Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Antrakt
#1
Poza opadniętymi kurtynami powiek
świat odżywa

Zmartwychwstaje szaleństwem
z sadzy i spalonych zdjęć
w tiulach pajęczej sieci
krynolinach obrazów
pióropuszach z włosów
i piór anioła stróża

koncert pamięci
spopielone koperty
w plątaninie marzeń
szelestów i szeptów
zdrowego rozsądku
chorego umysłu

w biciu mosiężnego serca
płomiennej żądzy
w mgle oddechu i błyskawicy spełnienia
w ściekach żył

rozpięty na strunach wyobraźni
mały feniks - świat
w ostatnim karnawale
tego mgnienia
...o wierzb warkoczach
o dziewczynie

poeta milczy...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości