"Ocaleliśmy przecież - Artyści"

[Szymon]

No tak, zapomniałem dodać że istnienie różnych odtwórców i prądów epigonalnych generalnie nie musi oznaczać że się one zwalczają. Oczywiście, przypadek postkaczmarowców jest tu nietypowy

Jasne! U postniemenowców, postgrechutowców czy postbelonowców to wygląda, jak wiadomo, zupełnie inaczej.

[Luter]

Jasne! U postniemenowców, postgrechutowców czy postbelonowców to wygląda, jak wiadomo, zupełnie inaczej.

Pewnie dlatego bo trio lodzkochojnowskie robi cos swojego.

[OLI]

Twoja reakcja na moje żartobliwe pytanie o to "na co komu Nagórski"

Jak pewnie zauważyłeś, nie tylko ja nie doszukałem się żartobliwego tonu Twego, z pozoru jak się okazuje, retorycznego pytania. I to bynajmniej nie tylko z powodu braku odpowiedniej pacynki.

Ja też się nie doszukałem, żeby nie bylo, że Kuba pisze w imieniu bezimiennej grupy osób...jak dla mnie to pytanie było bardziej złośliwe niżli żartobliwe...ale cóż...kwestia "dystansu" jakim to Panowie obaj raczej nie dysponujecie