Kraków, 26 kwietnia

[Eliszeba]

Mam przyjemność zaprosić wszystkich na kolejny już nasz wspólny koncert piosenek Jacka Kaczmarskiego, w nieco zmienionym składzie, ale za to niezmiennie w "Spotkaniu z Balladą" przy Pl. Szczepańskim 3, 26 kwietnia o godz. 19.30. Zagrają i zaśpiewają dla Was:

Marcin Chatys
Elżbieta Czyż
Katarzyna Czyż
Antoni Kopydłowki
Kuba Mędrzycki
Bartosz Turzyński

Wstęp wolny - rzecz jasna
Zapraszamy

[ann]

dodane do imprez

[DX]

Doskonale. Z przyjemnością.

[DX]

No i niestety - w związku z jutrzejszym wyjazdem nie mogłem się pojawić. Mam nadzieję, że ktoś pokusi się o relację.

[czapon]

Koncercik pierwsza klasa, wielki plus dla wszystkich wykonawców za to, że starają się coś robić w Krakowie. Co do wykonywanych utworów to było ich 22 plus bis. Myślą, że kolega Xaos napisze szczegółową listę. Nie ukrywam, że niesamowity wkład w jakość koncertu miał Kuba no i oczywiścieEla. Myślę, że całość ogólnie z koncertu na koncert lepsza (pracujcie chłopcy, nie odpuszczajcie). Specjalny turbo plus dla Antka, za to, że w końcu dał się zintegrować i odwiedził nas na imprezie po koncertowej. Dziękuje za koncert oraz jak zwykle Jiriemu za gościnę . No i oczywiście Eli i Antkowi za zaproszenie do wypicia nagrody. Jak zwykle miło mi było spotkać Was wszystkich, w szczególności gości z Warszawy.

[xaos]

Sprawdzalem surowy material, wyglada ok. Calosc z mila checia wystawie do publiczengo pobierania (po kompresji i pocieciu na utwory), gdy tylko wszyscy wykonawcy udziela swojego pozwolenia. Od Eli juz je uslyszalem, czekam na zgode pozostalych wykonawcow.
Jesli chodzi o brak wzmocnienia pianina (nie bylo wiecej wejsc w mikserze), to nie bedzie tak zle. Mam rejestracje audio-video z kamery oraz audio prosto z miksera, wystawie wszystko i bedzie mozna posluchac i poogladac...

A jesli chodzi o wykonawcow, muzyke... Czy mozna powiedziec cos nowego? Chyba nie... Bylo tak, ze pewnoscia przyjde kolejny raz... i kolejny... i kolejny...

[Logan]

Koncert mi sie strasznie podobal (juz sie nie moge nastepnego doczekac, zwlaszcza ze jak po konkursie bedzie znowu jakies spotkanie integracyjne to juz nie bede musial sie tak wczesnie zmywac i moze bede sie mogl przerzucic z herbatki na piwko ) , przeszkadzalo mi tylko ze z tylu siadly sobie jakies przekupki i zamiast dac posluchac (zwlaszcza jak Ela spiewala, bo chlopaki jednak ogolnie donosniej brzmieli) to tylko bylo slychac: Ple, Ple, ple...
No jeszcze nie podobalo mi sie ze w tej knajpie w takim glupim miejscu dali murek ze niewiele co bylo widac, a jednak lepiej sie taki koncert odbiera jak dodatkow widac wszystkich co wystepuja.

Ale naprawde wielkie, wielkie brawa ze cos takiego bylo, ze mozna bylo tak milo czas spedzic... Oby znow...

[Kuba Mędrzycki]

Dziękuje (...) jak zwykle Jiriemu za gościnę

jateż

miło mi było spotkać Was wszystkich, w szczególności gości z Warszawy

Ja także dziękuję, że mogłem spędzić czwartkowy wieczór w fantastycznym towarzystwie między innymi gospodarzy z Krakowa! Miło było przy okazji, poznać kilka osób, które do tej pory znałem tylko z forumowych... potyczek.
Mam nadzieję, że nie był to ostatni raz w podobnym gronie.

kolega Xaos napisze szczegółową listę

Koledze Xaosowi dajmy w spokoju "obrabiać" materiał z koncertu, a tymczasem lista utworów:

Litania
Encore...
Syn marnotrawny
Powrót z Syberii
Jałta
Romans historiozoficzno - erotyczny o princessie Doni i parobku Ditku...
Osły i ludzie
Piosenka zza miedzy
Drzewo genealogiczne
Świadkowie
Arka Noego
Pompeja
Wykopaliska
Kasandra
Rublow
Ballada wrześniowa
Cromwell
Kwestia odwagi
Marcin Luter
Siedem grzechów głównych
Kantyczka z lotu ptaka

***

Kara Barabasza
Epitafium dla W.Wysockiego

[AnteKopydłowski]

Ja również bardzo wszystkim dziękuję!

Myślę, że koncert był rzeczywiście udany (mimo wszystkich naszych niedoróbek i potknięć).

Bez wątpienia zawdzięczamy to Eli (która swoim wykonaniem Rublowowa powaliła mnie na kolana), oraz Kubie (dzięki Kuba, że z nami zagrałeś, a raczej, że to my moglismy pośpiewać z Tobą).

Różne wpadki, które nam się przytrafiły były w dużej mierze spowodowane tym, że na dwa dni przed koncertem okazało się, że musimy całkowicie "przerobić" kilka utworów z powodu nieobecności Bartka. W efekcie kilka piosenek było zrobionych na łapu capu i prześpiewanych dokładnie raz (i to w dodatku w dzień koncertu).

Jeśli chodzi o moje zarzuty wobec samego siebie, to uważam, że niestety Encore oraz Romans... wypadły cienko (pluję sobie w brodę i żałuję), no ale cóż - może następnym razem wyjdą lepiej.

Szkoda, że na piwną balangę w Carpe Diem przyszło tak mało osób (mimo naszych najszczerszych wysiłków zmarnowało się około 15 litrów piwa, którego już nie bylismy w stanie wypić), a moje najszczersze wysiłki mające na celu to, aby tego piwa zmarnowało się jak najmniej odpokutowałem później w mieszkaniu forumowego kolegi.

Specjalny turbo plus dla Antka, za to, że w końcu dał się zintegrować i odwiedził nas na imprezie pokoncertowej

Wielkie dzięki za życzliwość i za to, że mimo moich pyskówek na forum (zwłaszcza przy okazji poprzednich koncertów) potraktowaliście mnie po przyjacielsku.
Szkoda tylko, że na pokoncertowej imprezie w mieszkaniu mój stan nie pozwalał mi już na jakąkolwiek konstruktywną konwersację (pamiętam tylko jak przez mgłę, że chłopaki bardzo fajnie tłukli na gitarze kaczmara).

Jeśli macie jakieś zastrzeżenia to śmiało piszcie (obiecuję, że naprawdę powstrzymam się od pyskówek).

Pozdrawiam i do następnego razu!
Antek

[abrakadabratm]

fantastyczny, naprawde fantastyczny koncert (rowniez encore, wbrew pojawiajacemu sie glosowi ...

chcialabym bardzo podziekowac za naprawde wspanialy wieczor, szczegolnie, ze pierwszy... mialam okazje nie tylko posluchac wspanialej muzki, we wspanialych interpretacjach, ale rowniez poznac wspanialych ludzi, ktorych laczy podstawowa fascynacja...

mam nadzieje, ze kiedys uda sie to powtorzyc i sprawicie mi wszyscy jeszcze jedna taka przyjemnosc

i oczywiscie pozdrowienia dla wszystkich

[Eliszeba]

Jackowi - za Rublowa, "Spotkaniu z Balladą" - za pozwolenie na przesunięcie zabytkowego pianina (któremu podróże nie służą!), chłopakom - za próby warszawsko - krakowskie, Grabi - za plakat, który zdążył zawisnąć nawet jeszcze przed koncertem;D, Andrzejowi - za nagrania na taaaaaaakim sprzęcie, Jiriemu - za zaproszenie, Wszystkim - za atmosferę... DZIęKUJę,że byliście i że mimo wszystkich "niespodzianek" udało się jednak.

[gosiafar]

Jaka szkoda, że tym razem nie dałam rady być! A ostatnio usłuszałam, że jestem wszędzie! Niemal jak Duch Święty!

[Pietrek_C]

Ogólnie rzecz ujmując bardzo mi się koncert podobał. Jeśli zaś chodzi o szczegóły, to bardzo mile wspominam Wasze wykonanie "Litanii" i "Świadków", a także bardzo mnie ujęła interpretacja "Powrotu z Syberii" (zwłaszcza), "Pompei" czy "Rublowa". Reszcie także trudno zbyt wiele zarzucić, choć pozwolę sobie (bezczelnie) podzielić się pewnymi spostrzeżeniami.

Cieszę się, iż wreszcie miałem okazję posłuchać grania Kuby. Dużo dobrego słyszałem wcześniej i wieści owe przesadzone nie były.

Przyznam się jednak, iż słuchając "Encore..." zwracałem uwagę, jak Antek poradzi sobie z różnicą w "r" ze słowa "encore" z "r" z "raz". Wiadomo bowiem, że "r" nasze i francuskie to nie to samo. Bywało, jak na moje mało wprawne językowo ucho, różnie. Wiem, może to była z mojej strony "złośliwość słuchacza", może ta kwestia w ogóle nie była przy przygotowaniu rozważana - dość, że sprawa jest dość błaha i można to potraktować jako moje osobiste spostrzeżenie.

Przy całym szacunku do "Świadków" miałem wrażenie, że kiedy docieraliście do tego fragmentu po rosyjsku na twarzy Eli pojawił się komunikat: "Teraz będzie najgorsze", po czym nastąpiło szybkie zaśpiewanie tego fragmentu (moim zdaniem zbyt pospieszne) i znów wyraz twarzy: "Nareszcie". To takie moje subiektywne wrażenia - w końcu nie studiowałem czytania z twarzy.

Na koniec oczywiście bardzo dziękuję za Wasz występ i jeśli różne okoliczności pozwolą nie omieszkam pojawić się na następnym, jeśli tylko coś takiego znów będzie.

[Eliszeba]

zwracałem uwagę, jak Antek poradzi sobie z różnicą w "r" ze słowa "encore" z "r" z "raz"

No cóż, :wstyd: przyznaję, że moja znajomość rosyjskiego... pozostawia wiele do życzenia
Ale Antek - z racji swojego zawodu - francuskim posługuje się kilka godzin dziennie

[Marcin Chatys]

Dziękuję za dore słowa. Wasze pozytywne opinie motywuja nas do pracy więc mam nadzieję, że jeszcze nie raz wspólnie dla Was zagramy. Jeżeli znajdą się tacy, którzy będa chcieli posłuchać tego koncertu jescze raz to ja nie mam nic przeciwko temu, żeby Pan, który go zarejestrował, udostępnił swoje nagrania.

[abrakadabratm]

a ja tak mysle, ze zamiast ogladac koncert na ekranie mozna by go po prostu powtorzyc moze nie bedzie to latwiejsze (dla was), ale za to przyjemniejsze...

[Kuba Mędrzycki]

Przyznam, że po tej ilości prób jakie mieliśmy ze sobą(nawet nie ma co gadać ile...), nie przypuszczałem, że w sumie wyjdzie to wszystko w miarę przyzwoicie. Oczywiście, że można było kilka rzeczy dopracować, ale cóż - wszystko, mam nadzieję jeszcze przed nami i jak zasugerowała abrakadabra..., mam nadzieję, że w niedługim czasie będzie okazja powtórzyć to przedsięwzięcie.
Cieszę się, że podobał się Rublow, który oczywiście jest zasługą głównie interpretacji Eli.

[xaos]

Uff, pierwsza czesc prawie zakonczona. Pod adresem <!-- m --><a class="postlink" href="http://jpp.krakow.pl/tmp/20070426/">http://jpp.krakow.pl/tmp/20070426/</a><!-- m --> w katalogu mini w tej chwili wrzucam pierwsze 14 utworow z koncertu. Reszta jutro wieczorem. Katalog mini zawiera wideo w rozdzielczosci 480 x 270, kodowanie mpeg4, audio 128kbit - nie powinno byc zadnych problemow z odtwarzaniem na kazdym sprzecie. W ciagu kolejnych dni pojawia sie wersje w wiekszej rozdzielczosci i z troche lepszym dzwiekiem. Powinienem znalezc takze chwile na pociecie i wystawienie materialu audio z miksera.
Material kompresuje na zdalnym serwerze, wiec utwory sprawdzalem wyrywkowo. Gdyby cos bylo nie tak (rozjechany dzwiek, obciety utwor), prosze o informacje, poprawie plik.

Zycze milego odbioru :-)

P.S. W razie problemow z odtworzeniem plikow, polecam program VLC <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.videolan.org/vlc/">http://www.videolan.org/vlc/</a><!-- m --> Posiada on wlasne kodeki i nie powinna zaistniec potrzeba instalacji dodatkowych. Ewentualnie pelny zestaw kodekow mozna sciagnac ze tej strony <!-- m --><a class="postlink" href="http://codecguide.com/download_kl.htm">http://codecguide.com/download_kl.htm</a><!-- m -->

---
Pliki zostaly usuniete z serwera... Oczywiscie posiadam kopie i nie ma problemu z udostepnieniem, ale najlepiej zwrocic sie bezposrednio do wykonawcow

[Kuba Mędrzycki]

Mam propozycję - może wrzuć osobno wersję audio, a osobno a/v. Bo zdaje się, że nie tylko u mnie po ściągnięciu z Twojego ftpa pojawia się wyłącznie audio. A jeśli ma być wyłącznie głos, to szkoda obciążać sieć tych, którzy mają słabsze łącza.

[xaos]

Bedzie osobne audio. A w zwiazku z problemami z wideo pod windami, przekodowuje na bardziej mikrosoftowy kodek, tak wiec wykasowalem stare pliki.

[AnteKopydłowski]

Przyznam się jednak, iż słuchając "Encore..." zwracałem uwagę, jak Antek poradzi sobie z różnicą w "r" ze słowa "encore" z "r" z "raz". Wiadomo bowiem, że "r" nasze i francuskie to nie to samo. Bywało, jak na moje mało wprawne językowo ucho, różnie.

Masz rację
...z tą piosenką mam taki problem, że zawsze kiedy ją śpiewam, to waham się co do tego jak wymawiać to francuskie "r" i do jakiego stopnia mam kłaść nacisk na poprawność wymowy słowa "encore". Nie chcę żeby wyszło zbyt dźwięczne i wibrujące (czyli w stylu Edith Piaf czy Jacques'a Brela), bo wyszłoby to strasznie "manierycznie", więc wymawiam go bardzo sucho, tj. tak jak nasz dźwięk "h". Stąd wrażenie jakie można odnieść, że owo "r" zostało wymówione niedbale.
Niemniej jednak przyznaję, że mimo tego, że jestem romanistą (i posługuję się jęz. fr. na codzień w pracy), to zawsze mam pewien kłopot śpiewając tą piosenkę.

Tak czy siak dziękuję za uwagę i pozdrawiam wszystkich.

[Kuba Mędrzycki]

w katalogu mini w tej chwili wrzucam pierwsze 14 utworow z koncertu.

A te JPGi z katalogu Parent Directory, to też z koncertu? Czyżbym coś przeoczył? :rotfl:

[AnteKopydłowski]

w katalogu mini w tej chwili wrzucam pierwsze 14 utworow z koncertu.

A te JPGi z katalogu Parent Directory, to też z koncertu? Czyżbym coś przeoczył? :rotfl:

Buhaha, a niech mnie...
Fajne te fotki z naszego koncertu

[dstronczak]

To może teraz ja sie wypowiem. Coż, dlugo by mowic. Krotko: koncert byl wspanialy. Powdziwiam wasze zaangazowanie i wyjatkowy talent do wykonywania piosenek Jacka Kaczmarskiego. Czekam niecierpliwie na informacje o kolejnych koncertach.

Jesli mialbym byc bardziej konkretny... Po pierwsze ciesze sie wykonywane byly rowniez te "mniej znane piosenki". Brawa dla Marcina za "Cromwella" ktory byl naprawde mistrzowski (byl taki moment ze pomyslalem iz jest nawet lepszy od oryginalu). Antek swietnie zaspiewal "Piosenke zza miedzy". Eli gratuluje szczegolnie "Rublowa" i "Powrotu z Syberii", ktory w ogole ogromnie mnie ucieszyl, bo niezmiernie rzadko zdarza sie go uslyszec na takich koncertach. Mimo duzych momentami roznic miedzy wykonaniem i oryginalem to jednak doceniam duzy wklad w autorska interpretacje piosenek.

Tak nawiasem mowiac mam nadzieje, ze kiedys was poznam was osobiscie, bo naprawde jestem pod wrazeniem waszego "grania".

Na koniec dodam, ze czulem lekki niedosyt, najchetniej siedzialbym do rana i sluchal. Szkoda, ze nie bylo (przynajmniej na miejscu) zadnego pokoncertowego grania i spiewania przepitymi glosami

Mam rejestracje audio-video z kamery oraz audio prosto z miksera, wystawie wszystko i bedzie mozna posluchac i poogladac...

Sciagnalem nagrania, wielki plus za rejestracje materialu i jego udostepnienie! Jedno co mnie niepokoi to momentami dosc slaba jakos audio. Byc moze sie czepiam, na obrazach ruchomych i dzwieku znam sie slabo, wiec nie przejmuj sie tym za bardzo Czekam na sciezke audio.


Pozdrawiam wszystkich.

[czapon]

Antek swietnie zaspiewal "Piosenke zza miedzy"

Mnie Antku (zresztą mówiłem Ci to po koncercie) akurat ta piosenka najmniej mi się podobała. Ale to chyba tylko takie moje zboczenie

[Marcin Chatys]

Dzięki dstronczak poytywną wypowiedź. Jak już mówiłem to motywujące. Chciałbym jeszcze podziękować Xaosowi za pracę, którą włożył w przygowowanie materiału audio i video.

[Kuba Mędrzycki]

Chciałbym jeszcze podziękować Xaosowi za pracę, którą włożył w przygowowanie materiału audio i video.

Ty nie dziękuj, tylko piwo dla xaos!

[Marcin Chatys]

No to piwo

[xaos]

Rozne pliki z katalogu nadrzednego, to takie tymczasowe wrzutki dla roznych osob (oczywiscie mozna poogladc :-) Niestety nie ma tam koncertu, nie dalbym rady dzialac na 3 frontach :-) Hmm, byla z nami jakas Pani fotograf (pamietam ostre flesze po oczach :-), moze podzieli sie z nami zdjeciami...

A jesli chodzi o material z miksera. Siedze nad nim od rana i.. jestem zawiedziony. Dostalem przesterowany sygnal, dziwnie stlumiony, na szum nalozony jest jakis cyklicznie powtarzajacy sie odglos sprzetu... No i brak wzmocnienia piania... Najbardziej ucierpialy na tym utwory Eli, np. Rublow... Zobacze, co mozna jeszcze z tego wycisnac, ale nie licze na cud a bardziej na mozliwosc powtornej rejestracji :-)

[Kuba Mędrzycki]

Hmm, byla z nami jakas Pani fotograf (

Pani fotograf przebywa obecnie za granicą, ale jak tylko wróci(a stanie się to za ok.półtora tygodnia), to pewnie coś nie coś wrzuci.

Najbardziej ucierpialy na tym utwory Eli, np. Rublow.

Spokojnie, i tak zrobiłeś masę roboty. A co do piana, które w ogóle nie było nagłośnione, to przy warunkach jakie panowały w Spotkaniu..., i tak nie jest źle.

[ Dodano: 1 Maj 2007, 21:50 ]

No i brak wzmocnienia piania

Eee, pianie to akurat słychać.