Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Chrystusa zabili Żydzi
#91
Zbigniew napisał(a):Bóg potrzebuje poklasku?
Bez wyznawców nie ma Boga. Bóg potrzebuje poklasku.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
#92
Przemek napisał(a):Bez wyznawców nie ma Boga
Co Ty pleciesz ;> Bóg może wszystko, i może istnieć nie istniejąc, może również istnieć bez wiernych. Poza tym, może też popełnić samobójstwo i je przeżyć. Jest wiecznością i nieskończonością - ciekawe czy może zniszczyć nieskończoność i urwać "perforację" w pewnym momencie. Znaczy koniec świata. Ale tak, żeby i Boga nie było. Pewnie może. Jednocześnie, może przeżyć Sad
Sorry, że tak gmatwam. Ale dla mnie to wprost... niesamowite. Zachwycam się genialnością Boga Big Grin

ps Mówiłem o Bogu chrześcijańskim, oraz zakładając (czysto teoretycznie i hipotetycznie, iż istnieje)
#93
Już wiem, Bóg jest jednym z 4400 jest nawet lepszy od Isabel Big Grin
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
#94
Zbigniew napisał(a):Bóg rozmawiał do Boga w jakimś zdaje się ogrodzie
Widzisz , ja mysle ze w tym ogrodzie to czlowiek prosil Boga - bo jesli cala ta historie przyjac za prawde, to byl jakis cel pojawienia sie Boga jako czlowieka. Wszechmogacy mogl zbawic ludzi mysla/bezmysla sama, wiec jesli pojawil sie czlowiek to musialby byc jakis sens i jesli ja jakis sens widze, to wlasnie w tej rozmowie. Czy zdazylo sie Wam kiedys pomyslec - tak bym nie chcial /chcial/a - a zrob jak bedzie najlepiej -nie dla mnie, pomysleliscie to kiedykolwiek tak zupelnie szczerze?

A skoro tak daleko odeszlismy od pytania postawionego w pierwszym poscie - to wie ktos z Was skad pochodzi slowo 'biblia'. Piwo za odpowiedz.
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
#95
Zbigniew napisał(a):PMC, chciałeś po prostu wyjaśnić, że mogła zajść jednak jakaś tam penetracja w celu umieszczenia plemnika o nazwie Je do komórki jajowej o nazwie zus? Chyba się jednak mylisz!
Nie to chciałem wyjaśnić, a jedynie, że dogmat o niepokalanym poczęciu jest sprawą nieco inną niż
Zbigniew napisał(a):Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja Zawsze Dziewica!
Po prostu myślałem, że Przedmówcy utożsamiają te dwie rzeczy - chciałem uściślić tylko różnicę.
Przemek napisał(a):Bez wyznawców nie ma Boga. Bóg potrzebuje poklasku.
Raczej odwrotnie. Bez Boga nie ma wyznawców. To, że małe dzieci, zamykając oczy, myślą że ich nie widać, nie oznacza, że tak jest.
[color=#0000FF][i]Gałąź kona najpiękniej,
Bo umiera, gdy pęknie
Pod owoców zwieszonych
Ciężarem.
Mnie zaszkodził łyk godzin,
Ale jak tu być zdrowym?
Wódki miarę czas leje za barem.[/i][/color]
___________________________
[url=http://www.cienski.pl][b]www.cienski.pl[/b][/url]
#96
Elzbieta napisał(a):wie ktos z Was skad pochodzi slowo 'biblia'. Piwo za odpowiedz.
W epoce google i wikipedii, to chyba szkoda piw?? Smile
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
#97
PMC napisał(a):Po prostu myślałem, że Przedmówcy utożsamiają te dwie rzeczy - chciałem uściślić tylko różnicę.
Ale istnieje dogmat, o dziewictwie Maryji, prawda?
#98
Z greckiego biblion, co znaczy księga Smile
[color=#0000FF][i]Gałąź kona najpiękniej,
Bo umiera, gdy pęknie
Pod owoców zwieszonych
Ciężarem.
Mnie zaszkodził łyk godzin,
Ale jak tu być zdrowym?
Wódki miarę czas leje za barem.[/i][/color]
___________________________
[url=http://www.cienski.pl][b]www.cienski.pl[/b][/url]
#99
PMC napisał(a):Z greckiego biblion, co znaczy księga
a nie βιβλίον Tongue
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Zbigniew napisał(a):Ale istnieje dogmat, o dziewictwie Maryji, prawda?
z rozmowy z Ojcem Profesorem Zdzisławem Kijasem napisał(a):Prawda o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny różni się od prawdy o dziewiczym poczęciu Jezusa. Pierwsza z nich odnosi się do osoby Maryi, druga natomiast dotyczy przede wszystkim Owocu Jej życia, czyli Osoby Jezusa Chrystusa. Prawda o Niepokalanym Poczęciu uczy, że "Najświętsza Maryja Panna od pierwszej chwili swego poczęcia - mocą szczególnej łaski i przywileju wszechmocnego Boga, mocą przewidzianych zasług Jezusa Chrystusa, Zbawiciela rodzaju ludzkiego - została zachowana nietknięta od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego". Pius IX, który ogłosił tę prawdę jako dogmat w roku 1854, dodawał jednocześnie, że jest ona "prawdą przez Boga objawioną i dlatego wszyscy wierni powinni w nią wytrwale i bez wahania wierzyć". Niepokalane Poczęcie Maryi nie jest owocem Jej osobistych starań, ale darem, jakiego udzielił Jej Bóg ze względu na otrzymane powołanie na Matkę Bożego Syna. Maryja nie współpracowała (nie mogła współpracować) w tym darze z Bożą łaską, ponieważ otrzymała go przed swoim przyjściem na świat. W roku 1661 papież Aleksander VII uczył: "Jej dusza od pierwszej chwili stworzenia i połączenia z ciałem była wolna od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego". A zatem przywilej niepokalanego poczęcia jest łaską, darem.
&nbspPrawda o dziewiczym poczęciu natomiast mówi coś innego. Mówi, że Maryja poczęła w swoim łonie Jezusa Chrystusa bez udziału mężczyzny. Anioł Gabriel zwiastował ten fakt, mówiąc: "Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego okryje Cię cieniem. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym" (Łk 1, 35). Św. Józef nie był ojcem Jezusa, ale tylko (i aż!) Jego opiekunem. Prawda ta uczy ponadto, że tak przed urodzeniem Jezusa, jak i w trakcie wydawania Go na świat oraz po Jego urodzeniu Maryja była i pozostała dziewicą (potrójne dziewictwo Maryi) i że nie miała Ona innych dzieci. Prawda ta została objawiona w Piśmie Świętym, toteż Kościół nie widział potrzeby wypowiadania się na jej temat; przyjął jedynie prawdę biblijną.


[ Dodano: 14 Luty 2007, 19:15 ]
Przemek napisał(a):a nie βιβλίον Tongue
No tak!
[color=#0000FF][i]Gałąź kona najpiękniej,
Bo umiera, gdy pęknie
Pod owoców zwieszonych
Ciężarem.
Mnie zaszkodził łyk godzin,
Ale jak tu być zdrowym?
Wódki miarę czas leje za barem.[/i][/color]
___________________________
[url=http://www.cienski.pl][b]www.cienski.pl[/b][/url]
Przemek napisał(a):W epoce google i wikipedii, to chyba szkoda piw??
βιβλίον, biblion - a jednak za to piwa nie postawie...nie szkoda piw jak przeczytam cos 'lepszego' niz to. Szukajcie, a znajdziecie...
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
bybos - papirus, księga
a to z kolei od nazwy fenickiego miasta Byblos - centrum eksportu papirusu Wink
Piwo Ann! O to chodzilo. Byblos bylo posrednikiem handlu papirusem ( importowanym z Egiptu - w Byblos nie rosly papirusy) A czemu w ogole wspomnialam? Bo jest taka mala ksiazeczka 'Egipt a bibila' - moze w tym off topie warta przeczytania.
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Ojciec Profesor Z. Kijas napisał(a):Pius IX, który ogłosił tę prawdę jako dogmat w roku 1854, dodawał jednocześnie, że jest ona "prawdą przez Boga objawioną i dlatego wszyscy wierni powinni w nią wytrwale i bez wahania wierzyć".
W roku 1661 papież Aleksander VII uczył: "Jej dusza od pierwszej chwili stworzenia i połączenia z ciałem była wolna od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego".
A skąd Oni wiedzieli o tym??
Ojciec Profesor Z. Kijas napisał(a):Prawda o dziewiczym poczęciu natomiast mówi coś innego. Mówi, że Maryja poczęła w swoim łonie Jezusa Chrystusa bez udziału mężczyzny.
Biedny Józef... Szkoda chłopa...
Ojciec Profesor Z. Kijas napisał(a):Prawda ta uczy ponadto, że tak przed urodzeniem Jezusa, jak i w trakcie wydawania Go na świat oraz po Jego urodzeniu Maryja była i pozostała dziewicą (potrójne dziewictwo Maryi) i że nie miała Ona innych dzieci.
Naprawdę szkoda mi Józefa, ale pocieszam się tym, że pewnie to nieprawda Smile Zwłaszcza że np. w Mt 12,46 jest mowa o braciach Jezusa, oczywiście tłumaczy się, że to chodzi o stryjecznych braci itd... Jasne, bo to bardziej pasuje do bzdurnych dogmatów. Ja jednak uważam, że... BRAWO JÓZEF Smile)
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Przemek napisał(a):A skąd Oni wiedzieli o tym??
Zdazyles pewnie zauwazyc, ze to akurat oni najwiecej wiedza.Nie tylko w tej sprawie.
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Wlaśnie wlazłam i trochę poczytałam już Waszych postówSmile ciekawie piszecie. Ja polecam jedną stronkę- trochę już na niej w przeszłości siedziałam, ale teraz wysyłam jeden link
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.ptew.org.pl/mariologia3.htm">http://www.ptew.org.pl/mariologia3.htm</a><!-- m -->
to o dziewictwie Maryji, choć jak już widziałam- ktoś mnie uprzedziłSmile
Szymon napisał(a):Czyli rękopis sygnowany przez świętego Jana, poddany wnikliwym badaniom grafologicznym, które wykazały, że istotnie był pisany ręką tegoż Jana?
Tego to naprawdę nikt nie wie... Jak sprawdzisz, czy to napisał św. Jan czy ktoś inny... Wiem jednak, że jest to jeden z najstarszych rękopisów, których tekst jest składnikiem NT.
Szymon napisał(a):Dlaczego politeizm, na przykład religia starożytnych Greków, miałaby być "mniej słuszna" od chrześcijaństwa?
Jedni mówią- nie ważne w co wierzysz, ważne, że wierzysz... Ale jeśli ta wiara, a raczej sposób jej okazywania, jest przyczyną cierpień dla innych, jeśli zadaje ból, to nie jest to słuszne.
Przemek napisał(a):Czyli wiedział, że zostanie ukrzyżowane jeżeli postąpi tak, a nie inaczej. Skoro tak to świadomie i celowo dążył do śmierci. W efekcie ukrzyżował się rękami innych ludzi...
Tak to można nazwać... Nigdzie nie jest powiedziane, że to Bóg determinuje jak postąpią ludzie- oni mają tą nieszczęsną wolną wolę i z tym Bóg już nic zrobić nie może. To nie tak jak w wierzeniach Greków czy Rzymian, gdzie osoba jest bezwolną marionetką i nie ma już możliwości zmiany swojego losu. Tutaj to Ty decydujesz, czy wstaniesz z łóżka, czy nie, podasz komuś rękę, czy odwrócisz się do niego plecami. Bóg Ci tego nie każe- robisz to Ty... Tak to jest m.in. w chrześcijaństwie...
Przemek napisał(a):Poglądy Azteków były oczywiście słuszne z ich punktu widzenia.
Tak- ale z punktu widzenia ofiar już niekoniecznie. Z naszego punktu widzenia- również.
Przemek napisał(a):Zabronił się oglądac, by nie wyszło na jaw ludobójstwo prze niego popełnione. Żona Lota (jak miała na imię??) obejrzała się, więc dobry Bóg uciszył świadka swych zbrodni (które i tak wyszły na jaw).
Nie pamiętam jak miała na imię, ale chyba nie jest podane... Po drugie o ile sobie przypominam słowo "obejrzała" nie do końcas było zgodne z tłumaczeniem.Inne wydania mówią o słwoei "wróciła", "zarwróciła"... W tym momencie zdarzenie nabiera innego sensu. A świadkami zesłania deszczu siarki była cała rodzina Lota- przecież wiedzieli, co się stało z miastem. Tu najpewniej chodziło o próbę- tak jak to było z Izaakiem...
Przemek napisał(a):Bez wyznawców nie ma Boga. Bóg potrzebuje poklasku.
Bóg stworzył wszechświat, a w nim maleńki pyłek jakim jest ziemia. Na tej ziemi umieścił ludzi... Pytanie po co? Żeby Go kochali- to był Jego cel. Nie muszą Mu klaskać , składać ofiary (Bóg ich wcale nie potrzebuje, jak już mówił Jezus), bić pokłony... On dobrze poradziłby sobie bez ludzi... Miałby też zapewne mniej problemów...:p :rotfl:
Przemek napisał(a):A skąd Oni wiedzieli o tym??
dopuszczasz do głosu coś takiego jak WIARA? Wink

[ Dodano: 14 Luty 2007, 20:25 ]
Przemek napisał(a):Naprawdę szkoda mi Józefa, ale pocieszam się tym, że pewnie to nieprawda
Tak uważasz Ty- Kościół mówi co innego. A ja jako Jego członek twierdzę to, co On. To tyle w kwestii dogmatów.

[ Dodano: 14 Luty 2007, 20:27 ]
Przemek napisał(a):Zwłaszcza że np. w Mt 12,46 jest mowa o braciach Jezusa, oczywiście tłumaczy się, że to chodzi o stryjecznych braci itd...
"Bracia" w innym przekładzie "współtowarzysze"... Chodzi o to, że przebywali razem z Nim, byli jak rodzina. Zresztą do tej pory ksiądz w kosciele mówi: "Drodzy bracia i siostry"...
A jak do księdza powiesz "Ojcze"- znaczy, że Cię urodził? To ja gratuluję mu takiego Synka :rotfl:
A Ty czcij, co żyje radośnie! A Ty szanuj to, co umiera.
zamocik_23 napisał(a):Żeby Go kochali- to był Jego cel.
A po coz to Bogu? Tego to juz moja skolowana glowa nie rozumie.Jakos myslalam na odwrot - ze o ile to Bog jest stworca, to dlatego, ze ludzi kocha i to byl Jego cel. Stwarzac swiaty, zeby je kochac- rozumie, stwarzec swiaty, by mnie kochaly? Po co?
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Gdzieś słyszałam fajny cytat:
"Czy dlatego, że jestem Bogiem- nie mam prawa do tkliwości ze strony moich stworzeń...?"
Pomyślmy tylko- Bóg stworzył nas z miłości i dla miłości. I to nie tylko miłości do ludzi, ale również dla Niego. Zresztą czegóż innego mógłby od nas chcieć? Co my takiego mamy, żeby Mu dać? Wolne żarty Wink
A Ty czcij, co żyje radośnie! A Ty szanuj to, co umiera.
Elzbieta napisał(a):A po coz to Bogu? Tego to juz moja skolowana glowa nie rozumie.Jakos myslalam na odwrot - ze o ile to Bog jest stworca, to dlatego, ze ludzi kocha i to byl Jego cel. Stwarzac swiaty, zeby je kochac- rozumie, stwarzec swiaty, by mnie kochaly? Po co?
No i znów wychodzi ludzka natura Boga Smile Łasy na pochlebstwa, pragnie by go kochano, tworzy człowieka z czysto egoistycznych pobudek. A ja bym sobie stworzył chetnie świat by mnie w nim kochano i wielbiono (najchetniej same dziewczęta w nim bym widział). Hmmm, Bóg jest chyba biseksualny...
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Przemek napisał(a):Łasy na pochlebstwa, pragnie by go kochano, tworzy człowieka z czysto egoistycznych pobudek
Uważać miłość za coś egoistycznego? Kochać to znaczy pochlebiać? Hej- czy Ty byłeś kiedyś naprawdę zakochany? Wink
Nie mieszajmy w to Walentynek bo to moim zdaniem poronione "święto" i przedstawia czysto konsumpcyjny wymiar miłości, a nie o to w tym wszystkim chodzi.
Zresztą czy Bóg stworzył człowieka z innych pobudek niż tylko dla miłości? Bez przesady...
A Ty czcij, co żyje radośnie! A Ty szanuj to, co umiera.
Przemek napisał(a):Hmmm, Bóg jest chyba biseksualny...
Chyba aseksualny.. chociaz kiedys jakis Mormon usilowal mi wytlumaczyc, ze tak po cichu to on wierzy ze Bog ma zone...
A Ty sobie zaloz harem - bedziesz wielbiony.

Troche powazniej - choc wolam z gory - nie bierzcie moich postow powaznie - nie w tym temacie w kazdym razie.
Cytat:Co my takiego mamy, żeby Mu dać? Wolne żarty Wink
A moze jednak cos Mu mozemy dac/ zakladajac,ze jest Stworca. W jakims celu potrzebowal byc czlowiekiem, by czlowieka zbawic. Pytanie tylko czy nie mogl od razu stworzyc swiata nie potrzebujacego naprawek i nie probujcie z wolna wola - nie przyjmuje
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Przemek napisał(a):
Zbigniew napisał(a):Bóg potrzebuje poklasku?
Bez wyznawców nie ma Boga. Bóg potrzebuje poklasku.
Vide choćby "Pomniejsze bóstwa" Pratchetta - genialna pozycja Big Grin
zamocik_23 napisał(a):Bóg stworzył wszechświat, a w nim maleńki pyłek jakim jest ziemia. Na tej ziemi umieścił ludzi... Pytanie po co? Żeby Go kochali- to był Jego cel.
A może Mu się po prostu nudziło? :]
To w sumie ciekawy problem - czy wszechmocny Bóg może się nudzić?
Ciekawe ile czasu potrzeba by znudzić się wszystkim :Smile

Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
W chyba 'Masce' Lema Bog zapomnial /zamyslil sie i mu sie slonecznica przypalila.
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Elzbieta napisał(a):Pytanie tylko czy nie mogl od razu stworzyc swiata nie potrzebujacego naprawek
Mógł, ale być może nie chciał... Zresztą być może woli człowieka, takim jakim jest- ulepionego z gliny, niedoskonałego, marnego, skłonnego do upadków. Być może w tym był cały zamysł, żeby ten proch nauczyć odrobiny doskonałości, jaką jest miłość, dobro, pomoc, piękno... Pomyślcie jak to by było nudno, gdyby wszyscy byli idealni.. Żadnej kontrastowości, wszystko jednolite i... doskonałe, że aż przerażające... Ja już wolę moje kompleksy niż to wszystko :rotfl:

[ Dodano: 14 Luty 2007, 21:37 ]
Zeratul napisał(a):To w sumie ciekawy problem - czy wszechmocny Bóg może się nudzić?
Ciekawe ile czasu potrzeba by znudzić się wszystkim
To już nie ma ciekawszych motywów niż ludzie? Wink Mimo wszystko- fakt są ciekawi, zabawni, czasami irytujący i beznadziejnie głupi, i nieobliczalni.
Jednak jak widzę znów przypisujemy Mocy jakieś cechy? To tak jakby zapytać- czy ogień może się poparzyć, albo woda utopić Wink
A Ty czcij, co żyje radośnie! A Ty szanuj to, co umiera.
Ale w Raju bedzie wszystko idealnie, czy nie tak?W Edenie tez bylo idealnie - wiec co? zamierzal, ze by przestalo byc idealnie? Po co? I nie chece slyszec o wolnej woli i wezu.
Chyba, ze dla kazdego taki raj , jaki mu sie marzy - wiec nie jeden, bo co dla mnie raj- niekoniecznie dla innych...
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Raj to każdy chyba ma swój Wink Grunt, że każdy będzie zadowolony. I już Boga w tym sprawa, że nie będzie się nudziło. Kto jak kto, ale On to umie Smile A powtórki z jabłkiem to już nie będzie Wink
A Ty czcij, co żyje radośnie! A Ty szanuj to, co umiera.
Ciekawa dyskusja! Wink
Obu stronom barykady z serca błogosławię...
Mi się przypomina teraz cytat z jakiegoś filmu, chyba nawet o muszkieterach Wink
"Pobłogosław mnie ojcze, bo kiedyś nie wytrzymam i Cię dorwę" Big Grin
Żeby nie było- to tak mimochodem rzucone Big Grin
A Ty czcij, co żyje radośnie! A Ty szanuj to, co umiera.
Temat jest bardzo ciekawy, a ja nie mam kiedy go dokładniej zgłębić i - niestety - niewiele czasu, by pisać posty. Ale odniosę się tu do Marii i jej dziewictwa.
Maria była dziewicą zdecydowanie, gdy poczęła Jezusa. Sprawozdania Ewangeliczne są tu jednoznaczne, łącznie z reakcją Józefa na wieść o ciąży Marii. Jeżeli w tej chwili ludzie mogą
dokonywać zapłodnienia "in vitro" tym bardziej mógł dokonać tego Bóg, Stwórca człowieka.
Biblia mówi jednak wyraźnie, że "Józef nie obcował z nią, dopóki nie powiła syna i nadał mu imię Jezus" (Mat. 1:25).
Jezus istotnie miał siostry (co najmniej dwie) i braci. W Ewangelii wg Mateusza 13:53-56 czytamy nawet ich imiona. W tym miejscu zostały użyte w oryginale greckie słowa: a-del-foi (bracia) i a-del-fai (siostry). W New Catholic Encyclopedia przyznano, że "za czasów Ewangelistów oznaczały one w greckojęzyczynym świecie rodzonego brata i rodzoną siostrę". W stosunku do kuzynów bądź towarzyszy zostały by użyte inne słowa. Kontekst też na to wskazuje - matka - bracia i siostry.
Jeśli do tego dodamy, że wówczas uważano, że im więcej dzieci ma kobieta, tym bardziej cieszy się uznaniem i błogosławieństwem Boga - konkluzja może być tylko jedna: Jezus miał przyrodnie rodzeństwo, więc Maria nie pozostała dziewicą po jego urodzeniu. Nigdzie w Biblii nie ma też takiej tezy, podobnie jak o jej "niepokalanym poczęciu" ani też "wniebowzięciu". Te dogmaty nie są zgodne z Biblią, powstały też o wiele wieków później niż ostatnie doniesienia Biblijne.
"Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć."
Krasny napisał(a):Obu stronom barykady z serca błogosławię...
'Blogoslawic chcialbym
reszte nie ja
Bo ja tam sie koncze, gdzie moznosc moja' Cyprian Kamiil Norwid

Jak tam z Twoja moznoscia? A czekalam kiedy sie tu zjawisz
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Żydzi, żydzi, wstawajcie, płonie... Adam_Leszek 3 2,069 05-21-2008, 03:04 PM
Ostatni post: Adam_Leszek

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości