Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Młodzieniec trzymający czaszkę. Frans Hals
#1
Młodzieniec trzymający czaszkę
Frans Hals


- po co czaszka?

- dziewczyno, cóż to jest za pytanie?
Gładka skóra przeminie, cóż tu po nas zostanie?
Głupoty mówię proste: czym jest życie i szczęście,
lecz ta czaszka jest po to, bym pamiętał to częściej.
A to pióro znad oczu, ten kapelusz na
głowie, światło w twoim warkoczu – to jest dziś
nasze zdrowie. Bo choć czaszka jest zimna, tak

jak zimny jest kamień – tutaj twarzy naszych
ciepło, ciepła nasza pamięć: o tym przecież
człowieku, co nam czaszkę zostawił,
co w innym żył wieku, a się bawił
tym samym. Teraz nasza jest chwila
więc żyjmy, jak da się: zajmujemy

wciąż przestrzeń, więc mieścimy się w czasie.
Wiem, że to są rzeczy dobrze
znane, że wszyscy to wiedzą
od narodzin: prawda to jest
rana rozdrapana, która

nie ma prawa się zagoić.
Więc jeszcze przerwę Ci
w pół słowie wtrącając
w koniec myśl tak ważką:

pomyślmy czasem
o swej głowie,
by się nie

stała
darmo

czaszką.


- no tak kochany tak świeć starą farbą
gładką skórą piórem sprzed lat czterystu
dla przykładu innym więc nie na darmo
oczyszczony z fałszu kolorowo
czysto
Miłość - księga stara. Kto nie czytał, polecam.
Odpowiedz
#2
A mógłbyś może jeszcze obraz pokazać? Ciekawi mnie, ile z tego, o czym piszesz, jest w obrazie... Smile
[b][size=85]Dziś gra się słońcem football-match ogromny!
Bóg strzela gole - po ludzku, wspaniale!
Dziś skok na ziemię z nieba karkołomny,
Cesarskie cięcie i salto mortale![/size][/b]
Odpowiedz
#3
proszę bardzo:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.abcgallery.com/H/hals/hals29.html">http://www.abcgallery.com/H/hals/hals29.html</a><!-- m -->

Podpowiedź, jeśli można: tekst kursywą to słowa dziewczyny, która patrzy na obraz i rozmawia z młodzieńcem...
Miłość - księga stara. Kto nie czytał, polecam.
Odpowiedz
#4
Podpowiedź nie była konieczna, domyśliłam się, że mówi to dziewczyna, ale ciekawiło mnie, czy występuje ona na obrazie, czy to dopisane zostało.
A w tym wierszu podoba mi się rytm, bardzo. Niby go nie widać, ale jak się przeczyta na głos, posłucha brzmienia... Smile
[b][size=85]Dziś gra się słońcem football-match ogromny!
Bóg strzela gole - po ludzku, wspaniale!
Dziś skok na ziemię z nieba karkołomny,
Cesarskie cięcie i salto mortale![/size][/b]
Odpowiedz
#5
Nowhere Woman napisał(a):A w tym wierszu podoba mi się rytm, bardzo.
Bardzo miło mi to słyszeć (przeczytać), bo właśnie to był największy kawałek roboty. No i został doceniony Big Grin
Miłość - księga stara. Kto nie czytał, polecam.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości