Liczba postów: 32
Liczba wątków: 3
Dołączył: Jan 2007
Reputacja:
0
Być może to pytanie jest zbyt banalne, ale jestem umysłem zdecydowanie ścisłym i mam pewne trudności z interpretacją niektórych fragmentów :rumieniec:
Chodzi mi mianowicie o ten:
"Ksiąg nie doczytali nie skończyli pisać
Drukując hymny gorące epistoły
Jakby miały spoić pękniętych ścian rysy
Gryzące pochwały pochwalne gryzmoły"
Symbolem czego są tu pęknięte ściany?
Miszel
Liczba postów: 237
Liczba wątków: 14
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Wydaje mi się, że pęknięte ściany są odzwierciedleniem Polski (Rzeczypospolitej- jej ustroju i społeczeństwa), okrojonej już przez pierwszy zabór, niestabilnej politycznie.
Yet we lost though, again...
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Dołożyłbym do tego "brak konserwacji" - zaniedbania...
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 237
Liczba wątków: 14
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Simon napisał(a):Jkub napisał(a):pęknięte ściany są odzwierciedleniem Polski (Rzeczypospolitej- jej ustroju i społeczeństwa),
Spękania, rysy pojawiają sie tam, gdzie CAŁOŚĆ ulega erozji, rozsypce. Polska jako twór państwowy właśnie takowej ulegała i szlachetne, patriotyczne pióra niewiele mogły na to poradzić. Ściany pękały, wkrótce DOM się zawalił.
Wyliczenie, które przedstawiłem było raczej przykładowe, a nie enumeratywne. Wskazanie Polski na pierwszym miejscu miało oznaczać CAŁOŚĆ
Yet we lost though, again...
Liczba postów: 32
Liczba wątków: 3
Dołączył: Jan 2007
Reputacja:
0
A czy zakończenie:
"Nie ogryźli kości
Nie dopili wina
Resztek jedzenia szuka pies pod stołem"
jest swoistym podsumowaniem nieudolności i zaniedbania polskiego społeczeństwa prowadzącym do upadku państwa czy jestem w błędzie?
Miszel