Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Brunon Jasieński
#1
Jakieś pół roku temu dostałem płytę z koncertu z Chicago. Włączyłem, słucham, słucham, słucham...Aż w końcu doszedłem z tym słuchaniem do zapowiedzi Epitafium dla Brunona Jasieńskiego- zaintrygowało bardziej niż do Listów. Później do samego Epitafium.... I od tej chwili w moim życiu do bogów moich zagonu dołączył Bruno- młody, genialny.
Nie wiem czy to odczucie udziela się jeszcze innym użytkownikom i użytkowniczkom forum, ale w tym dziale brakowało mi tematu właśnie o Brunie Jasieńskim- postaci na wskroś tragicznej.
Jak Wy podchodzicie do twórczości i, bądź co bądź- ciekawego acz kontrowersyjnego, życiorysu tego co najmniej wybitnego Pozytywisty?
[i]Zmarnowałem podeszwy na codziennych śpieszeniach
teraz jestem słoneczny, siebiepewny i rad
idę młody, genialny, trzymam ręce w kieszeniach
stawiam kroki milowe, zamaszyste, jak świat...[/i]
Odpowiedz
#2
K. Karczewski napisał(a):tego co najmniej wybitnego Pozytywisty
Czy my mówimy o tym samym Brunonie Jasieńskim?

On to chyba jednak futurystą był.
[b][size=85]Dziś gra się słońcem football-match ogromny!
Bóg strzela gole - po ludzku, wspaniale!
Dziś skok na ziemię z nieba karkołomny,
Cesarskie cięcie i salto mortale![/size][/b]
Odpowiedz
#3
Nowhere Woman napisał(a):
K. Karczewski napisał(a):tego co najmniej wybitnego Pozytywisty
Czy my mówimy o tym samym Brunonie Jasieńskim?

On to chyba jednak futurystą był.
Jak najbardziej masz rację! Chyba pókim ciepły, to mi się pozytywiści z futurystami będą nazwami mieniali. Smile
[i]Zmarnowałem podeszwy na codziennych śpieszeniach
teraz jestem słoneczny, siebiepewny i rad
idę młody, genialny, trzymam ręce w kieszeniach
stawiam kroki milowe, zamaszyste, jak świat...[/i]
Odpowiedz
#4
K. Karczewski napisał(a):Jak Wy podchodzicie do twórczości i, bądź co bądź- ciekawego acz kontrowersyjnego, życiorysu tego co najmniej wybitnego Pozytywisty?
Jak ja podchodzę? Z dystansem do człowieka i przekonań a z szacunkiem do jego poezji i prozy (palę Paryż). Po prostu genialna sprawa. żaden znany mi poeta z okresui miedzywojennego nie może mu dorównać Smile
Odpowiedz
#5
Hmm. Zaintrygowaliście mnie. Moja polonistka Jasieńskiego podsumowała słowami "wyobraźnia i nic więcej" więc skreśliłem go na wstępie. Chyba nawet skuszę się na nadrobienie zaległości w tym zakresie Smile.
Odpowiedz
#6
Obowiązkowo Wink <!-- m --><a class="postlink" href="http://monika.univ.gda.pl/~literat/bruno/index.htm">http://monika.univ.gda.pl/~literat/bruno/index.htm</a><!-- m --> duży zbiór interenetowy dzieł Jasieńskiego Wink Doradzam też zapoznanie sie z powieścią "Palę Paryż" Smile niektórzy mówią, ze to komunistyczny epos, ale to wg mnie błędna interpretacja Wink
Odpowiedz
#7
Tomek_Ciesla napisał(a):żaden znany mi poeta z okresui miedzywojennego nie może mu dorównać
Wychodzi więc na to, że nie znasz Juliana Tuwima

A co do Jasieńskiego.... "But w butonierce" nie powalił, więc się nie wgłębiałem. Z jemu współczesnych lepiej smakuje mi Przyboś.
Ale to chyba - jak pisał Herbert - "kwestia smaku" Wink
[i]I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie[/i]
Odpowiedz
#8
Jasny gwint napisał(a):
Tomek_Ciesla napisał(a):żaden znany mi poeta z okresui miedzywojennego nie może mu dorównać
Wychodzi więc na to, że nie znasz Juliana Tuwima

A co do Jasieńskiego.... "But w butonierce" nie powalił, więc się nie wgłębiałem. Z jemu współczesnych lepiej smakuje mi Przyboś.
Ale to chyba - jak pisał Herbert - "kwestia smaku" Wink
Julian był geniuszem treści, Bruno zaś- formy. Smile
Jasny gwint, to Cię na pewno do Buta w butonierce przekona: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.mkw98.republika.pl/multi.html">http://www.mkw98.republika.pl/multi.html</a><!-- m --> Smile (YesKiezSirumem ściągnij).
[i]Zmarnowałem podeszwy na codziennych śpieszeniach
teraz jestem słoneczny, siebiepewny i rad
idę młody, genialny, trzymam ręce w kieszeniach
stawiam kroki milowe, zamaszyste, jak świat...[/i]
Odpowiedz
#9
Jak dal mnie "But w butonierce" najlepiej brzmi na muzykę do "Epitafium dla Brunona Jasieńśkiego" JK Wink A Palę PAryż to mistrzostwo formy
Odpowiedz
#10
Jasny gwint napisał(a):A co do Jasieńskiego.... "But w butonierce" nie powalił, więc się nie wgłębiałem. Z jemu współczesnych lepiej smakuje mi Przyboś.
Ale to chyba - jak pisał Herbert - "kwestia smaku" Wink
Odważne porównanie. Może jednak kwestia... gustu? Wink
Odpowiedz
#11
................
Odpowiedz
#12
Krasny napisał(a):
Tomek_Ciesla napisał(a):Jak dal mnie "But w butonierce" najlepiej brzmi na muzykę do "Epitafium dla Brunona Jasieńśkiego" JK
Otóż to! Wink
No ładne, ładne. :-) I w końcu cały But..., a nie fragmenty.
Ale tamto wykonanie jakoś bardziej mi się z Brunonem kojarzy.
[i]Zmarnowałem podeszwy na codziennych śpieszeniach
teraz jestem słoneczny, siebiepewny i rad
idę młody, genialny, trzymam ręce w kieszeniach
stawiam kroki milowe, zamaszyste, jak świat...[/i]
Odpowiedz
#13
Krasny napisał(a):Otóż to! Wink
dokładnie Wink
Odpowiedz
#14
Jasny gwint napisał(a):Ale to chyba - jak pisał Herbert - "kwestia smaku"
Od dłuższego czasu zastanawiam się czy On w ogóle pisał coś innego...
Tomek_Ciesla napisał(a):Jak dal mnie "But w butonierce" najlepiej brzmi na muzykę do "Epitafium dla Brunona Jasieńśkiego" JK
No i widzisz udał mi się kawałek! Big Grin
Tomek_Ciesla napisał(a):Palę PAryż to mistrzostwo formy
Czytałeś może Palę Moskwę? Istnieje wydanie z 2005r w którym obie te ksiażki są razem. Nie udało mi się go niestety wylicytować. Poza tym nie wiem czy warto Palę Moskwę przeczytać.
Odpowiedz
#15
Filip P. napisał(a):Czytałeś może Palę Moskwę?
Z tym, że to nie jest Jasieńskiego.
Odpowiedz
#16
A gdzie ja napisałem, że jest?
Odpowiedz
#17
Filip P. napisał(a):Czytałeś może Palę Moskwę? Istnieje wydanie z 2005r w którym obie te ksiażki są razem. Nie udało mi się go niestety wylicytować. Poza tym nie wiem czy warto Palę Moskwę przeczytać.
Niestety ja mam wydanie "Pale Paryż" z lat 50-tych XX wieku, a samej "Palę Moskwę" (o której jest w przedmowie do Palę Paryz) nie znalazłęm. Jednak z tego co jest napisane w przedmowie do Pale PAryż to jest to lektura godna uwagi Smile
Odpowiedz
#18
Krasny napisał(a):
Tomek_Cieśla napisał(a):Jak dal mnie "But w butonierce" najlepiej brzmi na muzykę do "Epitafium dla Brunona Jasieńśkiego" JK
Otóż to! Wink
jak dla mnie, czytane po cichu...
Odpowiedz
#19
justyna_izabela napisał(a):jak dla mnie, czytane po cichu...
My o niebit Ty o chlebie Wink mówiłęm na jąką melodię brmzi najlepiej Wink
Odpowiedz
#20
Tomek_Ciesla, na melodię twojej własnej duszy...
Odpowiedz
#21
Przecież czytane po cichu nie mieści się w ludzkim pojęciu! Bez zuchwałości. Przecież to jak kawa bez papierosa.
[i]Zmarnowałem podeszwy na codziennych śpieszeniach
teraz jestem słoneczny, siebiepewny i rad
idę młody, genialny, trzymam ręce w kieszeniach
stawiam kroki milowe, zamaszyste, jak świat...[/i]
Odpowiedz
#22
Filip P. napisał(a):Istnieje wydanie z 2005r w którym obie te ksiażki są razem.
Istnieje. Jeśli Ci naprawdę bardzo zależy to mogę Ci je dostarczyć w przyszłym tygodniu.

Wracając do Buta w butonierce to ja znam jeszcze taką wersję śpiewaną. Wiążę się z nią zagadka następująca:

Jak brzmi prawdziwe imię i nazwisko wykonawcy?

Nagrodą za prawidłową odpowiedź jest wirtualne piwo.

Kraśnego i Filipa proszę o powstrzymanie się od zgadywania, bo zdaje się, że już kiedyś Im o tym wykonaniu mówiłem.

Pozdrawiam serdecznie!
[b][i]
Z wiekiem człowiek myślący widzi, że wszystko jest śmieszne i przestaje się rzeczami przejmować.
[/i][/b]
JK
Odpowiedz
#23
Szymon napisał(a):Jak brzmi prawdziwe imię i nazwisko wykonawcy?
Jest to Wojciech Belon. Sama zresztą wrzuciłam kiedyś na forum to nagranie Smile Tylko, że ja mam to nagranie pod tytułem "Zmarnowałem podeszwy", zresztą piosenka Kraśnego i Filipa funkcjonuje chyba pod tym samym tytułem...
[b][size=85]Dziś gra się słońcem football-match ogromny!
Bóg strzela gole - po ludzku, wspaniale!
Dziś skok na ziemię z nieba karkołomny,
Cesarskie cięcie i salto mortale![/size][/b]
Odpowiedz
#24
Nowhere Woman napisał(a):Jest to Wojciech Belon
Niechybnie!
Nowhere Woman napisał(a):Sama zresztą wrzuciłam kiedyś na forum to nagranie

Wybacz - niełatwo jest przebrnąć przez setki stron forumowych archiwów Wink

Pozdrawiam!
[b][i]
Z wiekiem człowiek myślący widzi, że wszystko jest śmieszne i przestaje się rzeczami przejmować.
[/i][/b]
JK
Odpowiedz
#25
justyna_izabela napisał(a):na melodię twojej własnej duszy
Próbowałem. Ale jakoś nie idzie z Britney w parzeSad
Szymon napisał(a):prawdziwe imię i nazwisko
Za Bellona byś już piwa nie dał? Tongue

[ Dodano: 12 Marzec 2007, 23:01 ]
Jasny gwint napisał(a):Z jemu współczesnych lepiej smakuje mi Przyboś.
O tak!
Filip P. napisał(a):Od dłuższego czasu zastanawiam się czy On w ogóle pisał coś innego...
No a Diunę? Smile
Odpowiedz
#26
Nowhere Woman napisał(a):Jest to Wojciech Belon
No ale zaraz, na czym polegała zagadka, skoro winamp pokazuje "W. Belon" jako wykonawcę? Rozumiem, ze chodziło o co innego?
Odpowiedz
#27
Pokazuje niby, ale na przykład mój Firefucks po prostu to otwiera... Btw, Szymon, z tej strony masz to nagranie Wink?
[b][size=85]Dziś gra się słońcem football-match ogromny!
Bóg strzela gole - po ludzku, wspaniale!
Dziś skok na ziemię z nieba karkołomny,
Cesarskie cięcie i salto mortale![/size][/b]
Odpowiedz
#28
Jaśko napisał(a):No ale zaraz, na czym polegała zagadka, skoro winamp pokazuje "W. Belon" jako wykonawcę?
Rzeczywiście - nie przewidziałem takiej możliwości. Takiej mianowicie, że ktoś zamiast uczciwie zamknąć oczy będzie cynicznie patrzył na miejsce w którym zwykle ukazuje się nazwisko wykonawcy! Zawiodłem się na Tobie, Marku.
Nowhere Woman napisał(a):Btw, Szymon, z tej strony masz to nagranie

Tak! Nawet podawałem w temacie o Belonie odnośnik do niej.
[b][i]
Z wiekiem człowiek myślący widzi, że wszystko jest śmieszne i przestaje się rzeczami przejmować.
[/i][/b]
JK
Odpowiedz
#29
Tomek_Ciesla napisał(a):
justyna_izabela napisał(a):jak dla mnie, czytane po cichu...
My o niebie Ty o chlebie Wink
A nie odwrotnie przypadkiem? Wink
Odpowiedz
#30
Szymon napisał(a):Tak! Nawet podawałem w temacie o Belonie odnośnik do niej.
:rotfl:
To może stąd sama znam tę stronę Wink
[b][size=85]Dziś gra się słońcem football-match ogromny!
Bóg strzela gole - po ludzku, wspaniale!
Dziś skok na ziemię z nieba karkołomny,
Cesarskie cięcie i salto mortale![/size][/b]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości