Liczba postów: 18
Liczba wątków: 4
Dołączył: Nov 2004
Reputacja:
0
Nie byłam pewna, gdzie to umieścić - jakoś niegdzie mi ten temat nie pasował. Mam nadzieję, że nie wybrałam najgorzej Mam prośbę. Wiem, że bardzo trudno jest śpiewać poezję. Szukam czegoś łatwego do wykonania. Właściwie nawet bardzo łatwego. Proszę, podajcie jakieś przykłady.
Liczba postów: 2,306
Liczba wątków: 28
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
Łatwego wokalnie czy instrumentalnie?
"In the city od blinding lights..."
--------------------------
http://www.triadapoetica.art.pl
http://www.gentlemanschoice.pl
http://www.krest.pl
Liczba postów: 1,305
Liczba wątków: 32
Dołączył: Jul 2005
Reputacja:
0
,,Modlitwa o wschodzie słońca'' najprostsza piosenka pod słońcem
[color=green][b],,Trzeba wciąż żywić nadzieje jakąś
wbrew sobie sobą żywić ją trzeba''[/b][/color]
Liczba postów: 18
Liczba wątków: 4
Dołączył: Nov 2004
Reputacja:
0
Liczba postów: 2,306
Liczba wątków: 28
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
Śmiech
Młody las
Powódź
Aleksander Wat
Rublow
Bob Dylan
Rozmowa
Kilka łatwiejszych (jak dla mnie).
"In the city od blinding lights..."
--------------------------
http://www.triadapoetica.art.pl
http://www.gentlemanschoice.pl
http://www.krest.pl
Liczba postów: 3,635
Liczba wątków: 39
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Elessar napisał(a):Rublow .....Rozmowa Łatwe wokalnie? Chyba żartujesz .
Plus Leonardo i Mach
Liczba postów: 2,306
Liczba wątków: 28
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
Rublow jest bardzo prosty. Rozmowa też (jak na mój wokal ).
"In the city od blinding lights..."
--------------------------
http://www.triadapoetica.art.pl
http://www.gentlemanschoice.pl
http://www.krest.pl
Liczba postów: 319
Liczba wątków: 5
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Kanarek
:nuci:
Pozdrawiam
ps
"Pieśń człowieka doskonali,
Człowiek znika, pieśń nie ginie.
Tak śmiertelnik sięga szczytów
I w tym tkwi realizm mitu."
Liczba postów: 2,306
Liczba wątków: 28
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
Dobry pomysł!
"In the city od blinding lights..."
--------------------------
http://www.triadapoetica.art.pl
http://www.gentlemanschoice.pl
http://www.krest.pl
Liczba postów: 66
Liczba wątków: 7
Dołączył: Feb 2007
Reputacja:
0
Marsz intelektualistów zdaje się nie jest ani instrument-, ani wokalnie trudny.
[i]Zmarnowałem podeszwy na codziennych śpieszeniach
teraz jestem słoneczny, siebiepewny i rad
idę młody, genialny, trzymam ręce w kieszeniach
stawiam kroki milowe, zamaszyste, jak świat...[/i]
Liczba postów: 18
Liczba wątków: 4
Dołączył: Nov 2004
Reputacja:
0
Dziękuję za wszytkie podpowiedzi. Przydały się
Liczba postów: 475
Liczba wątków: 38
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
W zależności od tego jakim głosem prosperujesz. Ja zaczynałem od "Ze sceny" i "Murów". Poza tym "Wędrówka z cieniem" i "O krok" są chyba w miarę proste.
A tak na marginesie. Wydaje mi się, ze piosenki Jacka nie są aż tak trudnymi do zaśpiewania - oczywiście na tym podstawowym poziomie - przynajmniej te z wczesnego okresu. Oczywiście, żeby zaśpiewać je tak jak Kaczmarski, trzeba się na prawdę postarac (chociaż nie kazdemu jest to dane). Ale wydaje mi się, ze na pewno nie sa to piosenki na poziomie takich piosenkarzy jak Katarzyna Groniec, Michal Bajor, czy Jacques Brel. Oczywiście może generalizuje trochę (dla mnie do dzisiaj jest trudno zaśpiewać frazę "Bo źródło, bo źródło wciąż bije" - ale to ze względu że Matka Natura nie obdarzyła mnie zbyt pieknym głosem), ale wydaje mi sie że własnie w ogolnym zarysie sprawa sie właśnie w ten sposób prezentuje.
Kiedy idę,to idę.Jeśli przyjdzie mi walczyć,jeden dzień nie będzie lepszy od drugiego,by umrzeć.Bo nie żyję ani w przeszłości,ani w przyszłości.Istnieje tylko dzisiaj i nie obchodzi mnie nic więcej
Liczba postów: 349
Liczba wątków: 4
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
Eryk napisał(a):Wydaje mi się, ze piosenki Jacka nie są aż tak trudnymi do zaśpiewania Hmmm... a spiewales np "Kolysanke dla Kleopatry"?. Nie zaryzykowalbym stwierdzenia, ze "piosenki Jacka nie są aż tak trudnymi do zaśpiewania" - wg mnie wiele utworow moze sprawiac spore trudnosci wokaliscie i niewielu wokalistow tym utworom moze sprostac - nawet jezeli mowimy o "podstawowym poziomie".
edit: moze to nieporozumienie - nie do konca wiem, co dokladnie masz na mysli uzywajac stwierdzenia "wczesny okres tworczosci JK".
Liczba postów: 2,306
Liczba wątków: 28
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
Olo napisał(a):Hmmm... a spiewales np "Kolysanke dla Kleopatry"? Wiem, że pytanie do Eryka, ale ja odpowiem ze swojej strony strony odpowiem: śpiewałem. Trochę ćwiczenia tego i jest dobrze
"In the city od blinding lights..."
--------------------------
http://www.triadapoetica.art.pl
http://www.gentlemanschoice.pl
http://www.krest.pl
Liczba postów: 349
Liczba wątków: 4
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
Elessar napisał(a):śpiewałem. Trochę ćwiczenia tego i jest dobrze Dokladnie! Ale czy nazwiesz ten utwor "latwym"? Przyznasz chyba, ze "Czarne suchary" to to nie sa...
Liczba postów: 2,306
Liczba wątków: 28
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
Czarnych sucharów nawet nigdy nie próbowałem śpiewać Łatwa dla chłopaka/faceta to Kołysanka dla Kleopatry nie jest chyba, że ma wyższy głos. Chociaż też trudnym utworym też bym jej nie nazwał. Ot taki.. średni
"In the city od blinding lights..."
--------------------------
http://www.triadapoetica.art.pl
http://www.gentlemanschoice.pl
http://www.krest.pl
Liczba postów: 52
Liczba wątków: 0
Dołączył: Nov 2006
Reputacja:
0
Eryk napisał(a):Ja zaczynałem od "Ze sceny" i "Murów". Poza tym "Wędrówka z cieniem" i "O krok" są chyba w miarę proste. To są właśnie trudne piosenki. A niektóre bardzo trudne.
[size=75][b][i]Scarabeidae[/i][/b][/size]
Liczba postów: 66
Liczba wątków: 7
Dołączył: Feb 2007
Reputacja:
0
Jeszcze mi na myśl przyszedł Pan Wołodyjowski (wersja choćby z Dzieci Hioba).
[i]Zmarnowałem podeszwy na codziennych śpieszeniach
teraz jestem słoneczny, siebiepewny i rad
idę młody, genialny, trzymam ręce w kieszeniach
stawiam kroki milowe, zamaszyste, jak świat...[/i]
Liczba postów: 475
Liczba wątków: 38
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Wydaje mi sie poprostu, ze do zaśpiewania na przyzwoitym poziomie piosenek Kaczmarskiego nie potrzeba jakichś dużych umiejętności. Wychodzę z założenia, ze jeśli ktoś się bierze za śpiewanie, to ma minimum umiejętności tzn. potrafii w miarę czysto zaśpiewać (jesli brak tej umiejętności to kazda piosenka będzie problemem, na szczęście w jakimś stopniu wspomnianą umiejętność mozna wyćwiczyc ). Piosenki Jacka są w miarę rytmiczne, brak dużych zaburzeń tempa charakterystycznych dla niektórych wykonań poezji spiewanej (tak jak np. w jednej z zamieszczonych w dziale o Wysockim wykonań utworu "Konie narowiste"). Niezbyt częste jest zmienianie tonacji w jednym utworze (co często sprawia trudnośc - większość piosenek utrzymana jest w jednej tonacji). Brak wokaliz.
Wydaje mi sie ze o jakości wykonania tych piosenek świadczy przede wszystkim ich interpretacja.
w mojej ocenie staram się w miare obiektywnie spojrzec na problem. Oczywiście kazdy z nas dysponuje róznymi unmiejetnosciami, różnymi barwami i wysokościami głosu. Dla jednych pewne problemy może sprawić taka piosenka, dla drugich inna.
Od razu zaznaczam - jestem amatorem, nie jakimś wiekszym znawcą. Nie spiewam też najlepiej. Ale to jest takie moje skromne zdanie.
I jeszcze odpowiedź na pytanie : co rozumiem pod pojęciem "wczesny okres twórczości Kaczmarskiego"? Umownie ujmuję tym pojęciem okres najwcześniejszy w twórczości Jacka (powiedzmy "polski") i częściowo emigracyjny. Na pewno nie mozna podać dat od - do. Twórczośc Jacka się zmieniała. Z czasem zaczął spiewać inaczej (nie użyje słowa lepiej - bo jak sie talent ma to się go ma ), bardziej rozbudowane są utwory, pod względem technicznym bardziej urozmaicone. Na pewno zdarzą się także i wcześniej trudniejsze utwory. Ale nie sa one aż tak liczne.
Pozdrawiam
Eryk
Kiedy idę,to idę.Jeśli przyjdzie mi walczyć,jeden dzień nie będzie lepszy od drugiego,by umrzeć.Bo nie żyję ani w przeszłości,ani w przyszłości.Istnieje tylko dzisiaj i nie obchodzi mnie nic więcej
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
Eryk napisał(a):le wydaje mi się, ze na pewno nie sa to piosenki na poziomie takich piosenkarzy jak Katarzyna Groniec, Michal Bajor, czy Jacques Brel. racja, gdzie im do Kaczmarskiego...
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
|