Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Najbanalniejsze ze wszystkich epitafium
#31
Tragiczna i ryzykowna próba odarcia czyjejś twórczości z otoczki tragizmu...
Przykro mi Armagedda, ale to, co piszesz również mi się podoba.
Przepraszam za wtrącenie się do tak porywającej i, powiedziałabym nawet prywatnej, dyskusji.
Odpowiedz
#32
Nadziejo, wracasz mi nadzieję! To tak rozpaczliwe stać samotnie wobec obojętności poezji i poety. Mamy tu do czynienia z rzadkim w historii literatury przypadkiem tragizmu twórcy zrozumianego i docenionego przez odbiorców.
Odpowiedz
#33
Po to jestem, czyż nie? Wink
A czy tak znowu rzadki ten przypadek? Niejednego twórcę już zgubiła nagła i nieoczekiwana fala uznania. Tylko mało który tak zaciekle się przed nią bronił.
Odpowiedz
#34
artysta? ja?
:-o :-o :-o

dzieki nadziejo, za kompletne zniechecenie mnie na najblizszy czas do kontynuowania kariery poetyckiej... artysta, poeta, a czemu nikt nie powie GRAFOMAN? Czemu nikt nie powie ze napisalem to dla jaj, tylko bedzie szukal sensu tam , gdzie go nie ma.

przepraszam za ta reakcje.

bronił? dalej broni. :-o :-o :-o
nie wiem, czy jestem, czy się odbywam
Odpowiedz
#35
Armagedda, nie przejmuj się tymi jak najbardziej chybionymi opiniami. Twoje sądy o wytworach twoich rąk, to jedyny i słuszny punkt widzenia.
tz
p.s. szkoda że nie spaliłeś ich odrazu po napisaniu, tylko zachowałeś żeby teraz nam tu forum zaśmiecać swoimi, pożal się boże, wierszyczkami
Odpowiedz
#36
Wygodna taka pozycja gościa który lekką ręką rzuca parę swoich tekstów mówiąc że nic to nie warte i właściwie każdy to moze sobie krytykowac do woli... bo to grafomania i tyle...
Można posłuchać co inni mają na ten temat do powiedzenia jednocześnie nie narażając się na cios... wszak nie można pognębić czegoś co jest dnem (wg autora...)

Mam nadzieję że nie oceniam tu Armageddy krzywdząco... ale dla mnie na podziw zasługują Ci ludzie którzy po prostu wkleili tu swój wiersz bez komentarza i czekali na to co powiedzą inni... bez zbędnej asekuracji...

Pozdrawiam...
Mateo Strunnik
Odpowiedz
#37
Nie, nie, Mateo, Armagedda postąpił jak najbardziej uczciwie. Zamieścił swoje wiersze jako przykład grafomanii (choć ja twierdzę, ostatnio już nie sam, że są niezłe) oraz zamieścił przykład swojego wiersza, który traktuje poważnie jako twórcze osiągnięcie (choć ja twierdzę, na razie sam, że to grafomania). Wszystko jest po bożemu, choc na odwrót.
Pozdrawiam
Odpowiedz
#38
No ok...
Faktycznie wiersz traktowany poważnie przez autora również padł... Tu uznanie za odwagę... (nie wiem czy ja bym się na to zdobył...) Zwłaszcza że potraktowany był przez Armageddę za przykład wiersza "znaczącego" więc już sam autor zdobył się na wystawienie na krytykę...

Jeśli więc nie jest to przesadna kokieteria to może faktycznie nie widzi on wartości w swoich słowach... W takim przypadku chyba na nic Zbychu zadzą się Twoje przekonywania...
Chociaż...

Pozdrawiam...
Mateo Strunnik
Odpowiedz
#39
Mateo, ja głęboko wierzę, że Armagedda naprawdę tak myśli. Ale też ja nie zamierzam reformować tego myślenia.
Jak mawiał pewien ceniony przeze mnie krytyk, którego nazwiska nie wymieniam, żeby nie zwichnąć dyskusji:
„Może ktoś zapytać, po co ja to napisałem? Kogo i do czego chciałem przekonać? Otóż odpowiadam, że nie pisze się po to, żeby kogokolwiek do czegokolwiek przekonywać. Pisze się, żeby było napisane.”
Tą dumną deklaracją o bezinteresownym daniu świadectwa prawdzie (bliską Herbertowi, choć krytyk był mu zapewne daleki) kończę pozdrawiając.
Odpowiedz
#40
zbych napisał(a):...Pisze się, żeby było napisane.
Owszem... ale, żeby świadomość tego, że jest napisane, nie należała tylko do twórcy. Czego możemy być świadkami czytając posty zamieszczone powyżej. Wink
Poddam się konwencji i pozdrowię także.
Odpowiedz
#41
Które powyżej, Nadziejo? Najbliżej powyżej Twojego jest post, którego nie wahałbym się nazwać wybitnym. Jest głęboko inteligentny, w porywach błyskotliwy, przepojony wielką znajomością ludzi i rzeczy, a nawet historii średniowiecznej medycyny afrykańskiej, gdyby się dokładnie wczytać. Może faktycznie nie widać tam specjalnej świadomości autora, pracy intelektualnej włożonej w opis i konkluzje, ale za to nie ma ani jednego błędu ortograficznego. Jest to przepiękny post, zachwyconych oczu nie mogę od niego oderwać i zasnę przy włączonym monitorze. Jakby tekst był natchniony przez Boga. Można powiedzieć, że to Wielki Post, choć powstał w czwartek, nie w piątek i nie przed tymi świętami, co trzeba. Doceń go, Nadziejo, mimo wszystko.
Chyba że masz na myśli jeszcze bardziej powyższe posty, to wcale nie zamierzam ich bronić. Są tylko niebezpieczną konkurencją dla tego arcydzieła sztuki postowej.
Pozdrawiam poza konwencją
Odpowiedz
#42
Budzi się demon, czy odradza geniusz?
konwencjonalnie pozdrawiam
Odpowiedz
#43
Odpowiem niezwykle konwencjonalnie. Miałam na myśli uzewnętrznioną chęć ukazania własnej twórczości tzw. ogółowi. Zbychu, podoba mi się Twój post niezmiernie, choć nie wiem czy powinien.
Pozdrawiam nie zważając na konwencje.
Odpowiedz
#44
Nadziejo, nie wiem, czy powinien Ci się podobać, ale jestem pełen podziwu dla Twojego dobrego gustu.

Tomku, znowu mi zadajesz pytanie? A co będzie jak odpowiem? Może w takim razie nie mi? A komi? Na wszelki wypadek póki co zmilcze. Poczekam na wyjaśnienie się sytuacji. Może mam w sobie dobrego demona lub zlego geniusza, ale nie postowego samobójce przecież.

Pozdrawiam Was sentymentalnie
Odpowiedz
#45
Skoro zadajesz mi Zbychu pytanie to odpowiem, ale absolutnie nie zmuszam Cię ani nigdy nie zmuszałem byś Ty odpowiadał na moje. Nie napisałem absolutnie tego w fromie pytania standardowego. Jeśli już to retoryczny to był zwrot. (zjadłem gęś, za dżem dziękuję) Rzucony jako luźna, abstrakcyjna myśli. Ale szybko doszedłem do wniosku że ani w Tobie nikt nie zasypiał ani nie umierał.
Odpowiedz
#46
zbych napisał(a):Nadziejo, nie wiem, czy powinien Ci się podobać, ale jestem pełen podziwu dla Twojego dobrego gustu.

Nie wiem sama, w co bardziej nie wierzę : w mój dobry gust, czy w Twój podziw, którego ponoć jesteś pełen...
Odpowiedz
#47
Mi się podoba... :roll:
Odpowiedz
#48
dawno mnie nie było a w pierwszy post w który wchodzę w połowie już jest areną zmagań Matea i Zbycha SmileSmileSmile nic się nie zmieniło
:beer: jak zwykle, dla mnie tekst jako pomysł rewelacja, forma nie w moim klimacie ... za bardzo rwany Smile pzdrw
"Nic tak nie obnaża słabych punktów poety jak wiersz klasyczny i właśnie dlatego tak powszechnie się od niego stroni."
(Josif Brodski)
Odpowiedz
#49
Zastanawia mnie, czemu zawsze wszyscy musimy kłócić się z Armageddą...?
A mnie się podoba zarówno ten wiersz jak i poezja Szymborskiej. I co mi zrobisz...?
[size=75][i]Ciągle mam czarny palec od pisania
I w oczach ciągle coś na kształt płomyka
Poetycznego...stąd mię częsciej wita
Poetą - ten, co widzi, niż co czyta.[/i][/size]
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Chorągiewka i Epitafium turpistyczne Radek Książek 0 1,158 09-15-2009, 04:09 PM
Ostatni post: Radek Książek
  Epitafium dla Dziewczynki z zapałkami. scarlett 1 1,311 04-20-2008, 07:45 PM
Ostatni post: berseis13
  Święto świętych. Wszystkich Adam_Leszek 1 1,081 11-03-2006, 07:36 PM
Ostatni post: PMC
  Anty-epitafium dla JK Adam_Leszek 11 4,061 03-11-2006, 11:00 PM
Ostatni post: Luthien Alcarin
  Epitafium dla Kaczmarskiego Dulka 46 12,473 09-25-2005, 06:00 PM
Ostatni post: Żet
  Jeszcze jedno epitafium, prosze o opinie jareqq 9 3,282 03-24-2005, 01:25 PM
Ostatni post: Mat
  Epitafium dla Jacka Kaczmarskiego Maxvir 48 16,913 09-21-2004, 08:21 AM
Ostatni post: spalding
  Epitafium dla JK tomekzemleduch 10 5,063 09-21-2004, 07:56 AM
Ostatni post: spalding

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości