06-20-2007, 02:38 PM
A ten temat to nie powinien już wylecieć z Bardów?
Blog stworzony w celu propogowania piosenki autorskiej
|
06-20-2007, 02:38 PM
A ten temat to nie powinien już wylecieć z Bardów?
06-20-2007, 02:41 PM
Dlaczego? Przecież cały czas rozmawiamy z "bardem", a "bard" odpowiada. Po co wywalać wątek, skoro mieści się on w ramach tematycznych?
"Nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego - tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty, która tak głęboko stanowi o mnie, o każdym z nas - bez Chrystusa."
Jan Paweł II
06-20-2007, 10:01 PM
Petrvs napisał(a):Inni prosili mnie żebym podał najlepszy moim zdaniem tekst Kelusa. A gdybym Was poprosił o najlepszy tekst Kaczmara to co byście podali?Poprosiłem o przykłady najlepszych wierszy Kelusa, żeby móc wyrobić sobie o nim zdanie. Piszesz, że masz go za lepszego poetę od JK, więc zakładam, że możesz wskazać mi jakieś naprawdę dobre wiersze tego twórcy. Może się z Tobą zgodzę, może nie, ale nie chcę dalej wybierać na chybił trafił, bo mam wrażenie, że trafiam w te najsłabsze. Co do Twojego pytania o najlepsze wiersze JK. Nie podjąłbym się za nic arbitralnego wyboru najlepszego wiersza Kaczmara, ale już wskazanie tych naprawdę udanych nie jest chyba zadaniem trudnym. Niech będzie: "Baran", "Żegluga", "Obława II", "Nokturn z niespodzianką". (pierwsze, które mi przyszły do głowy). Nie prosiłem Cię o wskazanie obiektywnie najlepszego wiersza Kelusa, będę natomiast wdzięczny za wymienienie tych, które osobiście uważasz za bardzo udane.
06-20-2007, 10:20 PM
DuchX napisał(a):"Baran", "Żegluga", "Obława II", "Nokturn z niespodzianką". (pierwsze, które mi przyszły do głowy).O widzisz, a mi żaden z nich nie przyszedłby do głowy.
06-20-2007, 10:24 PM
Jaśko napisał(a):Uważasz, że nie zaliczają się do "naprawdę udanych"?DuchX napisał(a):"Baran", "Żegluga", "Obława II", "Nokturn z niespodzianką". (pierwsze, które mi przyszły do głowy).O widzisz, a mi żaden z nich nie przyszedłby do głowy. [ Dodano: 21 Czerwiec 2007, 00:24 ] Widzisz - ja sądzę, że określenie "naprawdę udane" pasuje do znakomitej większości wierszy JK.
06-21-2007, 12:31 AM
DuchX napisał(a):Uważasz, że nie zaliczają się do "naprawdę udanych"?Chodziło mi raczej o to, że nie podałbym żadnego z nich jako przykład, gdyby mnie ktoś zapytał. Po prostu akurat te nie przyszlyby mi do głowy. W jakiś sposób świadczy to o tym, że nie łatwo jest podać czyjś "najlepszy tekst". Zresztą nawet w przypadku subiektywnej opinii jednej osoby nastrecza to trudności, o czym świadczą narzekania ludzi przy którejś z ankiet, tam chyba było pytanie o 3 ulubione piosenki JK. No i w końcu to jest zmienne w czasie. Co do JKK to ja bym wskazał takie piosenki jak Fiat 126p, Pytania których nie zadam, Piosenka o morzu, Piosenka o karach śmierci i nagrodach doczesnych, Sentymentalna Panna S. I - w przeciwieństwie do Petrusa - ja lubię tę jednostajną muzykę (i głos) JKK i nierozerwalnie stanowią one dla mnie jedność z tekstem.
06-21-2007, 03:51 AM
DuchX napisał(a):Uważasz, że nie zaliczają się do "naprawdę udanych"? Jaśko napisał(a):W jakiś sposób świadczy to o tym, że nie łatwo jest podać czyjś "najlepszy tekst".Ja to rozumiem tak, że Duch chciał od Petrusa wyciągnąć w miarę reprezentatywną próbkę twórczości JKK, tzn. niekoniecznie jakieś tam najlepsze "rankingowo" wiersze (bo to raczej niemożliwe), ale zestaw, o którym nie można by powiedzieć, że to akurat są utwory słabsze, nie wykończone, czy nieudane. No i u Kaczmara można by podawać wiele takich zestawów - każdemu z nas na pewno inny przyszedłby do głowy - ale (powtórzę się) nie chodzi zapewne o "najlepsze wiersze", tylko o zestaw, który jakoś pokazywałby styl i umiejętności autora w pełni rozwinięte, bez wstydu i wycofywania się z tego wyboru.
Miłość - księga stara. Kto nie czytał, polecam.
06-21-2007, 06:20 AM
JKK - "Ballada o szosie E7", "Idą, idą panzery na Wujek" (z tym, że to tekst nie Kelusa, a Stefana Brzozy). Te najbardzie mną poruszają.
"Nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego - tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty, która tak głęboko stanowi o mnie, o każdym z nas - bez Chrystusa."
Jan Paweł II
06-21-2007, 09:26 AM
DuchX napisał(a):Niech będzie: "Baran", "Żegluga", "Obława II", "Nokturn z niespodzianką"Rytmy ,Jan Kochanowski,Landszaft z kroplą krwi,Przepowiednia Jana Chrzciciela,Artyści Ogłoszenie w Kosmos, Scena to dziwna... Doprawdy nie pojmuję, jak można (znając dobrze twórczość JK) utrzymywać, że teksty Jana Krzysztofa Kelusa są pod względem poetyckim bardziej udane, choćby od powyższych. Oczywiście, możesz napisać, że bardziej Ci się podobają, bo są łatwiejsze do zrozumienia, "bardziej dosłowne" (temu ostatniego istotnie nie da się zaprzeczyć), ale twierdzenie na tej podstawie, że Kelus jest lepszym poetą od Kaczmarskiego jest nieco absurdalne. To jest teza na tyle... osobliwa, że należałoby przynajmniej podać kilka mocnych argumentów na jej rzecz, jesli chce się być traktowanym poważnie. Jeśli chcesz się dalej ośmieszać to oczywiście możesz dalej pisać, że wiersze Kelusa są lepsze od wierszy Kaczmara, a my tego nie rozumiemy, bo nie znamy zbyt dobrze twórczości JKK. Jan Krzysztof Kelus w piosence Fiat 126p napisał(a):pojutrze kolejny weekend Jan Krzysztof Kelus w piosence Pytania których nie zadam napisał(a):Pytania, których nie zadamPrzecież na pierwszy rzut oka widać, że JKK to jest zupełnie inna "liga". Już zdecydowanie bardziej zasadne wydaje mi się porównywanie Herberta z Szymborską.
[b][i]
Z wiekiem człowiek myślący widzi, że wszystko jest śmieszne i przestaje się rzeczami przejmować. [/i][/b] JK
06-21-2007, 09:27 AM
Sławek napisał(a):"Idą, idą panzery na Wujek" (z tym, że to tekst nie Kelusa, a Stefana Brzozy).Zgoda, ale zauważ, w 1982 roku Kelus zapowiada to jako piosenkę anonimowego autora. Również bardzo lubię songi Kelusa, właśnie z głośników sączy się "Jesień w pasiece" : "... Jakie to miasto będzie znów następne może Ełk - może Toruń - może Konin...?"
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."
06-21-2007, 09:34 AM
Petrvs napisał(a):Piszesz, że utrzymujesz zdanie że narażam się na śmieszność poprzez śpiewanie swoich wierszy. Otóż - śpiewanie swoich wierszy - samo w sobie nie jest czymś negatywnym, nie jest czymś ogromnie złym by to wyśmiewać. Wyśmiewanie się w tym momencie że usiłuję brnąć w dziedzinę piosenki autorskiej świadczy nie o wyśmiewanym tylko o wyśmiewającym. Ja się nie narażam na śmieszność. Ja się narażam co najwyżej na krytykę. I krytykować - Twoje pełne prawo. Natomiast - wyśmiewać - uważam że może tylko człowiek, który kieruje się albo zazdrością albo zawiścią. Krytyka śpiewanych wierszy a ich wyśmiewanie i szydzenie z nich to 2 różne rzeczy. Do wszystkiego można podejść po ludzku, nie sądzisz?Śpiewanie swoich wierszy samo w sobie rzeczywiście nie jest karygodne, wręcz przeciwnie. Z tym, że jeśli sam autor przyznaje, że jego utwory "zalatują grafomanią", a jednocześnie ma ambicje zaistnienia w piosence autorskiej, literackiej, to coś jest nie tak - i to właśnie z autorem, a nie z publicznością. A co do wyśmiewania: czy uważasz, że Dodę czy Mandarynę też można tylko krytykować, a każdy kto je wyśmiewa musi sie kierować się zazdrością albo zawiścią? Pisząc, że śpiewając swoje teksty nie narażasz się na śmieszność, zaprzeczasz oczywistemu zjawisku. Jak to ujął Pewien Forumowicz w niedawnej rozmowie ze mną: Przecież gdyby on[tj. Ty, Piotrze]nie pisał tych nieszczęsnych tekstów, to nie byłby takim pośmiewiskiem. Po prostu śpiewając swoje wiersze, moim (i nie tylko moim, jak sądzę) zdaniem, sobie i swojemu artystycznemu wizerunkowi bardzo szkodzisz. [ Dodano: 21 Czerwiec 2007, 11:53 ] Alek napisał(a):Doskonały pomysł, Alku! Masz "pomógł". Chociaż może lepiej byłoby to zadanie powierzyć koledze Petrvsa:Zbigniew napisał(a):Urzekł mnie ten post!Mówisz,że fajny? Cóż,może zacznę pisać do nich muzykę... Petrvs napisał(a):Mam kolegę, który zrobił muzykę do wiersza bodajże Świetlickiego, wiersz ten składa się z 5 słów [sic!- przyp. Sz. S.]. Jest banalny. Ale on muzykę zrobił w tak genialny sposób, tak pięknie poprowadził kanony, tak pięknie dobrał głosy i tak to wszystko ułożył, że dla mnie ma to dużo większą wartość, genialne przesłanie i jest piękniejsze niż niejedna piosenka Kaczmara [ Dodano: 21 Czerwiec 2007, 12:33 ] Paweł Konopacki napisał(a):Do mnie tak pisano, ja tak pisałem, byłem obserwatorem dialogów, w których rozmówcy tak sobie właśnie pisali. I po kilku latach tej lektury już mnie ona nie bawi ani nie interesuje. Powiem więcej: kiedy rozmówca używa argumentu o czytaniu ze zrozumieniem, pijaństwie poprzedzającym pisanie wypowiedzi, o lekarzu, do którego koniecznie adwersarz musi sie udać - odechciewa mi się dalej rozmawiać. Także ulubione stwirdzenia np. Lutra o odwracaniu kota ogonem oraz o tym, ze z X inaczej rozmawia się osobiście a inaczej prywatnie itp itd - to jest już zwyczajnie nudne.Czyżby? Paweł Konopacki napisał(a):Jak mawiali ludzie z pokolenia naszych dziadków: jeśli chamowi nie dasz czasem w mordę to pomyśli, ze go nie doceniasz. Paweł Konopacki napisał(a):no widzisz, a ja zawsze słowo "lutrowy" i "szymonowy" będę pisał z małej litery.A te Twoje uwagi sprzed paru tygodni, (wpisujące się zresztą idealnie w Twój styl prowadzenia dyskusji)sugerujące, że na przykład ze mną nie da się porozumieć, bo piszę jakbym był po ciężkim wylewie czym się różnią od wysyłania interlokutora do lekarza, czy dawania do zrozumienia, że się upił, przed napisaniem posta? A może to było kiedyś i teraz już takiego sposobu prowadzenia rozmowy na Forum nie popierasz i się od niego odcinasz? Może te wyżej zacytowane (sprzed dwóch czy trzech dni), jakże miłe i uprzejme odpowiedzi na moje i Lutra posty napisałeś również dawno temu? A co do nagonki na Petrvsa (czy jak byłeś to łaskaw określić: "wysrywania się" na tegoż) to po prostu uważam, że przesadzasz, co potwierdza choćby to, że nie potrafisz wymienić nawet jednego sensownego przykładu dla opisywanego przez Ciebie zjawiska. Wybacz, Pawle, ale wiarygodność Twoich wypowiedzi w tym wątku jest dla mnie wielce wątpliwa. [ Dodano: 21 Czerwiec 2007, 12:36 ] Chciałbym przy okazji zapytać na jakiej podstawie doszedłeś do wniosku, że wyśmiewającymi się z Petrvsa kierują "w 90%" najniższe instynkty czy coś w ten deseń. Mierzyłeś to jakoś? Naprawdę uważasz, że Kraśnym czy Filipem (przy okazji choćby wiadomego montażu) kierowała zawiść, zazdrość czy może jakies kompleksy? Przecież wmawianie innym takich pobudek jest Ci obce, prawda?
[b][i]
Z wiekiem człowiek myślący widzi, że wszystko jest śmieszne i przestaje się rzeczami przejmować. [/i][/b] JK
06-21-2007, 10:51 AM
Szymon napisał(a):Już zdecydowanie bardziej zasadne wydaje mi się porównywanie Herberta z Szymborską.Zaiste mocne słowa, Szymonie!
Miłość - księga stara. Kto nie czytał, polecam.
06-21-2007, 11:01 AM
Szymonie, już sie gubię ile piw postawiłem Tobie i Duchowi X w ciagu ostatnich dni ale z każdym kolejnym postem nie mogę sie oprzeć pokusie i stawiam kolejne
"Nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego - tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty, która tak głęboko stanowi o mnie, o każdym z nas - bez Chrystusa."
Jan Paweł II
06-21-2007, 11:11 AM
Adam_Leszek napisał(a):Adamie, czy mógłbyś to jakoś rozwinąć?Szymon napisał(a):Już zdecydowanie bardziej zasadne wydaje mi się porównywanie Herberta z Szymborską.Zaiste mocne słowa, Szymonie!
06-21-2007, 11:33 AM
mniemam, iż idzie o to, że poetyckie zdolnści Koselusa można porównywać nie z Szymborską, ale co najwyżej z Kajetanem. Wybaczcie, można nie lubić Szymborskiej, można jej zarzucać polityczną nieprawomyślność, ale porównując Poetkę do poetków robi się Pani Wisławie przykrość. To nie ta sama liga. Kajetan, Koselus, to przy Szymborskiej co najwyżej B klasa.
"Nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego - tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty, która tak głęboko stanowi o mnie, o każdym z nas - bez Chrystusa."
Jan Paweł II
06-21-2007, 11:40 AM
Ta walka jest jakaś nie fair. PKM, mnie sprawa z koncertem śmieszy, ale lubię Twoją muzykę i życzę Ci jak najlepiej.
PKM próbuje iść drogą artystyczną i jakoś musi nabierać doświadczenia. Sugerowanie, że nie jest drugim Kaczmarskim jest bez sensu. To tak jakby powiedzieć, że z Kraśnego nie będzie Kanta, więc może dać sobie spokój ze studiami. Dlaczego wiersze PKM mają być doskonalsze niż nasze posty? Jakoś się chłopak musi otrzaskać. Nic dziwnego, że popełnia błędy, skoro celuje tak wysoko.
06-21-2007, 11:43 AM
Kraśny to wiem, a ten Kant, to co co?
"Nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego - tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty, która tak głęboko stanowi o mnie, o każdym z nas - bez Chrystusa."
Jan Paweł II
06-21-2007, 12:09 PM
Luter napisał(a):Adamie, czy mógłbyś to jakoś rozwinąć?Mógłbym i z góry przepraszam za OT. Podejrzewam, że ja i Szymon (ew. prosiłbym o sprostowanie) czujemy subiektywną i głęboką niechęc do wierszy Szymborskiej, za to z najwyższym szacunkiem odnosimy się do Twórczości Zbigniewa Herberta. Szymon, jak zrozumiałem, nie uznaje zatem za stosowne porównanie dorobku Herberta i Szymborskiej, gdyż jest to "inna liga" (oczywiście na korzyść Księcia Poetów wyrokując). Moja wypowiedź była ironiczna, gdyż naprawdę zgadzam się z Szymonem (a przynajmniej z moją interpretacją jego wypowiedzi). Ewentualnym uzasadnieniem mojej niechęci do Szymborskiej mogę podzielić się przy innej okazji, żeby nie przeciągać już tutaj tego OT; ale chyba nie jest to tak nurtujące zagadnienie Pozdrawiam, Adam. P.S. No nie, ten post to już prawie na pewno trafi do HP, chyba, że wmówimy Administracji, że Szymborska zalicza się do bardów... :rotfl: [ Dodano: 21 Czerwiec 2007, 14:10 ] A no tak, nie zauważyłem, że wątek JUŻ trafił do HP :'
Miłość - księga stara. Kto nie czytał, polecam.
