Pojedynek

[tmach]

E, tam. Lucynko, nie wierz Markowi. Świetnie sobie poradził nie będąc na bieżąco z wydarzeniami towarzyskimi w Warszawie. :rotfl:

[Kuba Mędrzycki]

No i jeżeli nie będziesz na bieżąco, możesz powiedzieć coś nie tak i będziesz spalona.

Tak, tak. Tu się wszystko zmienia jak w kalejdoskopie, droga Lucyno. Ja na przykład wczoraj całkiem miło pogawędziłem sobie z Pawłem, Czajkowski mnie mało nie pobił..., jedna z użytkowniczek namawia mnie na kwadraty...i takie tam.

Co to za OT?

Tak jakbyś się wczoraj na forum o JK zapisała.
Sowją droga, chyba w dziale urodzin, nie było jeszcze OT.

[tmach]

Sowją droga, chyba w dziale urodzin, nie było jeszcze OT.

Było OT nawet tam. Sama Lucyna pisała o swoim przyjeździe do Warszawy właśnie w temacie urodzinowym Filipa.

[Markowa :)]

E, tam. Lucynko, nie wierz Markowi.

Już mu tam dawno nie wierzę
Prawda, tmach masz rację
Ale nie odchodźmy za daleko od tematu, bo ja tu chce coś konkretnego załatwić, a mi nie dajecie!

[lc]

Na "całość", tośmy z kolegą Czajkowskim szli nieraz. Może jednak w porę się wycofał z opowieści o tym i o owym.

Kuba, zastanów się nad sobą. Bo odwrotu nie będzie.

[partycja]

Sowją droga, chyba w dziale urodzin, nie było jeszcze OT.

A kto sobie urządzał pogawędki o paryskim metrze?

Bo powiedzmy, czysto hipotetycznie, że jakiś forumowicz spotyka sie z jakąs forumowiczką, a jakis inny - z jakąś inną. A po pewnym czasie jest na odwrót.

Psieje świat... :nie:

[Markowa :)]

Psieje świat...

Cóż, święte słowa...

[Edyta]

Psieje świat... :nie:

Cóż poradzić...

[Kuba Mędrzycki]

Na "całość", tośmy z kolegą Czajkowskim szli nieraz. Może jednak w porę się wycofał z opowieści o tym i o owym.

Kuba, zastanów się nad sobą. Bo odwrotu nie będzie.

Ale co ja tu takiego napisałem ??
Ja rozumiem Leszku, że upał nam wszystkim doskwiera, ale bez przesady.