Dobór utworu - jaki będzie najlepszy?

[MSW]

Witam. Zdecydowałem się wziąć udział w konkursie dotyczącym w pewien sposób patriotyzmu, a jedną z opcji udziału jest oprócz recytacji oczywiście wykonanie 2 utworów poezji śpiewanej. Ja zdecydowałem się wziąść udział i zagrać utwór/utwory Jacka... Moją rozterką jest dobór odpowiednich utworów (i takich które będę w stanie ładnie/dobrze zagrać i zaśpiewać). Osobiście zastanawiałem się nad "Przejściem Polaków Przez Morze Czerwone" i "Rejtanem" ale wątpliwości mam szczególnie co do tego drugiego. Oceńcie i podpowiedzcie liczę na waszą aktywną pomoc :wzruszony: i z góry dzięki


Gwoli wyjaśnienia...
Chodziło mi o to byście podpowiedzieli mi jakieś utwory, które waszym zdaniem mógł by się nadawać/ są warte wykonania. Jeśli chodzi o "ocenianie" miałem namyśli te dwa tytuły, które przedstawiłem, czyli to co wiąże się z proźbą zamieszczoną powyżej, czy waszym zdaniem pasują.

Nie dla nas sady na żyznych rzek stokach -
Dla nas jest toń ta czerwona, głęboka.

...czyli "Przejście Polaków przez Morze Czerwone". Alegoria losu narodu polskiego odnoszącą się jak wiadomo do losów "narodu wybranego", ukazując to iż losu obu narodów w ostatnich był dość tragiczny... Nie wiem jak wy to ocenicie ale dla mnie osobiście jeśli ten utwór za patriotyczny uchodzić nie może to nie wiem jak, tak.

Koszulę z piersi zdarł, zupełnie jak w teatrze,
Polacy - czuły naród - dali nabrać się:
Niektórzy w krzyk, że już nie mogą na to patrzeć,
Inni zdobyli się na litościwą łzę.

"Rejtan, czyli raport ambasadora" oryginalne opisanie zdarzeń, które miały miejsce podczas I rozbioru Polski... Ukazanie bezwzględności z jaką obchodziła się z nami caryca Katarzyna, tego iż niszczeliśmy od środka ("Ponińskij wezwał straż - to łajdak jakich mało") tego że Polska chyli się ku upadkowi. Jest cały czas dla ludzi, którzy przejrzeli wtedy na oczy nadzieja mimo, że już nie ma szansy. Rejtan jest tym samym czym Stańczyk..

Oto jak ja to postrzegam...

Hasło "patriotyzm" jest dość szerokie i trudne do rzetelnego zdefiniowania (zresztą tak samo jak "tolerancja"-wybaczcie wtrącenie) dlatego i wiele może być wersji rozumienia tego. I dokładnie oto, czyli o przedstawienie waszego poglądu na sprawę chciałem w tym temacie poprosić. Chodzi mi o rade i ewentualną sugestie jak wy na tą sprawę patrzycie.

Przepraszam za niedociągnięcia i nieco chaotyczności... (...wybacz gredler ...)

[gredler]

1. Na początek proponuję, żebyś poprawił temat.
2. Co mamy ocenić i w jaki sposób?

pozdrawiam

[Kuba Mędrzycki]

Na początek proponuję, żebyś poprawił temat.

... i ortografię:

wziąść udział

[pgawliczek]

... i ortografię:

stylistykę a w zasadzie leksykę
barbaryzm czy barbarzyńskość, czy jak to się zwie 8o

[MSW]

Dobrze, dobrze czuję się potępiony za ortografie... (to nie ironia)
Robię co mogę... Ale fleksja już mnie chyba przewyższa zdecydowanie

[gredler]

Ja tam Cię nie potępiam.

Ale temat mógłbyś poprawić.

[Tomek_Ciesla]

Zbroja (przedewszystkim ! ), Barykada, Czolg, Katyń, ballada wrześniowa, Modliwa o wschodzie słońca, krzyk, starość piotra wysockiego, Koń wyśiogwy, ostatnie dni Norwida... długo by wyliczać

[Nowhere Woman]

Koń wyśiogwy

To jest o patriotyźmie :o?

[gosiafar]

MSW, sorki, ale ten temat brzmi jeszcze gorzej, niż przed chwilą...

[Tomek_Ciesla]

Zależy jak interetować -czarny Koń, czyli Polska, która bez czerwonego dżokeja (ZSRR) może wygrać, ale do tego musi być wolny i samodzielny

[Nowhere Woman]

czarny Koń, czyli Polska, która bez czerwonego dżokeja (ZSRR) może wygrać, ale do tego musi być wolny i samodzielny

Ekhm... A ja to odbierałam po prostu jako wiersz egzystencjalny... :

[Tomek_Ciesla]

Ekhm... A ja to odbierałam po prostu jako wiersz egzystencjalny... :

Wszystko ma drugie, trzecie, czwarte piate dno

[Kuba Mędrzycki]

stylistykę a w zasadzie leksykę

Nadal w temacie jest błąd. Tym razem istotnie ortograficzny. Z resztą, leksykalny w samym tekście nadal da się zauważyć.
Gdzie jak gdzie, ale na forum wybitnego znawcy polskiego języka, warto zadbać o czystość mowy. Przynajmniej tej pisanej... . I przynajmniej w tytułach wątków. :/

[MSW]

Nadal w temacie jest błąd. Tym razem istotnie ortograficzny. Z resztą, leksykalny w samym tekście nadal da się zauważyć.

Wiedziałem, że jest średnio z moją ortografią (wiem, że dysleksja to nie wytłumaczenie) ale teraz zaczynam się naprawdę o martwić... :wstyd:

Wszystko ma drugie, trzecie, czwarte piate dno

A i owszem Następne pytanie będzie nieco dziwne, może dlatego, że nie do końca wiem jak poprawnie sformułować (i napisać poprawnie ortograficznie, stylistycznie i fleksyjnie!) tak więc mi wybaczcie i spróbujcie zrozumieć...

Przedstawiliście mi utwory jakie chciałem usłyszeć, dziękuje za to. A co na moim miejscu byście zagrali (pomijamy kwestie kunsztu muzycznego czy preferencji głosowych oczywiście) co mogło by być najdobitniejsze, najbardziej poruszyć/zapaść w pamięć? Wiem, że to zależy od osoby/osobowości ale niemniej chciałbym usłyszeć odpowiedź. To coś prawie jak ankieta...

[Tomek_Ciesla]

Ja bym jechał z Zbroją I katyniem

[rudawy]

Nadal w temacie jest błąd. Tym razem istotnie ortograficzny. Z resztą, leksykalny w samym tekście nadal da się zauważyć. Gdzie jak gdzie, ale na forum wybitnego znawcy polskiego języka, warto zadbać o czystość mowy. Przynajmniej tej pisanej... . I przynajmniej w tytułach wątków. :/

A ja tu widzę "istotnie" interpunkcyjny! Jeśli w ogóle istnieje takie dziwo zamorskie jak "błąd istotny". Po "z resztą" nie powinno być przecinka. Podobnie w zdaniu trzecim od końca po - "... znawcy polskiego języka". Interpunkcja polska jest bardziej logiczna niż ortografia.

Pozdrawiam radosnych korektorów :rotfl:
rudawy

[ Dodano: 8 Luty 2007, 07:47 ]

Gdzie jak gdzie, ale na forum wybitnego znawcy polskiego języka, warto zadbać o czystość mowy. Przynajmniej tej pisanej... .

Pytanie z metafizyki albo informatyki. W jaki sposób 'nie-piśmienny" można zaniedbać "czystość mowy". Czy w ogóle można piśmiennie zaniedbać mowę? Hmm...

Ot i.

r.

Aa! Po wielokropku kończącym zdanie nie stawia się kropki!

[Ola]

Z resztą

"z resztą"

Zresztą

<!-- m --><a class="postlink" href="http://so.pwn.pl/lista.php?co=zreszt%B1">http://so.pwn.pl/lista.php?co=zreszt%B1</a><!-- m -->

[Kuba Mędrzycki]

A ja tu widzę "istotnie" interpunkcyjny!

Może i jest interpunkcyjny, ale nie aż tak rażący jak "najleprzy".
Ciekawe, że nie zwrócił Pan na niego uwagi. :rotfl:

[rudawy]

Z resztą

"z resztą"

Zresztą

Dlatego napisałem w cudzysłowie - jako cytat i podkreślenie jednocześnie. Szanownemu ahtyście wytknąłem interpunkcję, bo się dopier..a i mędrkuje. To tak jak z księdzem i kibicem. Ksiądz i kibic z jednej są parafii, obaj wiedzą jak to zrobić, lecz żaden nie potrafi.

Mnie błędy nie oburzają. Być może dlatego, że i mi dość często się zdarzają...

ot i.

[Kuba Mędrzycki]

Mnie błędy nie oburzają. Być może dlatego, że i mi dość często się zdarzają...

Owszem, każdemu się zdarzają. Przypuszczam, że i prof.Miodek nie jest w tej materii "bez grzechu".
Ale niektóre błędy są po prostu bardzo rażące.
Ot i cała sprawa. Nikogo się nie czepiam. Po prostu grzecznie zwróciłem uwagę. Jeśli i mi ktoś zwróci uwagę, potulnie ją przyjmę. Internet to jeden wielki śmietnik językowy, więc może chociaż tu starajmy się szanować rodzimy język. Myślę, że warto.

[Szymon]

Ksiądz i kibic z jednej są parafii, obaj wiedzą jak to zrobić, lecz żaden nie potrafi

Nie ksiądz i kibic, a krytyk i impotent.

Pozdrawiam!

[rudawy]

Dla wspomnianego profesora Honey błędy ortograficzne są znacznie mniej rażące niż interpunkcyjne. A to ze względu na jasne reguły stawiania przecinków, kropek itp., w przeciwieństwie do zaburzonej historycznie, politycznie i społecznie ortografii.

Z kolei moje wytknięcie było reakcją na zaszczucie młodego człowieka, który zwrócił się o pomoc do "kaczmarowych ortodoksów", a Ci się na niego rzucili kieby psy z "Obławy". Wskazać błędy można, ale z drugiej strony - po co? A jak już ktoś bardzo musi, to można to zrobić subtelniej. Mnie irytują takie ataki stałych bywalców na zaglądających tu czasem gości, a i córce Jacka się tu bardzo dostało od zapufanych własną osobą kaczmarologów. Żałosne!

budziet zdarow
rudawy

[ Dodano: 8 Luty 2007, 22:35 ]

Ksiądz i kibic z jednej są parafii, obaj wiedzą jak to zrobić, lecz żaden nie potrafi

Nie ksiądz i kibic, a krytyk i impotent.

Widać różne wersje krążą. Ale moim zdaniem krytyk i kibic bardziej pasują, bo oni krzyczą jak ma być, a żaden tak nie robi. Impotent raczej się nie afiszuje ze swoją przypadłością. Przynajmniej nie jest to w jego naturze, w przeciwieństwie do ambon i trybun. A krytyka można dołożyć jak najbardziej. Zatem: "Krytyk, ksiądz i kibic z jednej są parafii..."

r.

[Kasztanowiec]

Ortografia swoją drogą,
jestem nowy, wypadałoby pomóc.
Moim zdaniem odpowiednie do w/w celów powinny być utwory mniej znane z repertuaru J. Kaczmarskiego (nie "Mury" i "Obława"), spróbuj może popracować nad: "Katyń", "Ballada o bieli", "Barykada (śmierć Baczyńskiego)", "Świadkowie", "Wigilia na Syberii". Proponuję zastanowić się szczególnie nad "Świadkami" i "Katyniem". Utwory, które mają w sobie "moc", głęboką treść. Dobrze wykonane wzbudzą spore emocje.
Pozdrawiam,
Kasztanowiec

[MSW]

Wychodząc od zapytania o dobór utworu, rozwinęła nam się dyskusja na temat ortografii, księży, kibiców, impotentów i innych rzeczy ani chybi związanych ze stylistyką zdania... :torba:

Utwory, które mają w sobie "moc", głęboką treść. Dobrze wykonane wzbudzą spore emocje.

Masz racje i spróbuje pograć te utwory zobaczę jak mi "pasują"... Dziękuje za pomoc wszystkim i mimo wszystko czekam cały czas na każdą rade czy podpowiedź.

Pozdrawiam

[gredler]

Wychodząc od zapytania o dobór utworu, rozwinęła nam się dyskusja na temat ortografii, księży, kibiców, impotentów i innych rzeczy ani chybi związanych ze stylistyką zdania...

Bo twórczość Kaczmarskiego jest wielopłaszczyznowa i skłania do różnorodnych refleksji.

[MSW]

Bo twórczość Kaczmarskiego jest wielopłaszczyznowa i skłania do różnorodnych refleksji.

Hmm... Tak, to pewnie to... Ani chybi.

[rudawy]

Jeżeli patriotyzm do Gombrowiczowski, a jeśli piosenka to Kaczmara. Z dwóch składników upichciło się cudne danie pt. "Według Gombrowicza narodu obrażanie" J.K.

rudawy

[Zeratul]

Przedstawiliście mi utwory jakie chciałem usłyszeć, dziękuje za to. A co na moim miejscu byście zagrali (pomijamy kwestie kunsztu muzycznego czy preferencji głosowych oczywiście) co mogło by być najdobitniejsze, najbardziej poruszyć/zapaść w pamięć? Wiem, że to zależy od osoby/osobowości ale niemniej chciałbym usłyszeć odpowiedź. To coś prawie jak ankieta...

Ja bym zaproponował "Bajkę o Polsce" - nie jest chyba zbyt trudna "wykonawczo", a do mnie np. bardzo "trafia"

Pozdrawiam
Zeratul

[MSW]

Witam was.

Ożywiam ten podupadły temat żeby podzielić się z wami moim i komisji refleksjami.
Mianowicie rozmyślałem się jak utwory wybrać czas jakiś i w końcu zdecydowałem się na "Przejście Polaków przez Morze Czerwone" i "Katyń". Mój przodek i to wcale nie daleki też w Katyniu został rozstrzelany...

Komisja powiedziała mi na wstępie, że ciężko im było mnie oceniać gdyż za bardzo mieli w głowie wyryty oryginał tego utworu. Ja się temu nie dziwie i spodziewałem się tego w jakimś tam stopniu, nie sądziłem tylko, że aż w takim. Może to i lepiej, że porównywali mnie do Mistrza niż do pozostałych uczestników. No i tym samym uwagę zwrócili na dobór utworów, żę mogłem wybrać sobie coś mniej znanego co było by bardziej mojego autorstwa, coś co nie było by tak mocno zakorzenione w ich świadomości. No ale cóż... Jak wyszło tak wyszło... Do finału wojewódzkiego się zakwalifikowałem. I teraz czeka mnie sporo pracy żeby nadać tym utworom naprawdę dobry wydźwięk...

Dziękuję za pomoc, pozdrawiam

MSW

[Kazia:)]

Brawo brawo! I powodzenia