Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Walentynki
#1
Korzystając z okazji chciałbym życzyć wszystkim tym, którym się to jeszcze nie udało, aby spotkali swoją drugą połówkę (i nie mam tu na myśli żołądkowej- gorzkiej), a z kolei tym, którzy nie mają pomysłu na prezent, proponuję "Przewodnik zakochanych" , wznowienie z 1903 roku, radzące przeciętnemu Polakowi, jak zdobyć szczęście w miłości i powodzenie u kobiet oraz jak zacna panna winna zachowywać się, aby zyskać sympatię kawalera. Oto próbka z tej książki na zachętę.
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."
#2
bryce napisał(a):i nie mam tu na myśli żołądkowej- gorzkiej
Szkoda!
[b][i]
Z wiekiem człowiek myślący widzi, że wszystko jest śmieszne i przestaje się rzeczami przejmować.
[/i][/b]
JK
#3
Kiedy tak czytam o interesie, to przypomina mi się scena z mało ambitnego acz zabawnego filmu "Asterix i Obelix. Misja Kleopatra" Wink
[b][size=85]Dziś gra się słońcem football-match ogromny!
Bóg strzela gole - po ludzku, wspaniale!
Dziś skok na ziemię z nieba karkołomny,
Cesarskie cięcie i salto mortale![/size][/b]
#4
A ja tak może offtopowo do tego tematu, ale te Walentynki są cudowne! Mam nową gitarę! Big Grin
"In the city od blinding lights..."

--------------------------
http://www.triadapoetica.art.pl
http://www.gentlemanschoice.pl
http://www.krest.pl
#5
Elessar napisał(a):Mam nową gitarę!
Ale nie w kształcie serca? Wink
#6
Szukałem, ale niestety nie było takowej Smile
"In the city od blinding lights..."

--------------------------
http://www.triadapoetica.art.pl
http://www.gentlemanschoice.pl
http://www.krest.pl
#7
No fajnie, ze w koncu masz. A ja zostalam Sarmata - tak po cichu sie przyznam, ze chcialam te 200 postow tak dla rownej liczby. Teraz moge milczec.
Mnie dzis od rana dreczy (pewnie przez zbieznnosc nazw/imion) 'utwor', ktorego mlodzi forumowicze pewnie nie pamietaja:

'Walentyna, Walentyna'
Juz gwiazd kraina ja dobrze zna'
Byly kwiaty dla Gagarina
A Walentyna twista ma'

Probowalam to 'zagluszyc' JK, potem czymkolwiek i nie chce sie odczepic...
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
#8
Elżbietko, posłuchaj Baranka! Kiedyś on obsesyjnie po Tobie "biegał", może znów się uda... Big Grin A Filipinki też nie takie znowu złe... Jak się miała urodzić moja córka, to bliski znajomy namawiał mnie i męża, by się nazywała Walentina Tierieszkowa... albo przynajmniej Helena Vondrackowa... :rotfl:
"Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć."
#9
Och, dzieki za tego Baranka - oczywiscie, ze bedzie po mnie 'chodzic' Mam nadzieje,ze nie skorzystaliscie z tej wspanialej propozycji...
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
#10
gosiafar napisał(a):by się nazywała Walentina Tierieszkowa... albo przynajmniej Helena Vondrackowa...
Zaraz. Ty masz jedną córkę? Chyba jedną...
Walentyna Vondraczkowa mówisz?
:rotfl: :rotfl: :rotfl:
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
#11
Nie. Nie skorzystaliśmy. Ale ten kolega przyczynił się do innego incydentu z imionami. Moja córka miała być Kasia Iwona. Mój mąż musiał ją sam zarejestrować w Urzędzie, ale zapomniał, jak ma mieć na drugie... A ponieważ urodzenie córki opijał właśnie z w/w kolegą i było to w "Monice" moja córka jest Kasia Monika... :rotfl:
"Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć."
#12
Tak, zdecydowanie Kasia bardziej pasuje... Wink
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
#13
pkosela napisał(a):Tak, zdecydowanie Kasia bardziej pasuje... Wink
Tak, ale śpiewa jak Walentina Tierieszkowa... :rotfl:
"Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć."
#14
Niektórym już to mówiłam. Żartowaliśmy z mężem, że syna nazwiemy Jan Sebastian. A że pierwsza litera nazwiska nie będzie sie zgadzać? Drobiazg. Big Grin
A Kaśka jest bardzo sympatyczna.
Plus Leonardo i Mach
#15
Szymon napisał(a):
bryce napisał(a):i nie mam tu na myśli żołądkowej- gorzkiej
Szkoda!
Ale wiesz gorzka żołądkowa nie będzie ci co dziennie gotować obiadów...
#16
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Ale wiesz gorzka żołądkowa nie będzie ci co dziennie gotować obiadów...
Marku - zapisz sobie gdzieś koniecznie tego posta :]

Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
#17
Markowa:) napisał(a):Ale wiesz gorzka żołądkowa nie będzie ci co dziennie gotować obiadów...
...ale może te obiady godnie zastępować!
[b][i]
Z wiekiem człowiek myślący widzi, że wszystko jest śmieszne i przestaje się rzeczami przejmować.
[/i][/b]
JK
#18
Oj to Szymonie tylko na krótką metę...
Kobieta to jedyna zdobycz, która zastawia sidła na myśliwego...
#19
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):metę...
takiej to lepiej nie tykać Smile
[b][size=80]"Ty przed Tobą świat,
za Tobą ja,
a za mna już nikt."[/size][/b]
#20
Ja wiem, że to nie ten dział, ale to na temat:

Co oznacza dla mężczyzny obiad z pięciu dań?

Hamburgera i czteropak! Big Grin
"Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć."
#21
Ale fajne, zielone "pomógł"/"pomogła" mają wszyscy Smile ! Muszę częściej tematy zakładać!
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości