Ankieta: Jak uważasz, czy Jacek Kaczmarski podczas swej choroby w latach 2002-2004 wierzył w wyzdrowienie?
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Tak.
60.61%
20 60.61%
Nie.
39.39%
13 39.39%
Razem 33 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Choroba i śmierć Jacka
#1
.............
Odpowiedz
#2
Moim zdaniem pytanie jest mało precyzyjne. Chodzi Ci o to, czy wierzył cały czas, czy chociaż przez chwilę?
[b][i][size=75]ukončite prosím výstup a nástup, dveře se zavírají[/b][/i][/size]
Odpowiedz
#3
..............
Odpowiedz
#4
Tylko po co ta ankieta? Co ma dać odpowiedź na to pytanie?
Co z tego, ze większośc dzisiaj uważa, ze JK wierzył, albo nie wierzył w wyzdrowienie?
Dla prawdy o świadomości JK w tamtym czasie wyniki ankiety nie mają w zasadzie żadnego znaczenia.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Odpowiedz
#5
A jakiż to punkt?
[b][i][size=75]ukončite prosím výstup a nástup, dveře se zavírají[/b][/i][/size]
Odpowiedz
#6
Zgadzam się, co nam da taka ankieta?
Kobieta to jedyna zdobycz, która zastawia sidła na myśliwego...
Odpowiedz
#7
..................
Odpowiedz
#8
Krasny napisał(a):awuważyłem Pawle szczególną cechę Twojej retoryki. Dopóki dyskusja idzie po Twojej myśli, to jest ok, możesz deliberować nad konkretem i szczegółem z wielką pasją i zacięciem. W momencie jednak kiedy sprawy zaczynają Ci się wymykać spod kontroli, często uciekasz się do pytania o przyczynę celową - a czemu tak? a po co w ogóle to wszytsko? no dobrze, ale do czego ma to nas prowadzić?
Kraśny, akurat niebardzo rozumiem, czemu uważasz, że dyskusja wymyka mi się spod kontroli? Nawet jeśli uważam, że wyniki ankiety są bez znaczenia dla prawdy o stanie ducha JK, dla prawdy o tym, czy wierzył, czy nie wierzył, to i tak te wyniki układają się w sumie po mojej myśli. Mamy wigilię św. Sabiny, godzinę 9:35 i na ten moment, czyli teraz, kiedy piszę te słowa, zwolennicy wiary w wyzdrowienie zdobyli pewną przewagę nad stronnictwem sceptyków. Wszystko więc układa się po mojej myśli, Krasny! Ludzie, podobnie, jak zacytowani przeze mnie świadkowie w innym wątku, także uważają, ze JK wierzył wwyzdrowienie. Więc moze coś w tym jest, Kraśny? Może to jednak Ty i Twoi świadkowie mylicie się?

Ale nadal podtrzymuję, ze wyniki tej ankiety niczego nie zmieniają w kwestii prawdy o stanie ducha JK. Ta prawda nie zależy do głosowania internautów.
Niemniej pokazuje ankieta, ze ludzie sądzili, ze JK wierzy. Pewnie sami w większości też wierzyli w wyzdorwienie.

Wiesz Kraśny, na marginsie, to ja też miałbym pomysł na ankietę. Baa, już ten pomysł kiedyś zrealizowałem na Liście, za co prawie mnie, przy wydatnym udziale niektórych osób (posyłam uśmiech w przestrzeń), zlinczowano. Choć pomysł był uzgodniony z...(posyłam uśmiech w przestrzeń)..to te osoby (posyłam uśmiech) ostatecznie całej ankiety się wyparły i obróciły ją w atak na chorego JK. Tak, w tamtym czasie środowisko nie wytrzymało tych pytań. Może teraz jest lepszy moment? Zastanowię się!
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Odpowiedz
#9
..................
Odpowiedz
#10
Na ta ankiete po prostu nie da sie odpowidziec -pomijajac sens tejze. Na poczatku pewnie wierzyl, potem pewnie nie -wiec czysto merytorycznie jak odpowiedziec 'tak' lub 'nie'?
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Odpowiedz
#11
Elzbieta napisał(a):Na ta ankiete po prostu nie da sie odpowidziec -pomijajac sens tejze. Na poczatku pewnie wierzyl, potem pewnie nie -wiec czysto merytorycznie jak odpowiedziec 'tak' lub 'nie'?
Ha! Widzisz, a ja myślę, ze było dokładnie odwrotnie. Na początku, tuż podiagnozie był załamany i nie wierzył. A potem jednak uwierzyć mógł. Nie twierdzę, ze tak było. Twierdzę, że tak być mogło.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Odpowiedz
#12
Ja zas mam wrazenie ze zaczyna byc tu nudno, nie wiadomo co by tu jeszcze wymyslic no i stad sie wziely te ostatnie ankiety. Nie widze zadnego specjalnego sensu w ustalaniu czy wiekszosc glosujacych (glosujacych ONLY!) mysli sobie ze wierzyl lub nie wierzyl.
Ciekawe kiedy pojawi ankieta "Czy Twoim zdaniem Kaczmar nosil slipki czy szorty"... :wredny:
"Myślę, więc nie ma mnie
na forum Mój adres
skonfiskowano Mówię
tak to ja jeszcze ja Poznaję
Co słychać Ano po staremu"
[Jerzy Ficowski]
Odpowiedz
#13
............
Odpowiedz
#14
thomas.neverny napisał(a):A moim zdaniem chrzanisz głupoty Niewierny Tomaszu!
O widzisz, Kraśny! W tym punkcie jest między nami pełna zgoda Big Grin
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Odpowiedz
#15
Elzbieta napisał(a):Na ta ankiete po prostu nie da sie odpowidziec -pomijajac sens tejze. Na poczatku pewnie wierzyl, potem pewnie nie -wiec czysto merytorycznie jak odpowiedziec 'tak' lub 'nie'?
No właśnie się da. Wystarczy, że w naszym mniemaniu przez chwilę wierzył i już trzeba zaznaczyć, że wierzył.
Ale można też zrozumieć intencje Kraśnego.
Odpowiedz
#16
Paweł Konopacki napisał(a):Więc moze coś w tym jest, Kraśny? Może to jednak Ty i Twoi świadkowie mylicie się?
:rotfl:

Ośmiele sie przedstawić pogląd iż ankieta jest rzeczywiście nieprecyzyjna. Biorąc pod uwage wszelkie załamania i momenty zrezygnowania wydaje mi sie (tylko wydaje lub jak kto woli sądze) że patrząc ogolnie na leczenie J.K. wierzył w wyzdrowienie. Tak bardzo enigmatycznie mówiąc skłaniam sie ku temu, że wierzył bo chciał tego, życzł sobie wyzdrowienia, a od tego do wiary juz niedaleko.
Problemem nie jest sam problem, ale twoje podejście do niego
Odpowiedz
#17
Drogi Krasny...

Zrewanuje Ci sie wyznaniem ze mnie jest przykro ze nie zauwazyles mojego emotikonu z vrednym usmieszkiem gdy pisalem o szortach. I ze nie pomyslales sobie ze np zwrot “ciekawe kiedy pojawi sie…” moze byc wyrazem mojej obawy ze ta ostatnio tutaj modna zabawa w glosowanie moze sie stoczyc wlasnie do poziomu szortow. Ze kazdy pretekst bedzie dobry do oglaszania kolejnego referendum.

Wolalbym zebys wyjasnil co nowego wniesie informacja ze np dla 51% uczestnikow ankiety JK wierzyl ze wyzdrowieje a dla 49% nie. Chcialbym wiedziec jaki jest sens w ustalaniu ile procent ankietowanych wierzy ze Jacek wierzyl ?
Poruszylem ten temat w poprzednim poscie. Zostal kompletnie zignorowany lub zaliczony do « chrzanienia glupot ». Tak czy owak : w tej sprawie akurat zadnej konkretnej odpowiedzi nie dostalem.
Wolisz zalatwiac to za pomoca “chrzanisz glupoty” czy tlumaczenia mi na jakim poziomie znajduja sie szorty … jakbym sam nie wiedzial.

No ale coz, to w koncu Ty rozpisales to nowe referendum – jest wiec chyba rzecza logiczna ze bronisz ten genialny pomysl i ze starasz sie robic to w sposob najbardziej skuteczny czyli zniechecajacy do dalszej dyskusji osoby krytykujace.
"Myślę, więc nie ma mnie
na forum Mój adres
skonfiskowano Mówię
tak to ja jeszcze ja Poznaję
Co słychać Ano po staremu"
[Jerzy Ficowski]
Odpowiedz
#18
Kraśny, następnym razem rozpocznij ankietę: czy uda mi się znowu sprowokować kogoś do dyskusji :rotfl:
Odpowiedz
#19
Co Wam do tego czy Jacek wierzyl!!!! Moze zrobcie ankiete w szpitalu onkologicznym na temat czy pacjenci wierza w wyzdrowienie . To jet po prostu niesmaczne -ja juz sie tu wiecej nie wypowim. Obiecalam sobie to juz wczesniej, ale nie zdzierzylam.....
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Odpowiedz
#20
Elzbieta napisał(a):Co Wam do tego czy Jacek wierzyl!!!
To moze ja sprónuję wyjaśnic, "co nam do tego". Otóż pytanie, "czy uważasz, ze Jacek wierzył" bierze się - jak sądzę - w prostej linii z zainteresowania Kraśnego problemem, który określił mianem "stanu ducha JK podczas choroby". Zdaje się, ze tak to nazwał w jednym z postów.
Oczywiście, jak już wspomniałem, ta ankieta nie odpowie na pytanie, jaki był stan ducha JK, czy JK wierzył, czy nie wierzył.
Ta ankieta może natomiast - ale nie wiem, czy to znów leży w sferze zainteresowań Kraśnego - odpowiedzieć na pytanie, jak postawę Jacka względem choroby odbierano, jak dalsze i bliższe otoczenie widziało Kaczmara walczącego z chorobą. Czy w tej walce był przykonywający dla postronnego obserwatora. Czy jawił się nam jako człowiek wierzący w sens walki, czy też nie. Czy, gdy mówił, ze "być może jeszcze coś zaśpiewa", był przekonywujący, czy nie był. To są ciekawe pytania.
Elzbieta napisał(a):Co Wam do tego czy Jacek wierzyl!!!!
To ja odpowiem pytaniem na pytanie: Co Wam do tego, ze o tym toczy się rozmowa?
Akurat tak się stało, ze zaczęło się znów na tym Forum dyskutować o Kaczmarze. Co Wam to przeszkadza? Nie podoba się komuś ta dyskusja? Nudzi go taka ankieta i taka wymiana zdań? To nich założy inny temat! Albo udziela się w innych wątkach.

Niekórzy chyba we krwi mają marudzenie? Czy jest awantura w Karczmie, czy jest temat o dupie Maryni, czy o Jacku Kaczmarskim - patronie strony, to są tacy, którym się zawsze coś w tych tematach będzie przeszkadzać.
Ooo, ludzie... Jak mawiają ludzie ze starszego, przedwojennego pokolenia: takim maruderom to nigdy, człowieku nie dogodzisz, - choćbyś im miodem dupę smarował.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Odpowiedz
#21
Zaznaczyłem "Nie" dlatego, oż uważam, że przez _większy czas_ jednak nie wierzył.
Odpowiedz
#22
Do Pawla,

Ja w ogole nie bede sie udzielac, nigdzie. Wierz mi, ze nie marudze, nie musisz mi niczego smarowac.... A tak sie sklada, ze Jacka znam lepiej niz Ty... Toczcie sobie nadal dyskusje, jesli sie Wam wydaje, ze jest o czym.

Dobrej nocy Pawle
___________________________________

Nikt sie nigdy nie dowie kim bylem dla siebie
Dla was chcialbym byc tylko Osjanem
Odpowiedz
#23
Elzbieta napisał(a):Ja w ogole nie bede sie udzielac, nigdzie.
No to juz jest Twój wybór. Ja Cię nie namawiam, abyś nie udzielała się nigdzie. Ja tylko namawiam, abyś nie zadawała pytań sugerujacych bezsens dyskusji o Jacku Kaczmarskim. Bo w ten sposób sugerujesz bezsens tego Forum.
Elzbieta napisał(a):A tak sie sklada, ze Jacka znam lepiej niz Ty.
Tu jest wielu ludzi, którzy znali go lepiej niż ja. I co w związku z tym? To znaczy, ze mamy o nim nie rozmawiać? niebardzo wyczuwam związek między Twoją deklaracją, ze znasz JK lepiej ode mnie a tematem tego wątku.
Elzbieta napisał(a):Toczcie sobie nadal dyskusje, jesli sie Wam wydaje, ze jest o czym.
Za pewne będziemy je toczyć, albowiem wydaje nam się, ze jest o czym.Smile Jacek Kaczmarski to ciekawy temat do rozmów.
Elzbieta napisał(a):Dobrej nocy Pawle
Karaluchy do poduchy ....
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Odpowiedz
#24
.................
Odpowiedz
#25
Elzbieto...

Musze przyznac ze jesli odezwalem sie w tym temacie to chyba tez dlatego ze cos mnie razilo. Bo rownie dobrze mozna bylo rozpisac ankiete czy - "Waszym zdaniem" - JK (a) bardzo cierpial przed smiercia (b) cierpial srednio © malo cierpial. I pouczac ewentualnych "maruderow" ze to jest powazny temat i prosze mi tego nie porownywac z szortami bo to temat nie tej samej wagi.

Sadze ze wolalbym wyglupiac sie i publicznie zastanawiac jakiego koloru byly szorty JK...

