Liczba postów: 3,456
Liczba wątków: 152
Dołączył: Oct 2007
Reputacja:
0
Elzbieta napisał(a):Jacek Kaczmarski i jego poezje 'odpowiedzialności osobnej' O to chodzi ?
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?t=6096">http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?t=6096</a><!-- m -->
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień, w pracy dniach.
[/size]
[b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Zbrozło napisał(a):O to chodzi ? O to. Ale jest to cały 'tył' okładki LP (tekst w języku polskim i angielskim jest na okładce, nie jako osobny artykuł ) plus podpis Natana Tenenbauma i więcej niż na stronie informacji o samej płycie. A tekst oczywiście ten sam.
 e
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 324
Liczba wątków: 7
Dołączył: Mar 2007
Reputacja:
0
Pewnie kogoś powtórzę, bo wątek dopiero przeglądam - ale tak cz siak: Elu, kawał dobrej roboty i włożonego serca. Tylko brać przykład
"Pochlebcy nie najszczytniejszych gustów - starzy kuglarze."
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.flagrantis.pl">www.flagrantis.pl</a><!-- w -->
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Coz, dziekuje. Pracy to wiele nie wymaga -podniesc sluchawke telefonu.. Serca tak...Tyle, ze wielu ososbom moje telefony i maile na pewno obrzydly, ale oprocz wiedzy, zdobylam tez wspanialych !!!!!! przyjaciol.
ela
Przepraszam, ale w pracy nie mam mozliwosci poprawiania na polskie znaki (pisac tez nie powinnam)
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 324
Liczba wątków: 7
Dołączył: Mar 2007
Reputacja:
0
Elzbieta napisał(a):Coz, dziekuje. Pracy to wiele nie wymaga -podniesc sluchawke telefonu.. Widzisz - ja sobie też mogę podnosić słuchawkę i odkładać, a jednak sądzę, że nie przyniosłoby to takich efektów jak u Ciebie  Ponadto - wielu ma pewnie możliwości, ale nie każdy wychodzi z inicjatywą - stąd też dziękuję w imieniu, pewnie nie tylko, swoim.
Elzbieta napisał(a):Serca tak...Tyle, ze wielu ososbom moje telefony i maile na pewno obrzydly, ale oprocz wiedzy, zdobylam tez wspanialych !!!!!! przyjaciol.  I to najważniejsze. Ja mam skłonności do idealizacji, jednak sądzę, że warto -choćby wrzeszczeli, byli znudzeni, obrzydło by im - bo zawsze można znaleźć choć jedną osobę, która rekompensuje wysiłki
Elzbieta napisał(a):Przepraszam, ale w pracy nie mam mozliwosci poprawiania na polskie znaki (pisac tez nie powinnam) Widzisz - niektórzy mają możliwość poprawienia, klawiaturę z opcją polskich znaków i tak tego nie robią :wredny: (co gorsza, pewnie nie są nawet świadomi robionych błędów, o tłumaczeniu się już nie wspomnę. I tak - mam na myśli jeden konkretny przypadek  )
"Pochlebcy nie najszczytniejszych gustów - starzy kuglarze."
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.flagrantis.pl">www.flagrantis.pl</a><!-- w -->
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
kłapo napisał(a):Widzisz - ja sobie też mogę podnosić słuchawkę i odkładać, a jednak sądzę, że nie przyniosłoby to takich efektów jak u Ciebie A bo widzisz - trzeba jeszcze wybrać numer...
Liczba postów: 324
Liczba wątków: 7
Dołączył: Mar 2007
Reputacja:
0
Simon napisał(a):A bo widzisz - trzeba jeszcze wybrać numer...  Cholera, wiedziałam, że coś robie nie tak!
"Pochlebcy nie najszczytniejszych gustów - starzy kuglarze."
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.flagrantis.pl">www.flagrantis.pl</a><!-- w -->
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Bedzie na stronie całość , na razie tutaj (lepszej jakości niż w poście o Natanie Tenenbaumie):
[img=http://img149.imageshack.us/img149/6622/jacekdedykacjaml4.th.jpg]
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
Czy dobrze przeczytałem: "refrenista Jacek Kaczmarski" ??
