06-15-2007, 10:42 AM
Witam! Chciałbym Państwa zainteresować twórczością Wiktora Robertowicza Coja (tym bardziej, że ktoś z przedmówców wymienił piosenkę Talkowa "Poeci nie rodzą się przypadkiem" poświęconą własnie Cojowi). Nie jestem pewien czy z formalnego punktu widzenia można go nazwać bardem, ponieważ, mimo iż często wykonywał swoje utwory sam z gitarą, to jednak jego model wykonawczy opierał się głównie na występach
z zespołem (KINO, kórego był założycielem i liderem). KINO grało muzykę (chyba, nie znam się na tym) rockową, a jej odbiór, ze względu na olbrzymią popularność Coja był typowo popkulturowy tj. koncerty na wypełnionych po brzegi stadionach, rozwrzeszczane fanki itp. Natomiast ze względu na poruszaną w tekstach problematykę i ich poetycką jakość myślę, że Cojowi w pełni należy się miejsce w tym dziale forum.
Coj sam w sobie był bardzo ciekawą postacią. Urodzony z matki Rosjanki i ojca pół-Koreańczyka łączył w swojej twórczości różne nurty: rosyjską tradycję bardowską, zainteresowania sztuką i filozofią Wschodu, wreszcie przyjętą z Zachodu rockową estetykę. Zamknięty w sobie i małomówny, pisał teksty bardzo asocjatywne, skojarzeniowe, pełne symboliki i zaskakujących metafor, które interpretowane były na najróżniejsze sposoby (sam Wiktor zawsze odmawiał wyjaśniania swych piosenek, tłumacząc, że to tak samo jakby wyjaśniać anegdotę, dowcip - nie interesujące). Zaczynał od śpiewania swoich piosenek dla znajomych na prywatkach, a skończył jako symbol przemian w ZSRR i głos pokolenia pierestrojki, dając koncerty przy kilkudziesięciotysięcznej widowni. Tu zaznaczają się pewne podobieństwa do JK, ponieważ Cojowi także nie odpowiadała rola legendy, symbolu oraz interpretowanie jego piosenek wg politycznego klucza. Są analogie jeszcze bliższe - piosenka Wiktora "Хочу перемен", została wbrew intencjom autora potraktowana stricte politycznie (będąc piosenką głęboko egzystencjalną) i stała się hymnem zbuntowanej radzieckiej młodzieży lat 80-tych. Nie będę się już bardziej rozpisywał - niech piosenki przemówią same za siebie. Więcej informacji oraz trochę tłumaczeń tekstów na język polski zainteresowani mogą znaleźć pod adresem http://www.wiktorcoj.forum.prv.p W razie potrzeby dysponuję także tekstami
w oryginale.
Teraz kilka przykładowych piosenek (dla łatwej dostępności w postaci z Youtube):
1. wspomniana "Перемен"
2. "Группа крови" - "Grupa krwi"
3. "Спокойная ночь" - "Spokojna noc"
4. "Закрой за мной дверь, я ухожу" - "Zamknij za mną drzwi, wychodzę"
5. "Звезда по имени Солнце" - "Gwiazda o imieniu Słońce"
z zespołem (KINO, kórego był założycielem i liderem). KINO grało muzykę (chyba, nie znam się na tym) rockową, a jej odbiór, ze względu na olbrzymią popularność Coja był typowo popkulturowy tj. koncerty na wypełnionych po brzegi stadionach, rozwrzeszczane fanki itp. Natomiast ze względu na poruszaną w tekstach problematykę i ich poetycką jakość myślę, że Cojowi w pełni należy się miejsce w tym dziale forum.
Coj sam w sobie był bardzo ciekawą postacią. Urodzony z matki Rosjanki i ojca pół-Koreańczyka łączył w swojej twórczości różne nurty: rosyjską tradycję bardowską, zainteresowania sztuką i filozofią Wschodu, wreszcie przyjętą z Zachodu rockową estetykę. Zamknięty w sobie i małomówny, pisał teksty bardzo asocjatywne, skojarzeniowe, pełne symboliki i zaskakujących metafor, które interpretowane były na najróżniejsze sposoby (sam Wiktor zawsze odmawiał wyjaśniania swych piosenek, tłumacząc, że to tak samo jakby wyjaśniać anegdotę, dowcip - nie interesujące). Zaczynał od śpiewania swoich piosenek dla znajomych na prywatkach, a skończył jako symbol przemian w ZSRR i głos pokolenia pierestrojki, dając koncerty przy kilkudziesięciotysięcznej widowni. Tu zaznaczają się pewne podobieństwa do JK, ponieważ Cojowi także nie odpowiadała rola legendy, symbolu oraz interpretowanie jego piosenek wg politycznego klucza. Są analogie jeszcze bliższe - piosenka Wiktora "Хочу перемен", została wbrew intencjom autora potraktowana stricte politycznie (będąc piosenką głęboko egzystencjalną) i stała się hymnem zbuntowanej radzieckiej młodzieży lat 80-tych. Nie będę się już bardziej rozpisywał - niech piosenki przemówią same za siebie. Więcej informacji oraz trochę tłumaczeń tekstów na język polski zainteresowani mogą znaleźć pod adresem http://www.wiktorcoj.forum.prv.p W razie potrzeby dysponuję także tekstami
w oryginale.
Teraz kilka przykładowych piosenek (dla łatwej dostępności w postaci z Youtube):
1. wspomniana "Перемен"
2. "Группа крови" - "Grupa krwi"
3. "Спокойная ночь" - "Spokojna noc"
4. "Закрой за мной дверь, я ухожу" - "Zamknij za mną drzwi, wychodzę"
5. "Звезда по имени Солнце" - "Gwiazda o imieniu Słońce"
"Chwila światła między wschodem a zachodem
Wobec której trudno tak po prostu przejść
Mimochodem, mimochodem
Trudno tak po prostu przejść."
Wobec której trudno tak po prostu przejść
Mimochodem, mimochodem
Trudno tak po prostu przejść."