akurat pochodzi z okresu kiedy grałem w teatrze i pisałem teksty do piwnicy artystycznej Mat napisał(a):Przeczytałem ten wiersz, zajęło mi to chwilę i tyle. i od strony kabaretowo piwnicznej wierszyk spełnił swoją rolę. Nawet podtytuł jest żartobliwy
Mam prośbę - przeczytaj go jeszcze raz, ale z pewną rezerwą, wyobraź sobie, że jesteś widzem na kabaretonie, aktor wychodzi i recytuje taki oto monolog.
"Nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego - tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty, która tak głęboko stanowi o mnie, o każdym z nas - bez Chrystusa."
Jan Paweł II
Liczba postów: 815
Liczba wątków: 97
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Sławek napisał(a):Mam prośbę - przeczytaj go jeszcze raz, ale z pewną rezerwą, wyobraź sobie, że jesteś widzem na kabaretonie, aktor wychodzi i recytuje taki oto monolog. z przyjemnością spełnię Twoją prośbę Utwór ten traktowałem wybitnie "lirycznie" ... Przypuszczalnie gdyby pojawiła się adnotacja wyjaśniająca charakter tego utworu nie czepiałbym się... może
...o wierzb warkoczach
o dziewczynie
poeta milczy...
|