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Przemek napisał(a):Czy dobrze przeczytałem: "refrenista Jacek Kaczmarski" Też tak przeczytałem. Zapewne JK chciał zasugerować, że On "tylko" pisze piosenki, a adresat dedykacji jest Poetą...
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Zaczne od tego, ze nie chcialo mi sie dzis isc do pracy (szef na sczescie tego nie przeczyta). Wyslalam mail, ze jestem chora... dzieki czemu przed chwila odkrylam koperte w skrzynce. List z Seattle od pani Marty. Powiadamia mnie,ze profor Pietrzak- wlasciciel zdjec zmarl, a ja dostalam wszystkie zdjecia Jacka - nie skany, a piekne fotografie,w tym na pewno kilka , ktorych nie ma na stronie -Jacek wystepuje wraz z mimem na wolnym powietrzu pod amerykanska i polska flaga.Jacek na scenie -inne ujcia nizpoprzednie.
No i teraz powinam znalezc sie w pracy, by to zeskanowac...ironia losu.
Mysle tez, ze te ze zdjec na ktorych JK jest z Inka powinnam Jej wyslac, o ile ich nie ma i o ile je chce. Jakos skany to bylo OK, a do tych zdjec nie mam prawa (nie chodzi mi o to co prawo mowi, a co ja czuje).
Podrzuce najwczesniej jutro.
na razie ogladam -JK juz nie w tych kozaczkach, ale w rownie ciekawym obuwiu.
pozdrawiam
el
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 3,847
Liczba wątków: 19
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
Elu, czekamy z wielką niecierpliwością!
"Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć."
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Na razie na zachete -reszta z domu..
[ATTACHMENT NOT FOUND]
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Oczywiscie wysle komplet zdjec do zamieszczenia na stronie.
ela
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 3,847
Liczba wątków: 19
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
Dzięki, Elu! *-`-
"Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć."
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Dzięku uprzejmości lodbroka czytam sobie właśnie "Pożegnanie barda" i trafiłem tam na fragment opisujący ten koncert - mogę przeklepać, jeśli jeszcze nigdzie nie ma.
Pozdrawiam
Z.
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Zeratul napisał(a):trafiłem tam na fragment opisujący ten koncert mysle, ze przeklep -nie wszyscy chyba maja ksiazke, a bedzie opis do zdjec..albo zanim je wrzuce, albo po..
ela
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Ze skanow na stronie bede wygladac lepiej. Ja nie bardzo mam teraz czas sie tym zajac, by i tu bylo lepiej. Inne zdjecia pozniej.(Z tego koncertu sa 3)
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Elzbieta napisał(a):Zeratul napisał(a):trafiłem tam na fragment opisujący ten koncert mysle, ze przeklep -nie wszyscy chyba maja ksiazke, a bedzie opis do zdjec..albo zanim je wrzuce, albo po.. Ok.
JK w Pożegnaniu Barda napisał(a):Grałem też w Kalifornii, w miejscowości Bell Air pod Los Angeles, gdzie mieszkają państwo Tyszkiewiczowie, ludzie bardzo zamożni i zaangażowani w polskie sprawy. Tam był koncert na rzecz "Solidarności" z udziałem niezwykle bogatych Amerykanów, również ze środowisk filmowych. I też był to koncert na świeżym powietrzu. Towarzyszył mi Krzysztof Guga - mim.
Najpierw ja śpiewałem swoje piosenki, a później grałem różne motywy muzyczne, które stanowiły podkład do popisów pantomimicznych "Gugusia", jak na niego mówiliśmy.
Jednym z takich popisowych numerów była "Międzynarodówka", którą ja śpeiwałem, a Guguś ilustrował ruchem, pokazywał, jak powstaje ten wyklęty lud, jak go dręczy głód, jak dźwiga z posad bryłę świata.
Było to prześmieszne, ludzie szaleli z uciechy. Ale nie wzięliśmy pod uwagę tego, że w Stanach Zjednoczonych "Międzynarodówka" jest zakazaną pieśnią, a jeśli nie zakazaną, to przynajmniej podejrzaną.
W pewnym momencie przyjechała policja, żeby dowiedzieć się, czy to nie jest przypadkiem jakiś wiec komunistyczny, bo ktoś doniósł, co tutaj gramy, zresztą przy pełnym nagłośnieniu.
Nawiasem mówiąc posiadłość Tyszkiewiczów opisałem w "Autoportrecie z kanalią". Pozdrawiam
Z.
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Nie moge juz poprawic komentarza do pliku -jest to koncert jak powyzej, a nie w Seattle. Bezmyslnie podalam, poniewaz dostalam zdjecia z Seattle. Przepraszam za blad.
ela
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Zeratul -dzieki za poprawienie!
el
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 28
Liczba wątków: 2
Dołączył: May 2008
Reputacja:
0
Elżbieto podziwiam Cie za upór i za to wszystko :-) SUPER
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
riwen napisał(a):podziwiam Cie za upór No, niestety, ostatnio nie bardzo mi czas pozwalał. W tym roku wrócę do chodzenia śladami JK. Ale ukaże się przecież biografia - ja już nie 'wykryje' żadnych ciekawostek do podzielenia sie. Chyba, ze ktoś coś sobie raptem przypomni. Zrobić chce jeszcze zdjęcie domu Jacka- nie tego w Lund, a tam gdzie się ukrywał, ale to już większa wyprawa.
Moze trochę zdjęć na stronę się jeszcze trafi i już koniec.
Pozdrawiam
e
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 97
Liczba wątków: 3
Dołączył: Aug 2008
Reputacja:
0
Witam wszystkich
Elżbieto, chyle czoła!
Mam pytanie, kompletnie nie na temat wątku. Ale ponieważ to "Wszystko o Jacku" więc pozwalam sobie zadać:
Fragment życiorysu:
W 1980r. bierze ślub z córką dygnitarza i zakłada własną rodzinę.
Co to za dygnitarz??
Pozdrawiam
[i]There's only one master:
that is the empty sky --
your consciousness.[/i]
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
amrik napisał(a):Co to za dygnitarz?? W latach siedemdziesiątych, wiceminister rolnictwa i leśnictwa.
pozdrawiam
e
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 97
Liczba wątków: 3
Dołączył: Aug 2008
Reputacja:
0
Elzbieta napisał(a):W latach siedemdziesiątych, wiceminister rolnictwa i leśnictwa. Dziękuję.
Chociaż odnoszę wrażenie, że osoba, która pisała ten życiorys, stosowała jakąś niezrozumiałą konspirację. Ten "dygnitarz" to brzmi niemal jak Gierek czy Jaruzelski (chociaż Gierek zdaje się córki nie miał). A to jakaś szara eminencja, możnaby po prostu podać nazwisko i nie tytułować go "dygnitarzem" tylko po prostu wiceministrem rolnictwa.
Pozdrawiam
[i]There's only one master:
that is the empty sky --
your consciousness.[/i]
Liczba postów: 3,635
Liczba wątków: 39
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
amrik napisał(a):chociaż Gierek zdaje się córki nie miał Żle Ci się zdaje. Ostatnio, jesli mnie pamięć nie myli, było nawet dość głośno o niej ze względu na stan w jakim przyjmowała pacjentów.
Plus Leonardo i Mach
Liczba postów: 97
Liczba wątków: 3
Dołączył: Aug 2008
Reputacja:
0
tmach napisał(a):Żle Ci się zdaje. Ostatnio, jesli mnie pamięć nie myli, było nawet dość głośno o niej ze względu na stan w jakim przyjmowała pacjentów. Dzięki Ci Tytanie
A więc ten ustęp z życiorysu JK brzmi zupełnie tak, jakby się wżenił do rodziny I Sekretarza. Wtedy konspiracja byłaby absolutnie uzasadniona, no bo cóż, miłość jest ślepa
A tu wicepremier leśnictwa
Pozdrawiam
[i]There's only one master:
that is the empty sky --
your consciousness.[/i]
Liczba postów: 5,038
Liczba wątków: 103
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
i rolnictwa
Znajdzie się słowo na każde słowo
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
amrik napisał(a):A tu wicepremier leśnictwa  czyli wicepierwszy leśnik Najjaśniejszej.
MacB napisał(a):i rolnictwa  Któremu jednak zwłaszcza leśnictwo...
|