Szafot wszak w końcu biskup sam pokropił

[Jaśko]

Jak wyobrażacie sobie całe zagadnienie od strony technicznej?

Sposobów jest wiele. U nas zdaje sie stosowano szubienicę. Ale jest kwestia drugorzędna.

Przy całym wkładzie finansowym osiągnęlibyśmy stan, w którym wprowadza się karę w praktyce (jak dowiodły badania) nie odstraszającą przestępców od dokonywania najgorszych zbrodni. Nikt w momencie mordowania nie chce wierzyć w to, że zostanie ujęty.

Przypuszczam, ze nie wiesz, jaki to miałby byc wkład finansowy. Wydaje mi się, że nie taki znów znaczny, skro do niedawna te wyroki jeszcze wykonywano. Być może wystarczy naoliwić stare maszyny.
A co do odstraszania - to sam przecież podałeś link do artykułu, w którym piszą o wynikach badań, zgodnie z którymi KS odstrasza.

[Sławek]

Tak a przy okazji wydającego ksiązkę, dającego wywiady i biorącego ślub ...

Nie przesadzaj. Podajesz chyba scenariusze filmowe

A gnicie w celi do końca życia uważam za rzecz niepotrzebnie okrutną. Takie słowa w ustach przeciwnika kary śmierci, chrześcijanina to, moim zdaniem, czysta hipokryzja.

Nie bardzo rozumiem zarzut.

Kara nigdy nie będzie odstraszająca, bo nikt popełniając przestępstwo nie bierze pod uwagę, że zostanie złapany.

M.in. dlatego kara śmierci jest pozbawiona sensu.

Sposobów jest wiele. U nas zdaje sie stosowano szubienicę. Ale jest kwestia drugorzędna.

No właśnie nie drugorzędna, bo do starych metod nikt by nie powracał.

Przypuszczam, ze nie wiesz, jaki to miałby byc wkład finansowy.

Byłby ogromny. Od strony ekonomicznej byłaby to jakaś straszna porażka.

Być może wystarczy naoliwić stare maszyny.

I oddać je do muzeum.

A co do odstraszania - to sam przecież podałeś link do artykułu, w którym piszą o wynikach badań, zgodnie z którymi KS odstrasza.

Właśnie z tego artykułu wynika, że wyniki badań sie są takie znowu jednoznaczne.

[Jaśko]

Właśnie z tego artykułu wynika, że wyniki badań sie są takie znowu jednoznaczne.

Nie są. Dlatego uważam, ze nadużyciem jest to, co napisałeś wczesniej:

wprowadza się karę w praktyce (jak dowiodły badania) nie odstraszającą przestępców od dokonywania najgorszych zbrodni. Nikt w momencie mordowania nie chce wierzyć w to, że zostanie ujęty.

No właśnie nie drugorzędna, bo do starych metod nikt by nie powracał.

A dlaczego nie? Przecież karę śmierci nadal wykonuje się w niektorych państwach w ten sposób.
Ale jezeli nie przez powieszenie, to moze poprzez zastrzyk? To chyba nie bedzie aż tyle kosztować?

Ja zresztą nie jestem jakimś entuzjastą KS, natomiast nie bardzo przemawiają do mnie argumenty przeciw KS.

[spalding]

Nie przesadzaj. Podajesz chyba scenariusze filmowe

nie

[Sławek]

To chyba nie bedzie aż tyle kosztować?

sprowadzasz sprawę do ceny zabiegu. Żadne więzienie w Polsce nie byłoby przygotowane do takiej funkcji. Ośrodki trzeba by budować od podstaw.

Nie są. Dlatego uważam, ze nadużyciem jest to, co napisałeś wczesniej:

To, że kara śmierci odstrasza zwyrodnialców jest bzdurą. Żaden z nich nie wierzy w to, że będzie ujęty. W danym roku różne czynniki mogą wpływać na ilość morderstw, ale w żaden sposób nie da się ustalić przełożenia strachu przestępcy przed KS, na jego zdecydowanie w popełnianiu czynu przestępnego.

[Jaśko]

sprowadzasz sprawę do ceny zabiegu. Żadne więzienie w Polsce nie byłoby przygotowane do takiej funkcji. Ośrodki trzeba by budować od podstaw.

Nie sprowadzam tego do ceny zabiegu. Uważam, ze przesadzasz, pisząc o bajońskich sumach, które trzebaby wydać na ośrodek, w którym bedzie sie wykonywać tego rodzaju egzekucje. dlaczego nie da się w tym celu wykorzystać żadnego więxienia w Polsce (po ew. przystosowaniu)?

w żaden sposób nie da się ustalić przełożenia strachu przestępcy przed KS, na jego zdecydowanie w popełnianiu czynu przestępnego.

Jeżeli "w żaden sposob nie da sie ustalić...", to nie możesz pisać, że "badania dowiodły", jakoby KS nie odstraszał.

[dauri]

Przepis na wykonanie kary śmierci:

1) Zawieźć skazanego do miasta York.
2) Przebrać go w kilt (żeby wszyscy myśleli, że jest Szkotem).
3) Dać mu łuk i strzały.
4) Wypuścić w obrębie murów miejskich.
5) Zamknąć wszystkie bramy i poczekać.

<!-- m --><a class="postlink" href="http://wiadomosci.onet.pl/1636723,28350,wiadomosceu.html">http://wiadomosci.onet.pl/1636723,28350 ... osceu.html</a><!-- m -->

[Sławek]

Uważam, ze przesadzasz, pisząc o bajońskich sumach, które trzebaby wydać na ośrodek, w którym bedzie sie wykonywać tego rodzaju egzekucje.

Pierwsza rzecz - nie jeden ośrodek, bo transport więźniów, do tego jednego ośrodka już byłby wysoce niebezpieczny i kosztowny. Musiałyby powstać co najmniej 3 takie miejsca. O przystosowywaniu i tak przepełnionych więzień nie byłoby mowy.

Jeżeli "w żaden sposob nie da sie ustalić...", to nie możesz pisać, że "badania dowiodły", jakoby KS nie odstraszał.

Uznaję, że skoro badania nie dowiodły tezy A, utwierdziły tym samym tezę B.

Przepis na wykonanie kary śmierci:

1) Zawieźć skazanego do miasta York.
2) Przebrać go w kilt (żeby wszyscy myśleli, że jest Szkotem).
3) Dać mu łuk i strzały.
4) Wypuścić w obrębie murów miejskich.
5) Zamknąć wszystkie bramy i poczekać.

na innych członków bractwa rycerskiego przybyłych na zlot

[Alek]

Przepis na wykonanie kary śmierci:

Nie podawałeś tego już gdzieś wcześniej?

[Pils]

na innych członków bractwa rycerskiego przybyłych na zlot

"inni" będą Sprite

[Jaśko]

Uznaję, że skoro badania nie dowiodły tezy A, utwierdziły tym samym tezę B.

Ale wcale nie musi tak być. Zwłaszcza w naukach spolecznych, w których trudno czegość dowieść z taka pewnoscią, jak w niektórych innych naukach.
Są wiec badania mówiace o tym, że KS odstrasza, i takie, że KS nie odstrasza. Inaczej mowiąc, niektórzy twierdzą, ze KS ratuje życie niewinnych ludzi, inni - że nie ratuje. Wobec takich watpliwości należaloby raczej stosować KS, bo a nuż ci pierwsi mają rację?