10-31-2004, 09:46 AM
Cześć, byłem wczoraj u Jacka... było skromnie...
Nie zapomnijcie, proszę...
pozdrawiam
Bartek
Nie zapomnijcie, proszę...
pozdrawiam
Bartek
Zapraszam do Jacka na Wojskowe Powązki....
|
10-31-2004, 09:46 AM
Cześć, byłem wczoraj u Jacka... było skromnie...
Nie zapomnijcie, proszę... pozdrawiam Bartek
10-31-2004, 01:05 PM
dlaczego Jacek jest na wojskowych Powązkach, a nie w Alei Zasłużonych???
10-31-2004, 04:25 PM
Ta, gdzie leży Jacek to jest także Aleja Zasłużonych, może nie ta "najbogatsza", ale jest.
10-31-2004, 04:42 PM
a czy to ważne gdzie? Bez przesady, nie to się przecież tak liczy, zaraz sie znajdą czemu nie w podłodze pod ołtarzem...
10-31-2004, 06:39 PM
Gwoli scisłości - to nie żaden wojskowy, a dawny wojskowy. Ot, taki niuans historyczny. Wojskowy, bo dawniej były tam mogiły wojskowe. Obecnie to tzw. nowe Powązki w odróżnieniu od starych, tych na renowacje których kwestował Waldorf, a obecnie dalej kwestują aktorzy.
Byłem dzisiaj w Palmirach, potem na Powązkach u Jacka... Smutno, coś serce ściska...Czy skromnie? Fakt, że nie ma jeszcze żadnego "kamienia", ale jeśli skromnością ma być ilość zapalonych zniczy, to tak trzymać. Wielu pamiętało o Jacku. W ciszy tylko sobie myślę, ze nikt nie wpadnie na pomysł, by mu wystawiać wielki, nowobogacki granit ze złoceniami. A tak na marginesie: najwiekszy i najwspanialszy pomnik wystawił Jacek sobie sam! W naszych umysłach i sercach. I to jest ważne, a nie numerek w alejce, czy ilość coraz bardziej bazarowych zniczy. Dla mnie ważne było, że mój 7 letni syn chciał tam sam zapalić mały zniczyk - "bo ładnie śpiewał...". To o ...Samosierze i Kanapce z człowiekiem. Nie wiem, czy to na długo, ale chyba zaraziłem następne pokolenie. To też pomnik dla Jacka...
10-31-2004, 10:50 PM
Z całym szacunkiem, Piotru, ale ten cmentarz właśnie tak oficjalnie się nazywa: Cmentarz Wojskowy na Powązkach.
Ta nazwa została mu przywrócona po 89 roku. Wczesniej nazywał się "Komunalny (d. Wojskowy)". KN.
11-01-2004, 12:38 AM
Też byłem dzisiaj.Ludzie pamiętają i to jest istotne aczkolwiek nie sządzę by sam Jacek chciał się z kimkolwiek licytować ilością świeczek przy grobie.
Nawiasem mówiąc ta aleja jest aleją zasłużonych wystarczy spojrzeć na oficjalny plan cmentarza.A że losy polski pogmatwane to i groby różne i alejka nie prosta.
11-01-2004, 12:06 PM
Dzięki Krzysztofie za sprostowanie. chciałem tylko dać do zrozumienia, że dawna-przywrócona nazwa niewiele już ma wspólnego ze stanem obecnym, choć przyznać trzeba, że nadal większość terenu to nadal mogiły związane z wojskiem.
O tym, że nazwy cmentarzy powązkowskich są nagminnie mylone swiadczy choćby fakt, ze w mediach w czasie pogrzebu Jacka były podawane "sprzeczne" informacje. Jasne, że Jacek nie chciałby licytować się na ilości swieczek. Jeśli tak moja wypowiedź zabrzmiała to przepraszam. Miałem na myśli to, że już wczoraj odwiedziło jego grób wielu ludzi. A sam pewnie wcale nie rzyczyłby sobie "bogatego" grobu. Bo przecież dla pamięci nie liczy sie ilość stiuków, marmurów i złoconych liter, czyż nie? A nie tak łatwo ten grób znaleźć, bo jest właśnie w bocznej alejce. Kto jednak chciał - znalazł. Mam nadzieję, że tak, jak dziś jest Jacek w naszej pamięci, bedzie nadal i za 10, 20 lat...
11-01-2004, 12:19 PM
jeżeli mógłbym prosić, to napiszcie mi przybliżoną lokalizację grobu Jacka, bo nie wiem dokładnie, nie wyobrażam sobie by nie zapalić choć lampki.proszę
11-01-2004, 12:23 PM
Właśnie wróciłem z Powązek. Przy miejscu spoczynku Jacka, jednym z najskromniejszych jakie można było tam spotkać, było kilka setek zniczy i kilkadziesiąt osób stojących w zamyśleniu. Ktoś położył wiersz odwołujący się do "Murów", poświęcony Mistrzowi.
A monumentalne grobowce stały opuszczone i zaniedbane... O 12:55 w tvp1 wyświetlono urywek z koncertu, dokładniej "Naszą klasę" i kilka zdjęć Jacka w różnych sytuacjach. Na koniec tablica z cyklu "wielcy nieobecni". Chociaż tyle...
11-01-2004, 12:34 PM
Byłeś?podaj choć którą bramą wchodzić
11-01-2004, 12:38 PM
Po wejsciu na cmentarz w 2 lub 3 alejkę w lewo ( obok mogiły Kotańskiego ). Potem prosto, trzeba minać z lewej kompleks mogił powstańców z 1863. Grób Jacka jest pomiedzy słupkami C 31 a C 33. To juz na pewno znajdziesz.
11-01-2004, 12:44 PM
Było to już napisane tu:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?t=466">http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?t=466</a><!-- m -->
11-01-2004, 05:26 PM
Nie mogłem być dziś z Wami przy grobie Jacka - ale miałem go cały czas w pamięci...
[^] [^] [^] [^] [^] [^] [^] [^] [^] [^] [^] [^] [^] [^] [^] [^] [^] [^]
11-01-2004, 07:24 PM
Trafiłem do Jacka na szczęście. Smutno strasznie że tak musi być. Jacek w pamięci będzie zawsze.Musi być, bo "nie skończyła się obława i nie śpią gończe psy i giną wilki młode na całym wielkim świecie..." Nigdy nie zapomnimy Jacku!Nigdy.
11-01-2004, 07:25 PM
Trafiłem do Jacka na szczęście. Smutno strasznie że tak musi być, że najlepsi odchodzą. Jacek w pamięci będzie zawsze.Musi być, bo "nie skończyła się obława i nie śpią gończe psy i giną wilki młode na całym wielkim świecie..." Nigdy nie zapomnimy Jacku!Nigdy.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|