Liczba postów: 5
Liczba wątków: 1
Dołączył: Mar 2007
Reputacja:
0
Mieszkam w małym mieście pod Płockiem i poszukuję do prezentacji maturalnej ("Intertekstualność w utworach Jacka Kaczmarskiego. Omów inspiracje malarskie i literackie oraz ich funkcje w utworach tego pieśniarza") ksiązki Pana dr Krzysztofa Gajdy. Wszelkie próby jej zdobycia przez internet, w bibliotekach całego powaitu, ksiągarniach zakończyły się fiaskiem... Czy ktoś może ma dostęp do tej ksiązki i chciałby ją odsprzedać, pożyczyć, cokolwiek... Ratujcie proszę, bo wykorzystałam już wszelkie dostępne środki i nic...
PS: Nie musicie podawać adresu strony Wydawnictwa Poznańskiego, bo już miałam przyjemnosć rozmawiać z penem, który uprzejmnie mnie poinformował, iż ksiązki nie ma i planowany jest dodruk WKRÓTCE
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Szabelcia napisał(a):który uprzejmnie mnie poinformował, iż ksiązki nie ma i planowany jest dodruk WKRÓTCE A to dobre :rotfl:
Rozmawiałem niedawno z autorem, który stwierdził, że wydawnictwo nie jest absolutnie zainteresowane dodrukiem, bo mu się to nie opłaca
Pozdrawiam
Zeratul
P.S. Tak realnie to praca jest nie do dostania - nawet w Poznaniu mają jeden egzemplarz w Instytucie Filologii Polskiej i to chyba tylko do korzystania na miejscu
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 1,409
Liczba wątków: 35
Dołączył: Jul 2005
Reputacja:
0
Konserwatyzm wydawnictw mnie poraża. Jeżeli książka kosztuje w detalu 30 zł, to wydawca dostaje 15 (50% bierze dystrybutor). Za 15 zł można już zrobić dodruk na żądanie, poprawić wizerunek wydawnictwa dbającego o klienta, dać klientowi satysfakcję ze zdobycia czegoś nieosiągalnego i jeszcze odrobinę zarobić (tym bardziej, że matryce już/jeszcze w drukarni są, więc jaki koszt odpada!).
A to nie jest pierwszy post nt. poszukiwania jakiegoś wydawnictwa, więc niekoniecznie dodruk musiałby być w 1 egzemplarzu.
Zwłaszcza że publikacje naukowe rozchodzą się w nakładzie 200-500 egzemplarzy.
Ale to by trzeba się ruszyć i, nie daj Boże, zmęczyć :zly:. A tak - uczelnia sfinansuje druk, a my zbieramy zyski. Fajnie i bez wysiłku. Jakie to proste.
Liczba postów: 5,038
Liczba wątków: 264
Dołączył: Oct 2017
Reputacja:
2
Zeratul napisał(a):P.S. Tak realnie to praca jest nie do dostania - nawet w Poznaniu mają jeden egzemplarz w Instytucie Filologii Polskiej i to chyba tylko do korzystania na miejscu A jak sprzedawaliśmy na stronie to z karton Krzyśkowi został...
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Zeratul napisał(a):Tak realnie to praca jest nie do dostania Cieszę się tym bardziej, że mam swój egzemplarz.
Liczba postów: 2,344
Liczba wątków: 57
Dołączył: Jun 2005
Reputacja:
0
Karol napisał(a):Konserwatyzm wydawnictw mnie poraża. Jeżeli książka kosztuje w detalu 30 zł, to wydawca dostaje 15 (50% bierze dystrybutor). Za 15 zł można już zrobić dodruk na żądanie, poprawić wizerunek wydawnictwa dbającego o klienta, dać klientowi satysfakcję ze zdobycia czegoś nieosiągalnego i jeszcze odrobinę zarobić (tym bardziej, że matryce już/jeszcze w drukarni są, więc jaki koszt odpada!).
A to nie jest pierwszy post nt. poszukiwania jakiegoś wydawnictwa, więc niekoniecznie dodruk musiałby być w 1 egzemplarzu.
Zwłaszcza że publikacje naukowe rozchodzą się w nakładzie 200-500 egzemplarzy. Simon napisał(a):Cieszę się tym bardziej, że mam swój egzemplarz. Dzisiaj jest taki piękny dzień, ludzie piszą mądre posty, a Reg ma urodziny!
[b][i][size=75]ukončite prosím výstup a nástup, dveře se zavírají[/b][/i][/size]
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Karol napisał(a):A tak - uczelnia sfinansuje druk, a my zbieramy zyski. Fajnie i bez wysiłku. Jakie to proste. Dokładnie o to chodziło.
Dr Gajda mówił, że dopóki płaci rektor - wydawnictwo nie musi się martwić zbytem.
Ale jak już mają sami ryzykować, to im się nie chce :/
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 1
Dołączył: Mar 2007
Reputacja:
0
Wszystko fajnie, ja jestem za, żeby książka została wydana w większym nakładzie, ale czy naprawdę nikt nie jest w stanie mi pomóc?! Książka potrzebna mi jest do prezentacji, a jedyny egzemplarzw powiecie płockim z Ksiąznicy Płockiej jest wypożyczony od 18 grudnia 2006r. i czytelnik nie jest tak uprzejmy by pofatygować się i oddać ksiązkę do biblioteki... Pisałam nawet w tej sprawie tydzień temu do Pana dr Gajdy na maila podanego przy komunikacie o konferencji, ale nie odpisał... Nie mieszka nikt gdzieś blisko i nie byłby w stanie użyczyć tego "białego kruka" na tydzień lub dwa?! ;(
Liczba postów: 1,409
Liczba wątków: 35
Dołączył: Jul 2005
Reputacja:
0
Zeratul napisał(a):Dr Gajda mówił, że dopóki płaci rektor - wydawnictwo nie musi się martwić zbytem.
Ale jak już mają sami ryzykować, to im się nie chce :/ Dowcip w tym, że wydruk jednego egzemplarza oscylowałby w najbardziej pesymistycznej wersji w granicach 12-15 zł (nie wiem, o ile jest droższy nietypowy format w druku cyfrowym, więc doliczam te 25%). Nawet gdyby założyć tę górną granicę i dołożyć większe niż się praktykuje tantiemy dla Krzysztofa oraz obniżyć cenę detaliczną o 5 zł (częściowe pokrycie kosztów przesyłki), i tak jest jeszcze co najmniej 25% marży. A to wszystko przy założeniu najwyższych cen spowodowanych jednostkowym dodrukiem. I w dodatku klient sam się pcha! I to jest najgorsze:
Jacek Kaczmarski napisał(a):starczy wsłuchać się i schylić, żeby mieć, a im się nie chce Szabelciu, niestety, mieszkam w niejakiej odległości od Ciebie
Liczba postów: 2,038
Liczba wątków: 68
Dołączył: Mar 2007
Reputacja:
0
w Poznaniu książka dra Gajdy jest w dwóch miejscach.
Pierwsze to Instytut Filologii Polskiej, ale tam ta książka ciągle jest "wypożyczona". Zastanawiam się, kiedy będzie komunikat - zagubiona...
Jest jeszcze w czytelni w Bibliotece Raczyńskich.
I tam autentycznie jest
Liczba postów: 47
Liczba wątków: 5
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
Nie tworzę nowego tematu, ponieważ mam ten sam problem. Również przeszukałem internet i nigdzie tej książki dostać nie można. Tak więc kupie/pożyczę książkę pana Krzysztofa Gajdy " Kaczmarski w świecie tekstów ".
PS. Jestem z Warszawy.
PS2 - kontakt ze mną - gg - 8775015 lub telefon, który podaje tylko na priv.
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 1
Dołączył: Mar 2007
Reputacja:
0
Ja już bardzo wszystkim dziękuję za zainteresowanie, bo ksiązkę będę miała... Sposób dość niekonwencjonalny, ale skuteczny Studenci dra Gajdy może wiedzą o co chodzi... Słowo daję, że to "biały kruk" jest, bo dostać się do niego jest wyczynem ekstremalnym!
