Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ty Słońce, ja Księżyc
#1
Piotr M. Cieński

TY SŁOŃCE, JA KSIĘŻYC

Ty Słońce, ja Księżyc, na tym samym niebie
Zaklęci na zawsze w wiekuistym walcu,
W bliskości dalekiej spotykamy siebie,
Choć każde na innym mieszka nieba krańcu.
Zakuci w magiczny pierścień widnokręgu,
W tych samych jeziorach odbijamy światło,
Uciekasz obłokiem w niepotrzebnym lęku,
Wciąż mi się wymykasz tak świetliście łatwo.
Ja ciebie wciąż gonię wielkim gwiezdnym wozem,
Upuszczam w szaleństwie meteory łzawe,
Czasami zawadzę zbyt wysoką brzozę,
Łzy moje marzeniom ludzkim dają strawę,
A ja cię doganiam, już doganiam...
Prawie...


Taki krótki, kiedyś napisany Smile
[color=#0000FF][i]Gałąź kona najpiękniej,
Bo umiera, gdy pęknie
Pod owoców zwieszonych
Ciężarem.
Mnie zaszkodził łyk godzin,
Ale jak tu być zdrowym?
Wódki miarę czas leje za barem.[/i][/color]
___________________________
[url=http://www.cienski.pl][b]www.cienski.pl[/b][/url]
Odpowiedz
#2
Wszystkie Twoje wiersze bardzo sprawnie napisane i nastrojowe. Gratuluję i proszę o kolejne.
Miłość - księga stara. Kto nie czytał, polecam.
Odpowiedz
#3
Ładna przenośnia. Tylko w trzecim wersie od końca, czy zawadza się coś, czy o coś?
[b][size=85]Dziś gra się słońcem football-match ogromny!
Bóg strzela gole - po ludzku, wspaniale!
Dziś skok na ziemię z nieba karkołomny,
Cesarskie cięcie i salto mortale![/size][/b]
Odpowiedz
#4
przepiękny. klimatyczny. również proszę o więcej.
PMC napisał(a):Ty Słońce, ja Księżyc, na tym samym niebie
Zaklęci na zawsze w wiekuistym walcu,
to mnie juz ujeło i puścić nie chce. po głowie mi teraz chodzi Tongue
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości