Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Wydaje mi się, że kiedyś słyszałem tą piosenkę w wykonaniu JK graną szybkim biciem. Jednak kiedy szukałem, nie udało mi się tego nigdzie znaleźć. Pomieszało mi się i takiej wersji nie było?
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 46
Liczba wątków: 10
Dołączył: Jun 2005
Reputacja:
0
Była wersja, choć nie wiem czy szybsza, ale za to w wykonaniu Sweet Noise.
Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: Mar 2007
Reputacja:
0
Nieco nie na temat, ale nie ma sensu nowego tematu zakładać, jesli już jeden o tym istnieje.
Po pierwsze - interpretacja Sweet Noise'a jest tutaj :
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=32HAy-YhxdA">http://www.youtube.com/watch?v=32HAy-YhxdA</a><!-- m -->
Moim zdaniem - genialna, ale nie o tym chcę mówić.
Czy ma ktoś może rozpiskę na taby tego utworu (mam na myśli w wykonanu JK, chociaż Sweet Noise'a z tego co wychwyciłem jest identyczny - poza kiloma taktami wstępu), lub chociaż wskazówki jak to zagrać? Wszędzie w internecie są podane jedynie chwyty - nie mogę jednak rozgryźć jak szarpać struny.
Dzięki i pozdrawiam
Mazi
Liczba postów: 83
Liczba wątków: 17
Dołączył: Apr 2007
Reputacja:
0
Fantastyczne wykonanie. Jest to jedyny utwór Kaczmarskiego, kóry brzmi lepiej w wykonaniu kogoś innego.
Na początku trochę ciężko się przyzwyczaić, ale po głębszym wsłuchaniu się, można się rozkochać w interpretacji tej piosenki przez Piotra Mohameda.
Liczba postów: 22
Liczba wątków: 0
Dołączył: Mar 2007
Reputacja:
0
zgadzam się z przedpiścą - utwór ten o wiele lepiej brzmi w wykonaniu sweet noise.
a zwłąszcza wers "dopóki sznura wroga dłoń dotyka" - osobiście nie podoba mi się to w wykonaniu jk
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.lastfm.pl/label/trener">http://www.lastfm.pl/label/trener</a><!-- m -->
Liczba postów: 34
Liczba wątków: 5
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Świetne 
Dołączam się też do prośby - jak to zagrać?
"Wszak to manewry tylko są
Na wzgórzach lornet błyszczą szkła
Wszystko jest strategiczną grą
W której brać udział muszę ja!"
Liczba postów: 34
Liczba wątków: 5
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Efekt siedzenia 15 minut z gitarą i piosenką w tle. Wybaczcie, że kiepskawo wyszło ale ja totalnie nie mam słuchu. Może komuś się przyda - np. po mocnych przeróbkach jakoś to zabrzmi :-)
Chwyty wziąłem z <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.zhr.pl/skarzysko/spiewnik/piosenka.php?id_pios=195">http://www.zhr.pl/skarzysko/spiewnik/pi ... d_pios=195</a><!-- m -->
Nigdzie indziej nie mogłem znaleźć
Tylko proszę, nie ubijajcie za bardzo. To moja w sumie pierwsza napisana solówka (a w sumie jej fragment).
"Wszak to manewry tylko są
Na wzgórzach lornet błyszczą szkła
Wszystko jest strategiczną grą
W której brać udział muszę ja!"
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 67
Dołączył: Nov 2005
Reputacja:
0
Bragiel napisał(a):Fantastyczne wykonanie. Jest to jedyny utwór Kaczmarskiego, kóry brzmi lepiej w wykonaniu kogoś innego Piszesz poważnie?
Paladin1983PL komentując na youtube napisał(a):Fajne, tylko czasem niewyraźnie wypowiada kluczowe słowa Otóż to!
Ten płomiennowłosy artysta w dresie, wizualna kopia Michała Wiśniewskiego, śpiewa między innymi:
mur, gór, ofiary krwi
pocią gnoł
o ciekiwany ton
p sieklina tłum
zwonom bić
próżna złoś
gdy mię diabli wezmą
święty figur sąd
Poza tym pomysł na tę interpretację polega właściwie wyłącznie na podnoszeniu i ściszaniu głosu - wokalista operuje głównie krzykiem. Rzeczywiście jest to, o tyle godne uwagi nagranie, że obaj panowie wyglądają na względnie trzeźwych, z całą pewnością bardzo się starają, no i nie grają z playbacku, a tym samym na głowę biją wykonania takiego na przykład Habakuka - ale to ostatnie naprawdę nie jest trudne...
[b][i]
Z wiekiem człowiek myślący widzi, że wszystko jest śmieszne i przestaje się rzeczami przejmować.
[/i][/b]
JK
Liczba postów: 3,635
Liczba wątków: 39
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Porównując wykonania piosenek JK przez innych na tym koncercie, to moim zdaniem Seet Noise wypadł przyzwoicie.
Plus Leonardo i Mach
Liczba postów: 70
Liczba wątków: 6
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
tmach napisał(a):Porównując wykonania piosenek JK przez innych na tym koncercie, to moim zdaniem Seet Noise wypadł przyzwoicie. IMO znacznie lepiej niż przyzwoicie  Może jedyne środki jakich używał polegały na operowaniu głośnością, ale był czuć, że Glaca się wczuwał w utwór i niósł pewne emocje, nie to co inni, którzy sprawiali wrażenie, jakby się bawili, bądź wręcz kpili sobie (vide Zbroja) z JK :jezyk:
I salwę w płuca czy też sznur na szyję
By nie powiedział kto, że jeszcze żyje
Liczba postów: 148
Liczba wątków: 10
Dołączył: Nov 2005
Reputacja:
0
pkosela napisał(a):Wydaje mi się, że kiedyś słyszałem tą piosenkę w wykonaniu JK graną szybkim biciem. Ja z kolei znam wersję, w której Jacek gra refreny zdecydowanie wolniej niż zwrotki, a cała piosenka ma melodię trochę inną niż późniejsza, powszechnie znana.
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Ciekawe. Zachowało się może nagranie? 
Zdaje się, że niewiele piosenek JK przeszło taką zmianą melodii (IIRC, to "Tradycja" początkowo była grana inaczej)?
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
pkosela napisał(a):to "Tradycja" początkowo była grana inaczej Nie tyle była grana inaczej, co wstępne próbne wykonanie zostało nagrane na domowym koncercie w Monachium i poszło w świat.
Liczba postów: 148
Liczba wątków: 10
Dołączył: Nov 2005
Reputacja:
0
pkosela napisał(a):Zachowało się może nagranie?
Owszem, gdzieś to mam.
Liczba postów: 3,635
Liczba wątków: 39
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Majek napisał(a):pkosela napisał(a):Zachowało się może nagranie? Owszem, gdzieś to mam. Czyli ładnie się usmiechamy i prosimy gorąco o nagranie.
Plus Leonardo i Mach
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Oczywiście, też byłbym wdzięczny
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 70
Liczba wątków: 6
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
Dołączam się do prośby
I salwę w płuca czy też sznur na szyję
By nie powiedział kto, że jeszcze żyje
Liczba postów: 148
Liczba wątków: 10
Dołączył: Nov 2005
Reputacja:
0
Znalazłem
Jest TU.
Liczba postów: 3,635
Liczba wątków: 39
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Chyba jednak ostateczna wersja lepiej mi się podoba. Dzięki Majek.
Plus Leonardo i Mach
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
tmach napisał(a):Chyba jednak ostateczna wersja lepiej mi się podoba. No i słowa zakończenia są nieco inne niż te w ostatecznej-oficjalnej wersji.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Chociaż posłucham dopiero wieczorem, to już dołączam się do podziękowań
[ Dodano: 8 Maj 2007, 18:58 ]
Fajnie się kształtowała ta piosenka  Jeszcze raz: dzięki!
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: Apr 2007
Reputacja:
0
Ja po odsłuchaniu wykonania SN piosenki Quasimodo odczułem tylko niesmak...
Może to przyzwyczajenie do wykonania JK?
Może moja mała ortodoksyjność jeśli chodzi o twórczość Mistrza...
sam nie wiem.
Moje wrażenia po tym czymś nie są pozytywne...
Niby można odnieść wrażenie, że artysta się wczuł ale to guzik prawda - nie wyglądał na takiego co rozumie tekst swojej piosenki
Po za tym to, że wypadł nieźle na tle innych artystów wcale nie jest komplementem bo to nietrudno osiągnąć...
pozdrawiam
Marek
|