Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
gredler napisał(a):Po prostu przegiął ze stylizowaniem. Niestety, obawiam się, że ów uczestnik przeglądu, o którym wspomniał Leszek, nic nie stylizował. On napisał swoją piosenkę jak najbardziej serio.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Kuba Mędrzycki napisał(a):Niestety, obawiam się, że ów uczestnik przeglądu, o którym wspomniał Leszek, nic nie stylizował. On napisał swoją piosenkę jak najbardziej serio. I to go pogrążyło, prawda? Bo gdyby tę samą piosenkę napisał wybitny artysta, o! na przykład Pan Wodecki (świadomie stylizując się na podrzędnego grajka, oczywiście) to ona stałaby się w jednej chwili dobra!
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
Gdyby pan Wodecki wystąpił jako amator i osoba nieznana na tym przeglądzie, to pewnie skończyłby podobnie.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Szanowny Panie Pawle Konopacki! Podziwiam Pana choćby za piękną grę i śpiew, których mam przyjemność słuchać dzięki nagraniom umieszczonym na wspaniałej stronie Pańskiego Zespołu. Od dziś podziwiam Pana dodatkowo za Pański post o ogólnym tytule "Jak to Luter nic nie zrozumiał" (w tym wątku). Otóż uważam, że dzięki temu postowi udało się Panu, jako jednemu jedynemu użytkownikowi, zrównać z postem Dauriego nt. problemu konia i skłutego boku. Naprawdę wielkie piwo! :piwko:
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Luter napisał(a):Szanowny Panie Pawle Konopacki! [...] Naprawdę wielkie piwo!
Nie postawię panu piwa. Mogłoby panu znów zaszkodzić. Wspinałby się pan po schodach domku w Houbli jęcząc: "Konpek mnie naj...bał".
pozdrawiam
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
Paweł Konopacki napisał(a):"Konpek mnie naj...bał". Pieszczoch!
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Liczba postów: 133
Liczba wątków: 6
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Paweł Konopacki napisał(a):Wreszcie - choć krótko - coś więcej, niż tylko "podoba mi się" albo "nie podoba mi się". Wreszcie coś, co nie jest klepaniem kolejnych frazesów w stylu "wiersz miałki treściowo" i na pewno nie z "tej półki", co Miłosz i oczywiście Kaczmarski.
Wreszcie ktoś powstrzymał się od mętnych komunałów w stylu "wykonanie nieautentyczne", "brak wewnętrzenej prawdy autora".
Wreszcie ktoś napisał coś konkretnego!lc napisał(a):Ale mogę się mylić, bo takie celowo stylizowane na prymitywizm utwory mogą wyjść spod pióra znakomitego poety a także tego mniej świetnego. Ja też doceniam odpowiedź Leszka. Natomiast jeśli wiersz jest napisany jako naśladowanie kiepskiego, to jednak da się wskazać miejsca, w których prześwituje kunszt artysty - choćby te rymy. Jeśli się nie da - to znaczy że jest on po prostu kiepski! Dlatego jeśli chodzi o piosenki i wykonania prymitywizujące, to podoba mi się twórczość takiego Sienkiewicza, którą bym określił jako celowe prymitywizowanie. Tak samo z Picassem. Zawsze jednak muszą istnieć cechy wskazujące na wysokie pochodzenie utworu. W tym wierszu moim zdaniem ich prawie nie ma - Leszek wskazał na rymy - ok, ale to na prawdę mało. To jest to, co każdemu może wyjść przez przypadek. Reszta osób ocenia ten wiersz jak inne wiersze w Twórczości własnej. Im się takie podobają - OK, ale niech znają granicę między tą grupą a Poezją przez duże PO.
Paweł Konopacki napisał(a):Na przykładzie tego wiersza pada także koślawe ludwikowe hasło ścisłego podziału. Ludwik oczywiście dalej w nie święcie wierzy, ale faktem jest, ze bez "trzeciej piosenki", czyli innych wierszy tego autora niesposób ocenić, czy wiersz jest stytlizowany czy też jest faktycznie średnio dobry, bo autor nie umie napiać inaczej.
Ale Ludwik wie! Ludwik wie, ze słaby, wie że pseudoegzystencjalny.
On wycenił wiersz na 8 klas niżej i spi spokojnie w samozadowoleniu. Jakie kryteria przyjmował, gdy wyceniał - nie wiemy. Z całą pewnością jednak można powiedzieć, że Ludwik, podobnie jak Luter, nie zrozumiał istoty sprawy. Ja śladem Sienkiewicza mogę poprosić o drugi przykład - ale spodziewam się raczej podobnego poziomu, więc nie ma to chyba nawet sensu.
[ Dodano: 8 Luty 2007, 01:21 ]
Krasny napisał(a):Nic się nie musi rozjaśniać, bo ja doskonale wiem czym jest stylizacja Pawle. Starałem się jedynie zwrócić Ci uwagę że w zamiarze dosrania Lutrowi poplątałeś się nieco. Bo czym innym jest rozróżnienie w ilu konwencjach potrafi pisać dany autor, a czym innym rozróżnienie czy dany wiersz jest dobry czy zły (co oczywiście wbrew Ludwikowi nie jest możlwie ściśle). Ściśle nie jest to możliwe, nie twierdziłem tak. Natomiast nie można mieszać jak to mówią w Łodzi - główna i twarogu.
[ Dodano: 8 Luty 2007, 01:22 ]
Paweł Konopacki napisał(a):Przemek napisał(a):Konkretnie to jedni tworzą, a inni bazgrolą udając artystów Przemku, a powiedz mi, czy , TO co widzisz po kliknięciu na słowo "to", jest dziełem artystycznym, czy też może bazgrołem, udawaniem dzieła, pozorem sztuki?
Proszę o uzasadnienie odpowiedzi. Niezależnie od autorstwa, to nie jest to obraz genialny. Jeśli ty w nim widzisz geniusz, to zaczynam sobie przypominać o Twojej chorobie...
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
Paweł Konopacki napisał(a):Przemku, a powiedz mi, czy , TO co widzisz po kliknięciu na słowo "to", jest dziełem artystycznym, czy też może bazgrołem, udawaniem dzieła, pozorem sztuki?
Proszę o uzasadnienie odpowiedzi. To jest tylko i wyłącznie figura geometryczna (widzę zarys kwadratu na czarnym tle), jeżeli ktoś uważa to za dzieło artystyczne, to musiał za dużo wypic. I akurat w tym przypadku autorstwo jest bez znaczenia
[ Dodano: 8 Luty 2007, 06:19 ]
Ludwik napisał(a):Niezależnie od autorstwa, to nie jest to obraz genialny. niie jest genialny ?? on nawet nie wisiał obok genialnego obrazu ))
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Przemek napisał(a):niie jest genialny on nawet nie wisiał obok genialnego obrazu)) Obwiam sie, Przemku, ze jednak mógł wisieć.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 2,212
Liczba wątków: 11
Dołączył: May 2006
Reputacja:
0
Panie Luter, pomijając Pański wieloznaczny pseudonim (Luter był nie tylko reformatorem Kościoła ale też zażartym antysemitą) chciałem Panu powiedzieć, że Wodecki w swoim repertuarze miał stylizację i na prymitywnego grajka.
W końcu można pożenić Lutra z ideałami Rewolucji Francuskiej (nie takie bzdury już wymyślano w historii doktryn) ale te aluzje do Wodeckiego noszą znamiona obsesji.
Liczba postów: 2,154
Liczba wątków: 43
Dołączył: Mar 2005
Reputacja:
0
Przemek napisał(a):niie jest genialny on nawet nie wisiał obok genialnego obrazu)) Przemku, spałeś na Historii Sztuki ? )
[b][size=80]"Ty przed Tobą świat,
za Tobą ja,
a za mna już nikt."[/size][/b]
Liczba postów: 133
Liczba wątków: 6
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Paweł Konopacki napisał(a):Przemek napisał(a):niie jest genialny on nawet nie wisiał obok genialnego obrazu)) Obwiam sie, Przemku, ze jednak mógł wisieć. I to jest smutne. I wydaje mi się, że przed tym należy chronić Forum. A ty chodzisz i się zachwycasz kwadratami?
Liczba postów: 2,154
Liczba wątków: 43
Dołączył: Mar 2005
Reputacja:
0
Ludwik napisał(a):A ty chodzisz i się zachwycasz kwadratami? Nigdzie się nei zachwyca )
[b][size=80]"Ty przed Tobą świat,
za Tobą ja,
a za mna już nikt."[/size][/b]
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Ludwik napisał(a):A ty chodzisz i się zachwycasz kwadratami? A wiesz co to za obraz, Ludwiku?
Inna sprawa, że , jak minimalnie wykształcony człowiek na poziomie szkoły średniej powinien z literatury wiedzieć kim był Kmicic, czy Anzelm Bohatyrowicz, tak z historii sztuki także powinien wiedzieć tak elementarną rzecz, jak autora i tytuł obrazu zamieszczonego w tym wątku. A tu przysłowiowa d...pa! Pokazujesz człowieku obraz z klasyki malarstwa i okazuje się, że towarzystwo ludzi w większo
Nie daj Bóg pokazać obraz, na podstawie którego Kaczmar nie napisał piosenki, a już się czyta powalające teksty w rodzaju , "A Ty chodzisz i zachwycasz się kwadratami?"
Ludwik, a jak Ci obraz Rubensa zaprezentują, to też zapytasz, "A Ty chodzisz i zachwycasz się grubymi gołymi babami?"
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
Paweł Konopacki napisał(a):Obwiam sie, Przemku, ze jednak mógł wisieć.
To przykre... Cywilizacja chyli się ku upadkowi...
[ Dodano: 8 Luty 2007, 14:05 ]
fizol napisał(a):Przemku, spałeś na Historii Sztuki ? Nie, ale pewnie spałem na Historii Pseudosztuki
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 880
Liczba wątków: 22
Dołączył: May 2006
Reputacja:
0
Paweł Konopacki napisał(a):ak minimalnie wykształcony człowiek na poziomie szkoły średniej powinien z literatury wiedzieć kim był Kmicic, czy Anzelm Bohatyrowicz, tak z historii sztuki także powinien wiedzieć tak elementarną rzecz, jak autora i tytuł obrazu zamieszczonego w tym wątku. Sam prowokujesz rozmowę o wiesz czym.
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
Paweł Konopacki napisał(a):A wiesz co to za obraz, Ludwiku? A warto wiedziec ??
Paweł Konopacki napisał(a):tak z historii sztuki także powinien wiedzieć tak elementarną rzecz, jak autora i tytuł obrazu zamieszczonego w tym wątku Chyba jednak nie powinien, zwłaszcza że nie wszyscy mieli w szkole średniej historię sztuki, a w podstawówce nie zajmowaliśmy się rysowaniem kwadratów (no chyba że na geometrii). Sztuką, to może by było jedynie namalowanie idealnego kwadratu bez użycia linijki
Paweł Konopacki napisał(a):A tu przysłowiowa d...pa! Pokazujesz człowieku obraz z klasyki malarstwa i okazuje się, że towarzystwo ludzi w większo (tu urwane zostało zdanie) To ja dziekuję za taką klasykę malarstwa, chyba że to klasyka malarstwa pokojowego była ))
Jest jeszcez ewentualnośc taka bardzo prawdopodobna, że znany artysta narysował debilne pseudodzieło, żeby zobaczyc ilu jest takich, którzy się tym będą zachwycać. Niech zgadnę: umarł potem ze śmiechu ??
[ Dodano: 8 Luty 2007, 14:15 ]
Paweł Konopacki napisał(a):Nie daj Bóg pokazać obraz, na podstawie którego Kaczmar nie napisał piosenki, a już się czyta powalające teksty w rodzaju , "A Ty chodzisz i zachwycasz się kwadratami?" To Ty pokazałeś jakiś obraz ??? Gdzie ??? Ja widziałem tylko jakiś kwadracik... Sprawdź, może złego linka wysłałeś na forum ??
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 67
Dołączył: Nov 2005
Reputacja:
0
Paweł Konopacki napisał(a):Pokazujesz człowieku obraz z klasyki malarstwa
Pawle! Ja na przykład wiem, czyj to obraz i nie pierwszy raz go widzę. Co nie zmienia faktu, że ten obraz mi się nigdy nie podobał i mi się nie spodoba, niezależnie od tego czy "fachowcy" od historii sztuki zaliczają go do "klasyki malarstwa" czy też nie.
Miał w swoim dorobku ten malarz, o którym mowa, bardziej przemawiające do mnie dzieła niż powyższe czy Czarny krzyż albo Czarne kwadraty na białym tle.
I nie przekonuje mnie tłumaczenie następujące:
To, co wystawiłem, to nie był »pusty kwadrat«, ale odczucie bezprzedmiotowości.
Czarny kwadrat na białym polu był pierwszą formą wyrazową odczucia bezprzedmiotowego: kwadrat = odczucie, białe pole = »nic« poza tym odczuciem
A co Ty widzisz (poza nazwiskiem twórcy i zdaniem "fachowców") w tym obrazie, Pawle?
Czy coś Cię w nim urzeka? A może inspiruje do jakichś ciekawych refleksji?
Na przykład takich: Można więc obraz ten interptetować dwojako: uznawać czarny lub białą jego część za dominantę. W pierwszym przypadku mamy do czynienia z głębią czerni a w drugim z samoistną, czystą eksplozją bieli - nie należy wszelako zapominać o trzeciej możliwości odczytania tego dzieła, która... itd. ?
Pozdrawiam!
[b][i]
Z wiekiem człowiek myślący widzi, że wszystko jest śmieszne i przestaje się rzeczami przejmować.
[/i][/b]
JK
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
Szymon napisał(a):To, co wystawiłem, to nie był »pusty kwadrat«, ale odczucie bezprzedmiotowości.
Czarny kwadrat na białym polu był pierwszą formą wyrazową odczucia bezprzedmiotowego: kwadrat = odczucie, białe pole = »nic« poza tym odczuciem a czy ten artysta wyjasnił dlaczego kwadrat, a nie trójkat, albo koło ?? Moim zdaniem odczucie lepiej obrazuje fioletowa elipsa na tle rąbu, ale kwadrat ?? Dziwne...
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Szymon napisał(a):A co Ty widzisz (poza nazwiskiem twórcy i zdaniem "fachowców") w tym obrazie, Pawle? Zaraz, zaraz, ja nigdzie nie przytoczyłem ani jednego słowa fachowców, ani też jednej nawet litery z imienia lub nazwiska autora. Nadinterpretowujesz moją wypowiedź.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
To też prawda, bo Pawłowi chodziło o coś innego. Że nawet artysta uznany może tworzyc byle co. Była to kontra do mojej wypowiedzi i słusznie, bo ten kwadrat mimo że ponoc przez uznanego artystę stworzony udaje tylko artyzm
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 133
Liczba wątków: 6
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Paweł Konopacki napisał(a):Ludwik napisał(a):A ty chodzisz i się zachwycasz kwadratami? A wiesz co to za obraz, Ludwiku? Rzeczywiście musiałem sprawdzić, że to Malewicza, bo wydawało mi się wcześniej, że Mondriana. Nie znałem tego dzieła sztuki, co za szkoda...
Paweł Konopacki napisał(a):Nie daj Bóg pokazać obraz, na podstawie którego Kaczmar nie napisał piosenki, a już się czyta powalające teksty w rodzaju , "A Ty chodzisz i zachwycasz się kwadratami?"
Ludwik, a jak Ci obraz Rubensa zaprezentują, to też zapytasz, "A Ty chodzisz i zachwycasz się grubymi gołymi babami?" Stary, wyobraź sobie, że Rubensa i jeszcze kilku innych malarzy jestem w stanie rozpoznać! Nie jestem pewien co chcesz udowodnić, przez pokazywanie tego obrazu. Z jednej strony interpretuję to jako zdanie, że nawet uznany i wybitny może stworzyć coś, co jak się nie wie czyje to jest, to się myśli, że to nie równo pomalowana na czarno ściana. Z drugiej strony chcesz obalić moje przekonanie o tym, że istnieje elita dzieł i twórców.
Tutaj widzę słabość Twojego punktu widzenia: z jednej strony wg Ciebie nie da się określić kto napisał dany wiersz czy namalował dany obraz. Z drugiej uznajesz autorytet takiego Malewicza i podziwiasz ten obraz - zastanawiam się na podstawie czego. Ja natomiast sam jestem w stanie określić i rozpoznać listę rzeczy, dzieł i twórców wartościowych. A więc nie muszę piać z zachwytu nad gniotami, które podobają się "krytykom", ale wiem też, że jest różnica między JK a amatorami.
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
Ludwiku, Paweł się nie zachwycał tym obrazem. Nawet nie przyznał racji krytykom. Tak na mój gust, to Paweł z całkiem innego powodu dał tego linka. Zresztą wyjaśniłem go wyżej chyba...
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 133
Liczba wątków: 6
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Przemek napisał(a):Ludwiku, Paweł się nie zachwycał tym obrazem. Nawet nie przyznał racji krytykom. Tak na mój gust, to Paweł z całkiem innego powodu dał tego linka. Zresztą wyjaśniłem go wyżej chyba... Byłoby w miarę dobrze, gdyby to oto mu chodziło, ale niech on to przyzna. A i tak narzeka na to, że ja nie znam obrazu, a nie na to, że o takim obrazie są lekcje.
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
Ludwik napisał(a):A i tak narzeka na to, że ja nie znam obrazu, a nie na to, że o takim obrazie są lekcje. A tu masz rację, ale ten obraz powinien byc omawiany w szkole!! Ale jako przykład zidiocenia krytyków i artystów...
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
|