Liczba postów: 258
Liczba wątków: 13
Dołączył: Oct 2005
Reputacja:
0
Skoro "ja" odważnie zadebiutował twórczością poetycka to i ja sprobuje,
dzieło powstało w wyniku wnikliwej obserwacji mojego instrumentu
Ballada o mojej gitarze
Stoi cicho w tłumie
wielkim kurzu i cieni
Nie krzyknie, nie runie
gradem dźwieków i pieśni
Tak pragnie pasaży!
By grajka jej dano!
Jek rwanych strun marzy
zgrzyt kluczy, kolano
Scene sni i publike
Dominante i tonike
Lecz nie dla niej zachwytu odmęty
czekam tylko ja, gracz dość tepy...
i jak?
Problemem nie jest sam problem, ale twoje podejście do niego
Liczba postów: 2,154
Liczba wątków: 43
Dołączył: Mar 2005
Reputacja:
0
adam_marian napisał(a):wielkim kurzu i cieni
a nie
wielkich kurzy i cieni albo
wielkim kurzu i cieniu ?
pozdr
f
[b][size=80]"Ty przed Tobą świat,
za Tobą ja,
a za mna już nikt."[/size][/b]
Liczba postów: 258
Liczba wątków: 13
Dołączył: Oct 2005
Reputacja:
0
nie no, jak? "W tłumie wielkim kurzu i cieni" jest chyba dobrze bo "tłum wielkich kurzy" jest bezsensu, bo co to są "wielkie kurze"? tak jak "tłum wielki kurzu i cieniu", Tlum cieniu to nie bardzo...
Problemem nie jest sam problem, ale twoje podejście do niego
Liczba postów: 514
Liczba wątków: 15
Dołączył: Sep 2004
Reputacja:
0
Ale musisz przyznać, że to:
adam_marian napisał(a):Stoi cicho w tłumie
wielkim kurzu i cieni
Brzmi zupełnie inaczej niż to:
adam_marian napisał(a):W tłumie wielkim kurzu i cieni
A jeszcze szybciej zrozumiałabym "co autor miał na myśli", gdybyś napisał:
W wielkim tłumie kurzu i cieni
Pozdrawiam
Jestem egzemplarz człowieka
- diabli, czyśćcowy i boski.
Liczba postów: 258
Liczba wątków: 13
Dołączył: Oct 2005
Reputacja:
0
no tak ale jest takie zajwisko co sie chyba zowie przerzutnią (może sie nazywąc zupełnie inaczej - nie pamietam
) i stwierdza ono iz koniec zdania czy frazy nie jest równoznaczny z koncem wersu, zastosowałem w miare swiadomie, choc pewnie staram sie tylko usprawiedliwiac bezsens tego czegoś
Problemem nie jest sam problem, ale twoje podejście do niego
Liczba postów: 319
Liczba wątków: 5
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Rozumiem, że kurz tłumnie ułożył sie w znak zapytania?
"Pieśń człowieka doskonali,
Człowiek znika, pieśń nie ginie.
Tak śmiertelnik sięga szczytów
I w tym tkwi realizm mitu."
Liczba postów: 258
Liczba wątków: 13
Dołączył: Oct 2005
Reputacja:
0
4 struny są rzeczywiście zastanawiające, ale najbardziej to mnie rozbiło moje wdzianko a szczególnie jego kolorki
Kraśny, wielki browar
Problemem nie jest sam problem, ale twoje podejście do niego