02-19-2007, 04:54 AM
Bo wprost - nie ma słów
są tylko lęki, przekora, i bajka
nie ma prawdy w tym wierszu
bo to sztuczne
Bo szukać - czego?
pozoru, pomysłu, czy też szczerości?
także nie ma miłości
bo to farsa
Bo wierzyć - po co?
wiara tylko pod koniec się odzywa
w ludzi to błąd, i w Boga
bo naiwność
Bo w siebie - tym gorzej
własnej prawdy nie oszukamy
a po co wierzyć w prawdę?
bo - znasz to
________________
19.02.2007 Warszawa
Mając czas przed sobą, czekam
póki co, nie pytam o nic
a czas na złamanie karku
pędzi, opada, potyka
On przede mną leci, dobrze
nie ma obaw że za wolno
wszystko z czasem się dogoni
to że później nie istotne
Tylko czasem on za mocno
ciągnie dłoń i szarpie na przód
lub też opuszcza i zostawia
na skraju drogi późną nocą
On z miłością leci w parze
zapomina że za wcześnie
na wyznania, domki, dzieci
kredyty, banki, i przedszkole
Czas zostawia dziury w drodze
nie wiadomo skąd powstały
bez pomocy brnąć uparcie
to samobój, (zabić może)
Boże pomóż mi w tym biegu
w tych decyzjach samobójczych
jedną drogą biec wraz z czasem?
Czy też czekać aż on wróci?
____________________________
18.02.2007 Warszawa
SPROSTOWANIE: W tym wierszu chodzi czas, występuje tutaj personifikacja 'czasu' nie chodzi o konkretną osobę. Jakiekolwiek podobieństwa do osób lub wydarzeń są czysto przypadkowe.
-autorka
są tylko lęki, przekora, i bajka
nie ma prawdy w tym wierszu
bo to sztuczne
Bo szukać - czego?
pozoru, pomysłu, czy też szczerości?
także nie ma miłości
bo to farsa
Bo wierzyć - po co?
wiara tylko pod koniec się odzywa
w ludzi to błąd, i w Boga
bo naiwność
Bo w siebie - tym gorzej
własnej prawdy nie oszukamy
a po co wierzyć w prawdę?
bo - znasz to
________________
19.02.2007 Warszawa
Mając czas przed sobą, czekam
póki co, nie pytam o nic
a czas na złamanie karku
pędzi, opada, potyka
On przede mną leci, dobrze
nie ma obaw że za wolno
wszystko z czasem się dogoni
to że później nie istotne
Tylko czasem on za mocno
ciągnie dłoń i szarpie na przód
lub też opuszcza i zostawia
na skraju drogi późną nocą
On z miłością leci w parze
zapomina że za wcześnie
na wyznania, domki, dzieci
kredyty, banki, i przedszkole
Czas zostawia dziury w drodze
nie wiadomo skąd powstały
bez pomocy brnąć uparcie
to samobój, (zabić może)
Boże pomóż mi w tym biegu
w tych decyzjach samobójczych
jedną drogą biec wraz z czasem?
Czy też czekać aż on wróci?
____________________________
18.02.2007 Warszawa
SPROSTOWANIE: W tym wierszu chodzi czas, występuje tutaj personifikacja 'czasu' nie chodzi o konkretną osobę. Jakiekolwiek podobieństwa do osób lub wydarzeń są czysto przypadkowe.
-autorka
"Chude Dziecko"