No i co sadzic o tej ankiecie ? Czy - wg tego co wlasnie czytam - nalezy przedstawiac jej wynik jako :
- "62 % forumowiczow uwaza ze JK wierzyl ze wyzdrowieje a 37 % ze nie" ?
czy tez
- "10 (na bodajze 700, czy moze 1000, nie chce mi sie liczyc) forumowiczow uwaza ze JK wierzyl ze wyzdrowieje a az szesciu, ze nie" ?

Uwazam za dziwne ze autor ankiety nie przewidzial opcji/odpowiedzi typu "Nie mam opinii / Jest mi to obojetne / Nie to mnie interesuje w przypadku JK / etc". Byc moze w ten sposob z gory wykluczono kilka osob ktore by sie pofatygowalo by to zaznaczyc.

Co do uwag typu :
Paweł Konopacki napisał(a):Co Wam to przeszkadza? Nie podoba się komuś ta dyskusja? Nudzi go taka ankieta i taka wymiana zdań? To nich założy inny temat! Albo udziela się w innych wątkach. Niekórzy chyba we krwi mają marudzenie?
to nie powinnas sie tym przejmowac. Jestesmy na publicznym forum, kazdy z nas ma prawo napisac jak mu sie dana rzecz widzi. Nie nalezy sie przejmowac tym ze jakis forumowy krzykacz chcialby Cie zniesmaczyc, zniechecic do przedstawiania wlasnej opinii, tylko dlatego ze to co Ty piszesz jemu nie pasuje. A wiec : nie dajmy sie zwariowac, robmy swoje.
"Myślę, więc nie ma mnie
na forum Mój adres
skonfiskowano Mówię
tak to ja jeszcze ja Poznaję
Co słychać Ano po staremu"
[Jerzy Ficowski]
Odpowiedz
#26
............
Odpowiedz
#27
Krasny napisał(a):A rzecz w tym że, moim zdaniem, na temat poruszony w tytułowej ankiecie nie ma prawa rzetelnie się wypowiedzieć nikt.
Pytanie brzmi "jak uważasz". Odnosi się do subioektywanego wrażenia osób biorących udział w ankiecie. Sądzisz, że żaden ankietowany nie jest w stanie rzetelnie odpowiedzieć na pytanie, co subiektywanie uważa? Hmmm...
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Odpowiedz
#28
Krasny napisał(a):A rzecz w tym że, moim zdaniem, na temat poruszony w tytułowej ankiecie nie ma prawa rzetelnie się wypowiedzieć nikt.
Moim zdaniem chrzanisz Kraśny, właściwie to całkiem obiektywnie można napisac, że chrzanisz. Pytałeś o subiektywne odczucie, więc każdy ma prawo rzetelnie odpowiedziec co uważa w tym temacie.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Odpowiedz
#29
..............
Odpowiedz
#30
Krasny napisał(a):Chciałem powiedzieć rzecz jasna że nikt nie ma prawa uczciwie stwierdzić że wie czy JK wierzył w wyzdrowienie czy też nie.
To jest jasne, w 100% nie można żadnej odpowiedzi byc pewnym.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Największy na świecie fan Jacka Kaczmarskiego Bragiel 15 11,273 05-02-2021, 05:54 PM
Ostatni post: Bragiel
  Nieustająca nagonka na Jacka Kaczmarskiego-brońmy godności Jacka Bragiel 0 715 05-02-2021, 09:19 AM
Ostatni post: Bragiel
  Muzeum Jacka Kaczmarskiego Bragiel 10 7,489 03-16-2016, 12:11 PM
Ostatni post: Bragiel
  Choroba alkoholowa Jacka Kaczmarskiego Bragiel 36 19,810 05-05-2014, 10:02 PM
Ostatni post: Kuba Mędrzycki
  Jak skończył Jacka "lekarz" Przemek 337 113,403 04-30-2014, 10:02 PM
Ostatni post: Luter
  Chrzest Jacka! Cziomi;-) 218 85,777 04-28-2014, 03:46 PM
Ostatni post: Luter
  8. rocznica śmierci Jacka Luter 19 9,279 04-17-2012, 07:22 PM
Ostatni post: Przemek
  Festiwal Piosenki Jacka Kaczmarskiego "Źródło wciąż bije" Ania15 4 2,954 02-06-2011, 10:12 PM
Ostatni post: Simon
  Lekarz Jacka Ania15 1 2,183 08-10-2010, 04:29 PM
Ostatni post: Kuba Mędrzycki
  Zmarła Mama Jacka Coma 15 7,374 03-21-2010, 08:17 AM
Ostatni post: kolcon50

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości