Kraków - 17.02.2007

[Krasny]

Dobrze by było jakby ktoś wziął gitarę

[Elessar]

Ja będę miał... ale wybaczcie... wyłączność do tej gitary zamawiam... rozumiecie, nówka i te sprawy

[Krasny]

No jak tak to niech ktoś weźmie drugą :rotfl:

[Elessar]

Myślę, że aa (Leszek) będzie miał

[DX]

Myślę, że aa (Leszek) będzie miał

Pojawi się, a nie figuruje na liście, czy też funkcjonuje pod jakimś tajemniczym, nieznanym mi pseudonimem? ;> ("Kamień Elfów"? )

[Nowhere Woman]

tajemniczym, nieznanym mi pseudonimem?

"Zefir"?

[ Dodano: 17 Luty 2007, 07:40 ]
Skoro nikt się nie pytał. to pewnie wszyscy znają adres, ale jakby co - ul. Jakuba 29-31

[Elessar]

Tak mi na myśl przyszło... to wybieramy lokal między numerem 29 a 31?

[ Dodano: 17 Luty 2007, 08:36 ]
Zbieram się za chwilę do dziadków na śniadanko, trochę tam posiedzię, a potem jazda do Krakowa Będę bodajże o 15:02 na dworcu. Numer jakby co przypominam 696033339 - choć sam mam przewodnika żeby dotrzeć na ulicę Jacka Kaczmarskiego i do Naukowej

Do zobaczenia!

[berseis13]

Okazuje się że nie dam rady, akurat będę w TVNie i myślałam że wyrobię na 17:00 i przed pociągiem następnym razem!

Ale zapraszam i przypominam o prapriemierze 'Tunelu' w hybrydach w przyszłą niedzielę (25/02)

-Pacia

[DX]

To tak: ta część spotkania, którą pamiętam, bardzo mi się podobała . Cieszę się, że mogłem poznać Partycję, Kraśnego, Elessara, Multana, Czapona i użytkownika KN (który ma u mnie plusa za "Artystów" ) ). Bardzo miło było spotkać się z poznaną już wcześniej frakcją krakowską . I dowiedzieć się, że Grabi skończyła informatykę .

Natomiast co do drugiej części - przepraszam, mam nadzieję, że nie byłem szczególnie uciążliwy :/.

PS To przez brak praktyki, chyba powinienem częściej trenować?

[Jaśko]

Multana

To Multam jeszcze żyje? A dlaczego nie udziela się na forum? Żona mu nie pozwala czy jak?

[Elessar]

Multan żyje, ale powiedział, że ma już dość jeśli chodzi o zaglądanie tutaj.

Ja od siebie powiem, że było bardzo miło choć część ludzi była w pewnym momencie już nie do użytku Pograło się pośpiewało, miło było poznać KNa, DuchaX, Multana, a reszta - stare wygi z krakowskich spotkań

Dobrze, że nikt nie robił zdjęć i nagrań...

Pozdrawiam wszystkich obecnych i tych, którzy dotrzeć nie mogli.

P.S. Tmach - dla Ciebie również podziękowania. Kraśny przekazał pozdrowienia

[DX]

choć część ludzi była w pewnym momencie już nie do użytku

Ja się zrehabilituję przy następnej okazji. Jestem zdeterminowany. Kolega ze studiów już układa mi program treningów. :wredny:

[tmach]

Tmach - dla Ciebie również podziękowania. Kraśny przekazał pozdrowienia

Nie za ma co. Mam nadzieję, że następnym razem posłucham na żywo. Wczoraj, to tylko maluteńki fragmencik słyszałam.

[Nowhere Woman]

No ja mogę napisać, że było dobrze, aczkolwiek

część ludzi była w pewnym momencie już nie do użytku

W pewnym momencie zaczęłam czuć, że widzę kształt tej imprezy w jej sensie niezupełnie istotnym , bo na trzeźwo dużo się pośpiewało, poznałam KNa i Multana, usłyszałam Marsz intelektualistów ( :zakochany: ), widziałam gitarę Elessara ze złotymi pokrętłami i usłyszałam pastisz z Kajetana

Dobrze, że nikt nie robił zdjęć i nagrań...

Są zdjęcia - nie zapomnij, że była tam Grabi :wredny:
A co do nagrań... Zgadzam się! Zgadzam się!

Pozdrawiam

[Elessar]

Ups, racja... Grabi...

[Szymon]

Ja się zrehabilituję przy następnej okazji

Trzymam za słowo!

Ja także dziękuję Wszystkim serdecznie za miłe spotkanie, ale szczególne podziękowania chciałbym złożyć Gospodarzowi - Jiriemu, który nas tak wspaniale podejmował.

Winszuję Ci, Jiri, dobrej woli, cierpliwości i zdolności do urządzania kaczmarowych przyjeć

Pozdrawiam!

[Nowhere Woman]

Winszuję Ci, Jiri, dobrej woli, cierpliwości i zdolności do urządzania kaczmarowych przyjeć

Ja się dołączam do winszowań. Gratuluję Jiriemu również opanowania i stoicyzmu, którego Seneka mógłby się uczyć

[czapon]

ale szczególne podziękowania chciałbym złożyć Gospodarzowi - Jiriemu, który nas tak wspaniale podejmował.

Szymonie, pięknie to ująłeś, faktycznie Jiriemu należą się pokłony (zresztą nie pierwszy raz)
Miło Was było spotkać i "pośpiewać" . Duchu nie przybieraj sobie bardzo do głowy, po prostu tym razem na Ciebie padło . Pozdrawiam i do zobaczyska.

[partycja]

Tak! Było bardzo miło *-`-
Spotkany na Brackiej Łukasz pytał kiedy następne...

[Elessar]

No to róbcie następne, liczę, że będziecie o mnie pamiętali i wypijecie moje zdrowie, bo na kilku najbliższych raczej się nie pojawię

[Kazia:)]

To przez brak praktyki, chyba powinienem częściej trenować?

Ode mnie wirtualne piwo w ramach treningu :rotfl:

[Jiři]

Ja mógłbym tylko dodać do wypowiedzi/relacji Nowhere, że następnego ranka z aa i Kraśnym pokorzystaliśmy jeszcze dobre dwie godziny z uroków akustycznych klatki schodowej. A wcześniej.. Rzeczywiście z perspektywy osoby trze..ciej mogło to od pewnego momentu nie wyglądać najlepiej, ale myślę, że pewne zachowania można usprawiedliwić
Dziękuję też i mam nadzieję, że do zobaczenia wkrótce (do końca postu jeszcze chyba ok.40 dni )

[Nowhere Woman]

Spotkany na Brackiej Łukasz pytał kiedy następne...

mam nadzieję, że do zobaczenia wkrótce (do końca postu jeszcze chyba ok.40 dni )

To może zaczniemy konkretyzować... :

[Jiři]

Wielki Czwartek i Piątek raczej odpadają.. Ale poważnie mówiąc to jestem otwarty na wszystkie propozycje

[Nowhere Woman]

Co to jest pierwsza sobota po Wielkanocy?

[Krasny]

Wielki Czwartek i Piątek raczej odpadają

Wielki Piątek to dobry dzień na spotkania kaczmarofilskie. Można śpiewać z pełnym przekonaniem "Karę Barabasza" i "pijemy, dobra nasza!". Natomiast Wielka Sobota to nie jest dobry dzień na spotkania kaczmarofilskie.

[Jiři]

Jednak nie ryzykowałbym publicznego linczu, a ogólnie do kwietnia to jeszcze sporo..
Poza tym to ostatnio jeszcze znalazłem jeden fajny lokal na Brzozowej, 15 metrów od tego gdzie byliśmy ostatnio. Miejsca bardzo dużo, żadnych ludzi, muzyki- może w marcu uda się jeszcze coś zorganizować - np. tam albo w Starym Porcie. Oby...

[tmach]

Co to jest pierwsza sobota po Wielkanocy?

Następna sobota po Wielkanocy to koncert w Toruniu.

[gosiafar]

Następna sobota po Wielkanocy to koncert w Toruniu.

Tylko, żeby ktoś nie pomylił z Turoniem i Gwiazdą... :rotfl:

[Jaśko]

Turoniem

Chyba Kuroniem?