O pianistach i Piotrze Kajetanie offtopic

[fizol]

tu szukaj pianisty !

[ja]

cholera, wszyscy olewają główny wątek: złaszam się ja:

- zagrałem kiedyś epitafium dla sergiusza + chyba "echo o żeromskim"

- no i w nocy o północy umiem zagrać najważnieszy moment "domysłów" zwany przez niektórych "dyskietką".

wystarczy ?

[Krasny]

Ten moment "Domysłów" jest nietrudny. Ale na czarnych też to grasz, bo ja to różnie?.. Jesienina też grywam, nawet Kubuniu z Tobą na cztery ręce. Uwagi dnia następnego żę "był to hałas całkowicie niezorganizowany" puszczamy mimo uszu.

[ja]

Uwagi dnia następnego żę "był to hałas całkowicie niezorganizowany" puszczamy mimo uszu.

świadczy to tylko o braku wrażliwości u słuchaczy.

domysły oczywiście gram z czarnymi ... bo jak inaczej ? może powinno się stworzyć "tab" do domysłów, żeby spory zakończyć ? zaproponujmy Susmęda.

[Krasny]

Susmęd mi mówił w Kielcach. Trzeba nacisnąć po prostu wszystkie 88 klawiszy. Ale nie wiem czy to każde pianino ma właśnie 88 guzików, czy też tylko klawisz Chojnowskiego Bębniarza jest tak mało rozbudowany w oktawy. Może potrzeba więcej? Już od momentu "wołałem tak jak inni" trwa dyskietka, tylko że wtedy jesteśmy w obszarze ultradźwięków i tylko naprawdę wyrobieni słuchacze mogą to usłyszeć? Cholera wie!

[ja]

Już od momentu "wołałem tak jak inni" trwa dyskietka, tylko że wtedy jesteśmy w obszarze ultradźwięków i tylko naprawdę wyrobieni słuchacze mogą to usłyszeć?

trzeba to specjalną aparaturą przebadać lub ew. puścić nietoperzom - jak zacznie się totalny chaos - wnioski będą proste.

[Krasny]

Znaczy że nietoperze zaczną uciekać?

[Szymon]

umiem zagrać najważnieszy moment "domysłów"

Ten moment "Domysłów" jest nietrudny

Jeśli już jesteśmy przy Domysłach...

Ja tą piosenkę napisałem jakieś... około siedem lat temu... naczy muzykę do tej piosenki

A czym Wy, Drodzy Prześmiewcy ze Stolicy, zajmowaliście się około roku 1999 roku, kiedy to u jedenastoletniego podówczas PKM z głębokiej refleksji nad wierszem Herberta zrodziła się ta niezwykła kompozycja?

Czy możecie pochwalić się jakimkolwiek porównywalnym do powyższego sukcesem z owych czasów?

Czy również macie odwagę kreślić tak wspaniałe wizje przyszłości, jak Piotr Kajetan w najnowszych życzeniach noworocznych dla swoich słuchaczy, czytelników i epigonów?

Po maturze planuję kolejną płytę – jeżeli tylko uda mi się pozyskać fundusze na jej wydanie. Ufam, że będzie ona jeszcze lepsza niż „Stare spróchniałe drzwi”

Czy na strony internetowe poświęcone Waszej działalności artystycznej internauci zaglądają niemalże trzy razy częściej niż na oficjalne strony któregoś z członków Wielkiego Tria?

Kod:

pmatczuk.art.pl
Liczba odsłon:
48021

Kod:

gintrowski.art.pl
Liczba odsłon:
19245

Wątpię, czy możecie z czystym sumieniem udzielić twierdzących odpowiedzi na powyższe pytania. Jeśli nie możecie - to nie krytykujcie PKM. Przecież można przypuszczać, że Domysły nie były pierwszym, ani nawet dziesiątym tekstem do którego muzykę napisał Ten Niezwykły Artysta. Być może przy okazji kolejnej płyty, niewykluczone że za kilka miesięcy, okaże się, że już na początku ubiegłej dekady Piotr Kajetan skomponował muzykę do całej... na przykład Czarodziejskiej GóryManna (którą już wtedy znał prawie na pamięć, zarówno w oryginale jak i w tłumaczeniu), chociaż na rzeczonym krążku ukażą się jedynie jej niewielkie, siłą rzeczy, fragmenty? Skąd wiecie, czy ta przysłowiowa już niemal zapowiedź Matczuka do Raskolnikowa nie była jedynie skuteczną próbą zadrwienia sobie z krytyki?

Kto wie co kryć może jeszcze archiwum kompozycji Piotra Kajetana Matczuka!

A więc nie śmiejcie się, abyście nie zostali wyśmiani!

[ja]

A czym Wy, Drodzy Prześmiewcy ze Stolicy, zajmowaliście się około roku 1999 roku, kiedy to u jedenastoletniego podówczas PKM z głębokiej refleksji nad wierszem Herberta zrodziła się ta niezwykła kompozycja?

rzeczywiście niezwykła - nie znam nikogo (co nie wyklucza istenienia takowych) komu ta niezwykła kompozycja przypadła do gustu.

Czy możecie pochwalić się jakimkolwiek porównywalnym do powyższego sukcesem z owych czasów?

chodziłem na mecze koszykówki i grałem na komputerze, tak więc bądźmy szczerzy - osiągnąłem znacznie wyższy poziom (to taka mała złośliwość).

problem jest następujący: część ludzi uważa się za wielkich poetów, a w gruncie rzeczy są pseudopoetami. piszą jakieś gówno, które ja wypijając pól litra pewnego gorzkiego napoju nakreśliłbym w 5 minut. Są bardzo natchnieni i używają słów "zimno", "pustka", "przepaść" ... rewelacja. a po za tem: "mężczyzne rozpoznaje się po tym jak kończy "

Czy również macie odwagę kreślić tak wspaniałe wizje przyszłości, jak Piotr Kajetan w najnowszych życzeniach noworocznych dla swoich słuchaczy, czytelników i epigonów?

ja nie mam ...
w prlu też kreślili wspaniałe wizje przyszłości, no i trzeba przyznać nieźle im wyszło.

Kod:

pmatczuk.art.pl
Liczba odsłon:
48021

Kod:

gintrowski.art.pl
Liczba odsłon:
19245

z taką reklamą (w postaci koszulek) o taki wynik nietrudno

Skąd wiecie, czy ta przysłowiowa już niemal zapowiedź Matczuka do Raskolnikowa była jedynie skuteczną próbą zadrwienia sobie z krytyki?

z całą pewnością jest - kurcze, że też się nie kapnąłem.

ale mimo wszystko obrona PKM prawie taka jak obrona Częstochowy - beer

[ Dodano: 9 Styczeń 2007, 01:57 ]
i jeszcze jedna sprawa ...

PKM ... jak to brzmi jak nazwa motoru KTM ....
jak można mówić JP2 ? albo b16 - co to papież czy samolot ?

apeluję więc o mówienie pełnych nazw (sam się do tego zobowiązuje).

ech ... forum, to zbierania ludzi chorych ... kiedy robi się OT, to zamiast schodzić na tematy kobiet, schodzi się na tematy Kajetana ...

[Krasny]

Dobre Szymonie! Co robilem w 99ym roku? Zdalem na sternika jachtowego

[Luter]

zajmowaliście się około roku 1999 roku, kiedy to u jedenastoletniego podówczas PKM

ejże! To Piotr Matczuk juz w tak młodym wieku tworzył? Serio? jak to morzliwe?

[Elessar]

To Piotr Matczuk juz w tak młodym wieku tworzył?

No właśnie jakoś trudno mi uwierzyć...

[Alek]

Luter - nie prowokuj.

[Elessar]

Hmm nie w ramach prowokacji, ale sam jestem ciekaw czy to prawda.
Ale to offtop, więc się dalej nie dopytuję

[Zeratul]

Czy również macie odwagę kreślić tak wspaniałe wizje przyszłości,

A i przeszłości - vide przytoczona przez Ciebie wypowiedź z radia

A Offtopic rzecz jasna wędruje do HP

Pozdrawiam
Zeratul