Seans filmowy w Toruniu

[Markowa :)]

Czesc,

Jakiś czas temu wspominaliśmy w innym wątku, że warto by powtórzyć forumową noc filmową, jaka się odbyła w sierpniu zeszłego roku w Toruniu. Mnie niestety nie było, ale teraz zamierzam to nadrobić, mam więc propozycję:

Spotkajmy się w Toruniu w pierwszym tygodniu sierpnia (2.08-8.08) byle nie w sobotę (mam ślub siostry 4.08)!

Co do filmów, które weźmiemy na warsztat to mam propozycję; niech to będzie coś z bollywood (kino hinduskie) oglądałam w piątek "Czasem słońce czasem deszcz" i strasznie się tym gatunkiem zauroczyłam.

Co wy na to?

[Młoda]

My na to - bardzo chętnie. Tylko trzeba zrobić jakiś napad na bank bo sporo imprez w te wakacje...

[Markowa :)]

No dlatego już mówię teraz, żebyście się mogli przygotować.

Art, a możemy liczyć na wsparcie z miejscem projekcji?

PS. Młoda, fajne zdjęcie, gdzie dopadłaś takie czerwone mury?

[radziu_88]

Art, a możemy liczyć na wsparcie z miejscem projekcji?

Może być tam gdzie w zeszłym roku.... )) Fajnie było ))

Spotkajmy się w Toruniu w pierwszym tygodniu sierpnia (2.08-8.08)

Hmmm,w sumie planowałem caly sierpień w Warszawie,więc jeszcze nie wiem....

o do filmów, które weźmiemy na warsztat to mam propozycję; niech to będzie coś z bollywood (kino hinduskie) oglądałam w piątek "Czasem słońce czasem deszcz" i strasznie się tym gatunkiem zauroczyłam.

Wszystkie filmy mają być hinduskie?? To się raczej chyba zanudzimy.... Miło,że Ci się podoba )) I ja tez bym chętnie objerzał jakiś )) Ale oby nie wszystkie

[Młoda]

A jakoś niedawno w Toruniu byłam, wiesz? I tam takie fajne mają

PS. W Warszawie też mamy fajną Starówkę!

[ Dodano: 22 Kwiecień 2007, 22:04 ]
Jeżeli chodzi o filmy hinduskie to jakiś czas temu widziałam "Żonę dla zuchwałych" - też całkiem niezłe, przynajmniej mi się podoba. A "W czasem słońce czasem deszcz" jestem zakochana, zwłaszcza w muzyce i w tańcu

[radziu_88]

I mam nadzieje,że jakaś biba znowu się u michalfa by szykowała? ale tym razem ja nie gram za dużo

[Markowa :)]

A "W czasem słońce czasem deszcz" jestem zakochana, zwłaszcza w muzyce i w tańcu

Masz piwo za dobry gust!

Wszystkie filmy mają być hinduskie?? To się raczej chyba zanudzimy....

Ja bym do tego dorzuciła coś z kina chińskiego i japońskiego. Taka orientalna uczta, może nawet sie pokusze do jedzenie odpowiednie do tego, ale to zależy ile będzie osób i kto mi pomoże

[ Dodano: 22 Kwiecień 2007, 22:09 ]
PS. Od razu poznałam, ze to Toruń

[Młoda]

Cóż - zostaje mi chyba tylko powiedzieć, że jestem otwarta na nowe doznania

[Markowa :)]

Bardzo dobrze, do zobaczenia więc!

[Młoda]

No nie będę mówić hop, ale mam nadzieję, że się uda

[Nowhere Woman]

Spotkajmy się w Toruniu w pierwszym tygodniu sierpnia (2.08-8.08) byle nie w sobotę (mam ślub siostry 4.08)!

7 sierpnia, proszę :rotfl:

[Markowa :)]

Ja mogę...A dlaczego taka data?

[ann]

Art, a możemy liczyć na wsparcie z miejscem projekcji?

Ja myślę, że nie będzie dużego problemu

7 sierpnia, proszę :rotfl:

Ja mogę...A dlaczego taka data?

Nowhere Woman - profil

[ Dodano: 23 Kwiecień 2007, 19:29 ]

Spotkajmy się w Toruniu w pierwszym tygodniu sierpnia (2.08-8.08) byle nie w sobotę (mam ślub siostry 4.08)!

Kiedy sobota jest najlepsza (część ludzi pracuje). Ewentualnie zaraz po nadziei

Ja i Art jesteśmy za )
A co do filmów - może Monty Python, na którego brakło czasu ostatnio

[Artur]

Art, a możemy liczyć na wsparcie z miejscem projekcji?

Jak nie będe w wojsku np. w ramach kary za "kierunek dla ciot" jak się ostatnio w WKU dowiedziałem to tak.

[Kamil]

Jak nie będe w wojsku np. w ramach kary za "kierunek dla ciot" jak się ostatnio w WKU

A ja w rubryczce planowany kierunek studiów wpisałem: teologia. I odstałem kategorię A - złośliwcy. Co prawda bez notki, że to "kierunek dla ciot". Nie znają się

Co do spotkania - zdecydowanie jestem na tak! Proponuję trójcę Monty Pythona (Gralla, Briana i Meaning of Life) i ewentualnie później imprezę słowno-muzyczną

[Markowa :)]

Kiedy sobota jest najlepsza (część ludzi pracuje).

Ale ja będę na weselu! To może piątek w nocy?
Zdecydowanie wole bollywood niż Monty Pythona

[ Dodano: 23 Kwiecień 2007, 20:12 ]
Wiec i możemy świętowac urodziny Nowhere Woman, 7 sierpnia

[radziu_88]

Wiec i możemy świętowac urodziny Nowhere Woman, 7 sierpnia

Wszakże w tamtym roku świetowaliśmy urodziny Zeratula

[Markowa :)]

No to nowa świecka tradycja się narodzi...

[Kamil]

Wszakże w tamtym roku świetowaliśmy urodziny Zeratula

Wypadło mi... To wina tego, że siedziałem i posilałem się z... Ech, "i po co pod zegarem lał w brzucho wino stare świątek i piątek"

[Szymon]

Zdecydowanie wole bollywood niż Monty Pythona

O kurwa!

To jest przerażające!

[radziu_88]

Wypadło mi... To wina tego, że siedziałem i posilałem się z... Ech, "i po co pod zegarem lał w brzucho wino stare świątek i piątek"

Trudno... w tym roku sobie odbijesz

[ann]

Trudno... w tym roku sobie odbijesz

albo odpijesz :|

[Edyta]

To jest przerażające!

Co poradzisz.

[Kamil]

albo odpijesz :|

Tak, "nie omieszkam".

[radziu_88]

Tak, "nie omieszkam".

Widze,że żołądkowa to Twój dobry przyjaciel.... a przyjaciele moich przyjaciół są moimi przyjaciółmi :rotfl: )

[Markowa :)]

Wy tu o żołądkowej, a nam trzeba wybrać termin... 7?

[tmach]

Jeśli to ma być 7 , to ja odpadam. Jeśli 3 lub 4 to jestem na tak. Urlop mi się akurat wtedy kończy, to mogłabym spędzić ostatki w Toruniu. Ale jak większość zadecyduje , że 7 to mnie nie będzie. Aha. Monthy Pyton- tak. Bollywood - nie.

[radziu_88]

7?

Właśnie.... tak jakoś średnio to pasuje.... też jestem bardziej żeby to było szybciej....
Poza tym dopiero koniec kwietnia.... wielu ludzi jeszcze nie wie co bedzię robić więc Markowa wstrzymaj konia na razie :

[Markowa :)]

Hehehe, ja się specjalnie pytam teraz, żeby można było sobie coś zaplanować. Nie zbieram przecież zapisów, tylko orientuje się w temacie. Mi jak pisałam pasuje 3.08 ale nie 4.08.

[tmach]

Markowa, a obrazisz się jak 4 zrobimy następną imprezę bez Ciebie? Albo wprosimy się na wesele siostry.