06-21-2007, 12:19 PM
Luter napisał(a):Adamie, czy mógłbyś to jakoś rozwinąć?Adam sugerował, jak mniemam, że jeśli ja piszę, że już prędzej można postawić na jednej płaszczyźnie Szymborską oraz Herberta niż Kelusa i Kaczmarskiego to oznacza, że chciałem podkreślić ogromną różnicę jakościową między utworami JK, a tekstami JKK.
[b][i]
Z wiekiem człowiek myślący widzi, że wszystko jest śmieszne i przestaje się rzeczami przejmować. [/i][/b] JK
06-21-2007, 12:33 PM
Szymon napisał(a):co potwierdza choćby to, że nie potrafisz wymienić nawet jednego sensownego przykładu dla opisywanego przez Ciebie zjawiska.Potrafię wymienić wiele faktów (zapraszam na priv celem ich prezentacji), ale tutaj, publicznie nie chce mi się zwyczajnie pokazywać Ci, gdzie która ze stron świata leży. I tak będziesz zachowywał sie tak, jakbyś nie wierzył. Szymon napisał(a):Wybacz, Pawle, ale wiarygodność Twoich wypowiedzi w tym wątku jest dla mnie wielce wątpliwa.Ok, przyjmuję Twoją uwagę. I wybacz, ale to, czy moje wypowiedzi uznasz za wiarygodne, czy nie - wisi mi "dorodnym kalafiorem". Szymon napisał(a):zawiść, zazdrość czy może jakies kompleksy?przede wszystkim kierowała nimi głupota chęć dopie...lenia. Jest aktem bezinteresownej głupoty i agresji natrząsanie się z człowieka, który niczego złego swoim prześladowcom nie uczynił. Szymon napisał(a):A te Twoje uwagi sprzed paru tygodni,A moje uwagi wobec Ciebie były i tak zbyt łagodne. Prosisz się o dużo mocniejsze słowa. Za pewne się ich w końcu doczekasz.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę, I ty, co mieszkasz dziś w pałacu, A srać chodziłeś pod chałupę, Ty, wypasiony na Ikacu - całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
06-21-2007, 12:44 PM
Paweł Konopacki napisał(a):Potrafię wymienić wiele faktów (zapraszam na priv celem ich prezentacji), ale tutaj, publicznie nie chce mi się zwyczajnie pokazywać Ci, gdzie która ze stron świata leży. I tak będziesz zachowywał sie tak, jakbyś nie wierzył.Śmiem przypuszczać, że mamy dostęp do tych samych faktów, ilustrujących wiadome zjawisko. Ja po prostu uważam, że te działania nie zasługują na nazewnictwo, jakie względem nich stosujesz. Paweł Konopacki napisał(a):przede wszystkim kierowała nimi głupota chęć dopie...lenia. Jest aktem bezinteresownej głupoty i agresji natrząsanie się z człowieka, który niczego złego swoim prześladowcom nie uczynił.Prześladowcom!? A co takiego nasi Koledzy uczynili, że takim mianem ich określasz? A tak a propos: ciekaw jestem, co kieruje Tobą kiedy piszesz: Paweł Konopacki napisał(a):A moje uwagi wobec Ciebie były i tak zbyt łagodne. Prosisz się o dużo mocniejsze słowa. Za pewne się ich w końcu doczekasz.Bezinteresowna głupota, agresja czy może po prostu chęć dopie...lenia? Aż tak bardzo dopiekły Ci, Pawle, moje uwagi na temat prowadzenia przez Ciebie samochodu?
[b][i]
Z wiekiem człowiek myślący widzi, że wszystko jest śmieszne i przestaje się rzeczami przejmować. [/i][/b] JK
06-21-2007, 01:02 PM
Szymon napisał(a):Aż tak bardzo dopiekły Ci, Pawle, moje uwagi na temat prowadzenia przez Ciebie samochodu?Oczywiście. Bardzo mi dopiekły. Jesteś twórcą najbardziej ciętych uwag pod moim adresem. Zapamiętuję je zawsze na długo i bardzo mnie one dotykają. Słowem, zawsze odnosisz pełny sukces w retorycznych zmaganiach ze mną. Szymon napisał(a):A co takiego nasi Koledzy uczynili, że takim mianem ich określasz?Szymonie, już Ci mówiłem: ja nie wchodze więcej w tego rodzaju dyskusję z Tobą. Nie chce mi się podawać Ci moich argumentów, aby zaraz potem przeczytać, jak bardzo Cie owe argumenty smieszą i są absurdalne. Zakładam z góry, że takie właśnie są Twoich oczach są. Dzięki temu od razu przechodzimy do końca kolejnego sporu, z którego znów wychodzę przegrany i poobijany. Następne kolejne trzy spory też wygrasz, Szymku. Szymon napisał(a):a po prostu uważam, że te działania nie zasługują na nazewnictwo, jakie względem nich stosujesz.Ok, przyjąłem do wiadomosci, że tak uważasz.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę, I ty, co mieszkasz dziś w pałacu, A srać chodziłeś pod chałupę, Ty, wypasiony na Ikacu - całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
06-21-2007, 01:08 PM
ciemiężca Kajetana dobre, hehe, moje nowe wcielenie :rotfl:
"Nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego - tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty, która tak głęboko stanowi o mnie, o każdym z nas - bez Chrystusa."
Jan Paweł II
06-21-2007, 01:13 PM
Paweł Konopacki napisał(a):Słowem, zawsze odnosisz pełny sukces w retorycznych zmaganiach ze mną.Z ironicznego tonu wnioskuję, że (nie bez słuszności) uważasz mnie za retorycznie słabszego od Ciebie. Twoja dosyć rzucająca się w oczy chęć zdyskredytowania mnie na Forum jest zatem niczym innym, jak tylko "wyżywaniem się na kimś retorycznie słabszym", które to zachowanie u mnie tak zawzięcie zwykłeś piętnować. Nie uwiera Cię coś czasem w oku? Na przykład belka? Paweł Konopacki napisał(a):Dzięki temu od razu przechodzimy do końca kolejnego sporu, z którego znów wychodzę przegrany i poobijany. Następne kolejne trzy spory też wygrasz, Szymku.I tutaj leży sedno sprawy, Pawle! Ja postrzegam dyskusję (choćby w tym wątku) jako rozmowę, pole wymiany myśli - Twoja mentalność najwyraźniej pozwala Ci ją uznać jedynie za spór w którym są jacyś wygrani i przegrani. Współczuję! [ Dodano: 21 Czerwiec 2007, 15:17 ] Paweł Konopacki napisał(a):Szymonie, już Ci mówiłem: ja nie wchodze więcej w tego rodzaju dyskusję z Tobą. Nie chce mi się podawać Ci moich argumentówW takim razie po co zaczynasz (bo nie da się zaprzeczyć temu, że - przynajmniej w tym wątku - Ty zacząłeś) w ogóle ze mną polemizować, skoro nie masz zamiaru zdobyć się nawet na podanie swoich argumentów?
[b][i]
Z wiekiem człowiek myślący widzi, że wszystko jest śmieszne i przestaje się rzeczami przejmować. [/i][/b] JK
06-21-2007, 01:21 PM
Szymon napisał(a):Z ironicznego tonu wnioskuję, że (nie bez słuszności) uważasz mnie za retorycznie słabszego od Ciebie.Z mojego ironicznego tonu winneś wnioskować, że nie traktuję Cię w ogóle zbyt powaznie. Ale przyznaję: jesteś chłopaku wyszczekany. Szymon napisał(a):a postrzegam dyskusję (choćby w tym wątku) jako rozmowę, pole wymiany myśliJa tez postrzegam dyskusję jako wymianę myśli. Ale akurat nie z Tobą. Szymon napisał(a):w ogóle ze mną polemizować,Szymonie, polemika z Tobą nie istnieje w zasadzie. Ciebie można jedynie napominać, trochę sprowadzać do pionu oraz zwrcać uwagę na to, ze "palisz głupa".