Pozdrawiam -> Szabelcia :
Liczba postów: 2,038
Liczba wątków: 68
Dołączył: Mar 2007
Reputacja:
0
Szabelcia napisał(a):Ja już bardzo wszystkim dziękuję za zainteresowanie, bo ksiązkę będę miała... Sposób dość niekonwencjonalny, ale skuteczny Studenci dra Gajdy może wiedzą o co chodzi... Słowo daję, że to "biały kruk" jest, bo dostać się do niego jest wyczynem ekstremalnym! Tak Szabelciu, wiem o co chodzi
Niezły ubaw, nie powiem,
ale przesyłka już leci
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 14
Dołączył: Feb 2006
Reputacja:
0
Gdyby nie doleciała to:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.allegro.pl/item182560559_jacek_kaczmarski_w_swiecie_tekstow.html">http://www.allegro.pl/item182560559_jac ... kstow.html</a><!-- m -->
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
DayneTane napisał(a):Gdyby nie doleciała to:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.allegro.pl/item182560559_jacek_kaczmarski_w_swiecie_tekstow.html">http://www.allegro.pl/item182560559_jac ... kstow.html</a><!-- m --> Dzięki
Dobry zwyczaj nakazuje nie przebijać się wzajemnie, więc jeżeli 'karo551' nie jest z forum - rezerwuję sobie tą aukcję :]
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 2,344
Liczba wątków: 57
Dołączył: Jun 2005
Reputacja:
0
Ale co to za dobry zwyczaj? To zabijanie wolnego rynku.
[b][i][size=75]ukončite prosím výstup a nástup, dveře se zavírají[/b][/i][/size]
Liczba postów: 4,800
Liczba wątków: 90
Dołączył: Dec 2005
Reputacja:
0
Mi również sie wydaje, ze nie ma takiego zwyczaju. Zaznaczam, ze ksiązkę mam i nie zamierzam brać udziału w tej licytacji.
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
gredler napisał(a):Ale co to za dobry zwyczaj? To zabijanie wolnego rynku. Niby tak, ale...
Środowisko okołoforumowe jest dość małe, za to zwykle silnie zainteresowane aukcjami kaczmarowymi.
Nie licząc jednak totalnych unikatów nie widzę sensu toczenia jakichś brato-(i siostro- )bójczych walk - po prostu albo ja kupię pracę Gajdy za 15 zł, a np ktoś inny za miesiąc też za 15, alb będziemy się tłukli i obie pójdą za kilka razy więcej, na czym zyskają tylko sprzedawcy (no chyba, że jest się akurat sprzedawcą "produktów kaczmarowych", ale to już nie mój problem :] )
Zresztą ja tam nikogo nie zmuszam (znajdę sobie jakiś pretekst, żeby potem warny wlepić*) - najwyżej ktoś z nas zapłaci więcej niż by musiał normalnie.
Pozdrawiam
Zeratul
* to oczywiście żart
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 2,344
Liczba wątków: 57
Dołączył: Jun 2005
Reputacja:
0
Zeratul napisał(a):albo ja kupię pracę Gajdy za 15 zł, a np ktoś inny za miesiąc też za 15 Pod warunkiem, że się znowu pojawi.
[b][i][size=75]ukončite prosím výstup a nástup, dveře se zavírají[/b][/i][/size]
Liczba postów: 2,038
Liczba wątków: 68
Dołączył: Mar 2007
Reputacja:
0
gredler napisał(a):Ale co to za dobry zwyczaj? To zabijanie wolnego rynku. A ja uważam, że to nie jest zabijanie wolnego rynku o tyle, o ile produkty, które można dostać na allegro, nie są do dostania w innym miejscu.
Książki Krzysztofa Gajdy nie można kupić w żadnej księgarni, w niewielu bibliotekach jest, jeśli więc trafia się na allegro, to świetnie, bo przynajmniej trafi w ręce kogoś zainteresowanego tematyką pracy.
Jestem też przekonana, że sam autor nie miałby nic przeciwko temu. Bo po pierwsze - póki co nie zanosi się na dodruk, po drugie - to jest człowiek, który ma zdrowe i racjonalne podejście do świata, który go otacza.
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 14
Dołączył: Feb 2006
Reputacja:
0
jodynka napisał(a):Książki Krzysztofa Gajdy nie można kupić w żadnej księgarni, w niewielu bibliotekach jest, jeśli więc trafia się na allegro, to świetnie, bo przynajmniej trafi w ręce kogoś zainteresowanego tematyką pracy.
Jestem też przekonana, że sam autor nie miałby nic przeciwko temu. Bo po pierwsze - póki co nie zanosi się na dodruk, po drugie - to jest człowiek, który ma zdrowe i racjonalne podejście do świata, który go otacza. Tu chyba nie chodzi o sam fakt znalezienia się tej książki na allegro, tylko o cenę za którą zostanie sprzedana. Ja tam życzę Zeratulowi, aby udało mu się ją kupić za 26 zł : , bo w swej naiwności wierzę, że i mnie kiedyś uda się nabyć np. Autoportret z kanalią za mniej niż 100 zł.
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
DayneTane napisał(a):bo w swej naiwności wierzę, że i mnie kiedyś uda się nabyć np. Autoportret z kanalią za mniej niż 100 zł. Ja swój kupiłem niedawno za ~30 zł
Nie jest więc chyba tak źle
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 14
Dołączył: Feb 2006
Reputacja:
0
Zeratul napisał(a):Ja swój kupiłem niedawno za ~30 zł Na allegro?
Liczba postów: 2,038
Liczba wątków: 68
Dołączył: Mar 2007
Reputacja:
0
DayneTane napisał(a):Tu chyba nie chodzi o sam fakt znalezienia się tej książki na allegro, tylko o cenę za którą zostanie sprzedana. Ja tam życzę Zeratulowi, aby udało mu się ją kupić za 26 zł : , bo w swej naiwności wierzę, że i mnie kiedyś uda się nabyć np. Autoportret z kanalią za mniej niż 100 zł. Chapeau bas, nie pomyślałam o tymże aspekcie. Mój krytyczny głos został dzięki Tobie naprostowany.
Dzięki!
Piwo dla Ciebie, DayneTane!
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
DayneTane napisał(a):Zeratul napisał(a):Ja swój kupiłem niedawno za ~30 zł Na allegro? Tak.
Niestety miałaś rację - muszę spasować w licytacji, bo KN postanowił kupić sobie n-ty egzemplarz - a kwoty rzędu 300 zł (do których KN jest zdolny) to stanowczo nie mój przedział cenowy :/
(czyżby brakowało mu elementu dekoracyjnego na półce obok tych wszystkich płyt, które pasjami pokazują w TV )
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 14
Dołączył: Feb 2006
Reputacja:
0
jodynka napisał(a):Piwo dla Ciebie, DayneTane! A dziękuję
Zeratul napisał(a):DayneTane napisał(a):Zeratul napisał(a):Ja swój kupiłem niedawno za ~30 zł Na allegro? Tak. To miałeś szczęście, bo ostatnie trzy egzemplarze poszły po ok. 120 zł. za sztukę oczywiście.
Zeratul napisał(a):Niestety miałaś rację - muszę spasować w licytacji Walcz do końca!
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Zeratulu, napisałem Ci posta na priv, tu odpowiadam na Twój powyższy post:
1. Jak rozumiem nieprzebijanie się w licytacji ma zapobiec niepotrzebnemu windowaniu cen. I to jest rozsądne. Jeśli jednak zalicytuję 300 złotych, to znaczy że ktoś jeszcze do tej ceny będzie licytował. W tej sytuacji Ty - jak rozumiem z Twojej powyższej wypowiedzi - i tak tej książki byś nie kupił. Nie żałuj więc mi tego n-tego egzemplarza*.
2. Jeśli uda mi się kupić tę książkę za cenę rozsądną - taką, która byłaby akceptowalna przez Ciebie - odstąpię Ci ją w tej cenie.
* Tak się nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności złożyło, że posiadam tylko jeden egzemplarz tej książki.
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 14
Dołączył: Feb 2006
Reputacja:
0
Zeratulu, cofam zatem sugestię, żebyś walczył do końca.
Liczba postów: 2,038
Liczba wątków: 68
Dołączył: Mar 2007
Reputacja:
0
Luter napisał(a):Jeśli uda mi się kupić tę książkę za cenę rozsądną - taką, która byłaby akceptowalna przez Ciebie - odstąpię Ci ją w tej cenie.
* Tak się nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności złożyło, że posiadam tylko jeden egzemplarz tej książki. Luter, aleś łaskawy!
Skoro masz już tę książkę, to jaki jest powód kupowania drugiej? Tym bardziej, że istnieje opcja łaskawego odsprzedania jej Zeratulowi, który nie ma ani jednego egzemplarza tej książki?
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 14
Dołączył: Feb 2006
Reputacja:
0
Luter napisał(a):Jeśli uda mi się kupić tę książkę za cenę rozsądną O to już raczej będzie trudno, biorąc pod uwagę fakt, że książka już osiągnęła cenę ok. 40 zł a do końca aukcji jeszcze 8 dni ( i jeszcze ta Marycha_75 ).
No cóż, może następnym razem się uda.
|