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę, I ty, co mieszkasz dziś w pałacu, A srać chodziłeś pod chałupę, Ty, wypasiony na Ikacu - całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
06-21-2007, 01:31 PM
Edyta napisał(a):Dlaczego wiersze PKM mają być doskonalsze niż nasze posty?Dość dziwne pytanie... Edyta napisał(a):Jakoś się chłopak musi otrzaskać. Nic dziwnego, że popełnia błędy, skoro celuje tak wysoko.Jedna rzecz celować wysoko,inna myśleć,że wysoko się już jest lub być powinno,a inna być nadętym bufonem
06-21-2007, 01:36 PM
Alek napisał(a):Jedna rzecz celować wysoko,inna myśleć,że wysoko się już jest lub być powinno,a inna być nadętym bufonemAle on nie ma nawet dwudziestu lat.
06-21-2007, 01:42 PM
Szymon napisał(a):I tutaj leży sedno sprawy, Pawle! Ja postrzegam dyskusję (choćby w tym wątku) jako rozmowę, pole wymiany myśli - Twoja mentalność najwyraźniej pozwala Ci ją uznać jedynie za spór w którym są jacyś wygrani i przegrani. Współczuję!Szymonie, brak mi słów uznania! Wielkie piwo! Paweł za punkt honoru stawia sobie umiejętność przeforsowania każdej, najbardziej nawet absurdalnej tezy. W zasadzie nie przywiązuje się do poglądów - będzie bronił każdego stanowiska, które stoi w opozycji do racji silnych retorycznie dyskutantów. Co więcej - im jego stanowisko i stawiane tezy są bardziej absurdalne, tym większą satysfakcję sprawia mu bronienie ich (co dla niego równoznaczne jest z ich udowodnieniem).
06-21-2007, 01:53 PM
Luter napisał(a):najbardziej nawet absurdalnej tezy.No nie! Tezy, ze alkoholikiem sie bywa nawet ja nie podejmował bym sie forsować Luter napisał(a):(co dla niego równoznaczne jest z ich udowodnieniem).Lutrze, nie ważne, czy stanowisko jest absurdalne, czy nie - wazne, czy coś się piesze w dobrej czy w złej wierze.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę, I ty, co mieszkasz dziś w pałacu, A srać chodziłeś pod chałupę, Ty, wypasiony na Ikacu - całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
06-21-2007, 01:59 PM
Paweł Konopacki napisał(a):No nie! Tezy, ze alkoholikiem sie bywa nawet ja nie podejmował bym sie forsowaćCo nie przeszkadzało Ci forsować tezy, że... domyślasz się jakiej, prawda? |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Podobne wątki | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
"Damy radę" Piosenki Janerki | Kazia:) | 0 | 1,143 |
01-04-2009, 10:02 PM Ostatni post: Kazia:) |
|
Najlepszy w Polsce wykonawca piosenki naszego Mistrza | Andrzej Brzezik | 118 | 26,423 |
06-21-2007, 06:50 PM Ostatni post: DX |
|
Blog Tymochowicza. | tmach | 3 | 1,841 |
01-12-2007, 11:12 PM Ostatni post: Nikos |
|
pomoc w rozpracowaniu tabów i szukam piosenki Rybotockiej | natkozord | 0 | 1,107 |
11-14-2006, 01:02 PM Ostatni post: natkozord |
|
Jacek Kaczmarski; Studencki Festiwal Piosenki, 2001 Kraków a | Torrentius | 15 | 3,327 |
04-28-2006, 07:49 PM Ostatni post: fizol |
|
piosenki Jacka lokal w Poznaniu | Marek | 7 | 3,310 |
09-08-2005, 01:49 PM Ostatni post: Zeratul |
|
"Piosenki z lat 1975-82", "Z/PPPMC" - 2 | Kustosz | 9 | 3,669 |
06-12-2005, 09:57 PM Ostatni post: Krzysiek Stanejko |