Postrzeganie JK w naszych środowiskach...

[laura]

No cóż musze powiedzieć, że z mojego środowiska najbardziej nie lubi Kaczmarskiego moja siostra...

Mam to samo

to może wydać się dziwne, ale mój brat nie cierpi JK. a ja go wcale nim nie "katuję", to on mi cały czas puszcza Gitar Wars..
W gronie moich znajomych są tacy, którzy Kaczmara znają dobrze, a niektórzy tylko pytają -To ten od "Murów"?, więc standardowo...

[basik]

Pamiętam z baaardzo wczesnego dzieciństwa "Obławę III" (zresztą obawiam się, że jest to źródło moich wszelkich spaczeń ), a teraz jak rodzice słyszą cokolwiek Kaczmarskiego, to grożą, że rozwalą mi komputer. Słowem mają dość. Rekordy bije moja czteroletnia siostra, która ostatnio wykonywała szalone pląsy do "Ballady wrześniowej" :rotfl: .
A w moim otoczeniu znajduje się co najmniej parenaście osób, które Kaczmarskim "zaraziłam", chociaż duża część klasy (POLITOLOGICZNEJ!!!) nie ma o nim zielonego pojęcia (wątpię, czy by "Mury" skojarzyli).
A moje już naprawdę najbliższe otoczenie jest takim samym maniakiem jak ja albo nawet większym .

[Simon]

A moje już naprawdę najbliższe otoczenie jest takim samym maniakiem jak ja albo nawet większym

Zatem znalazłaś w sieci miejsce dla siebie.
Witamy na forum. *-`-

[Torrentius]

Wirtualne piwo na dobry poczatek. Dla Ciebie oczywiscie bezalkoholowe )
Pozdrawiam

[ Dodano: 20 Październik 2006, 14:27 ]

(wątpię, czy by "Mury" skojarzyli).

Mowilas, ze je spiewaliscie na lekcji. Wiec jak?

[basik]

Dla Ciebie oczywiscie bezalkoholowe

Złośliwy jesteś. I jeszcze wykorzystujesz swoje prywatne informacje na mój temat, zeby mi w kolejnym miejscu przypięli metkę abstynentki ;P.

(wątpię, czy by "Mury" skojarzyli).

Mowilas, ze je spiewaliscie na lekcji. Wiec jak?

Wcześniej na 100% by nie skojarzyli, a nazwanie WOKu w naszej szkole "lekcją to nadużyce. A i teraz czy by "mury" i Kaczmarskiego ze sobą połączyli, nie jestem przekonana wcale.
Dzięki za miłe przyjęcie

[Torrentius]

przypięli metkę abstynentki

Mi o wiek tez moglo chodzic, wiec to Ty sie wsypalas.

U mnie spora czesc znajomych mowi, ze nie slucha JK, bo przy tym trzeba sie skupic i nie mozna puszczac takiej muzyki w tle. (

[Simon]

bo przy tym trzeba sie skupic i nie mozna puszczac takiej muzyki w tle.

Można słuchać i można słyszeć.
Osobiście zaliczyłem ileśtam imprez, podczas których Jacek grał i śpiewał w tle i było wspaniale, mimo że towarzystwo bywało z różnych parafii i rozprawiało w tym czasie o przeróżnych sprawach.

[ann]

zeby mi w kolejnym miejscu przypięli metkę abstynentki

Z góry przepraszam za mały OT, ale co jest złego w byciu abstynentem?

[basik]

Z góry przepraszam za mały OT, ale co jest złego w byciu abstynentem?

Oczywiście nic. Sporo w tym dobrego. Ale różni ludzie różnie na to patrzą.

Można słuchać i można słyszeć.

Miałam już takie sytucje, że słuchałam niby piosenki dwudziesty raz i dopiero tak naprawdę do mnie dotarła. Ale już przywykłam, żeby Kaczmarski był w tle przez 18 godzin na dobę i nie byłabym w stanie tego zmienić. Gorzej moje środowisko

[Nowhere Woman]

http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewt...6&start=40
Była już taka mała rozkmina o abstynentach )

A wczoraj przez koncertem Kultu stało za mną w kolejce kilku kolesi, którzy w rozmowie rzucieli nagle cytatem "Co co polegli, poszli w bohatery, ci co przeżyli idą w bohatery... Eee nie, to chyba jakoś inaczej było... aa, w generały".
Jedno z ostatnich miejsc, gdzie spodziewałam się usłyszeć tego typu cytat :rotfl:

[lodbrok]

No akurat przed koncertem Kultu to chyba nie jest aż tak dziwne. Gdyby to było przed Wiśniewskim...

[Torrentius]

Albo np Peją :rotfl:

Można słuchać i można słyszeć.
Osobiście zaliczyłem ileśtam imprez, podczas których Jacek grał i śpiewał w tle i było wspaniale, mimo że towarzystwo bywało z różnych parafii i rozprawiało w tym czasie o przeróżnych sprawach.

Oczywiscie, ale to nie glowny cel tych utworow. Ja rowniez czesto sluchem JK jako tla, ale to sie troszke mija z celem (mimo to nie moge sie powstrzymac).

[Simon]

ale to nie glowny cel tych utworow.

Hm... Można by napisać na ten temat książkę: jaki był/jest cel tych utworów? To tak na marginesie.

to sie troszke mija z celem

Rozpatrywaliśmy przypadek "imprezowy", więc okoliczności nad wyraz niesprzyjające skupieniu, koncentracji, zadumie. Ale z drugiej strony - stanie na baczność też jest chyba skrajnością.
Ja często włączam muzykę Jacka jako tło. A przy okazji rocznicowwych spotkań - jeśli odbywają się u mnie, ta muzyka to oczywiście ważny element.

[pkosela]

Jedno z ostatnich miejsc, gdzie spodziewałam się usłyszeć tego typu cytat

Czemuż to? Tak nisko cenisz słuchaczy Kultu?

[Nowhere Woman]

Tak nisko cenisz słuchaczy Kultu?

"Historia mnie nie bierze, literatura nudzi" )

[pkosela]

Hmmm... Aż tak? To może i dobrze, że z tego wyrosłem

[Nowhere Woman]

Hmmm... Aż tak?

Nie aż tak ale stereotypowy obrazek.

[pkosela]

A to chyba zawsze tak było, że część (właśnie ta, która najgłośniej krzyczy, dlatego ich widać) przychodziła na dowolny koncert, żeby się wyszumieć niezależnie od tego, kto gra - byle głośno. Ja tam do Kazika żywię szacunek, aczkolwiek gdybym miał powiedzieć za co, to pewnie musiałbym dłużej pomyśleć...
A wracając do tematu, to wiele osób (pasowałoby do innego wątka ) z mojej szkoły, łączyło swobodnie słuchanie Kultu, Brygady Kryzys, Dezertera, Xenny, ...., Wałów Jagiellońskich, SDM i Kaczmarskiego. A co z nich (tych słuchaczy ) teraz wyrosło? Z tych, którzy łączyli - porządni ludzie, oczywiście

[Luna]

Piwo dla tego Pana!

[Nowhere Woman]

Z tych, którzy łączyli - porządni ludzie, oczywiście

Haaa ja słucham SDM, Kaczmara... i Pidżamy Porno Wreszcie jakaś pocieszająca perspektywa

[tmach]

Kultu, Brygady Kryzys, Dezertera, Xenny

Ciekawe, czy duzo osób z tu obecnych zna zespół Tzn Xenna?

[piotrek]

Ciekawe, czy duzo osób z tu obecnych zna zespół Tzn Xenna?

Hehe - wyobraziłem sobie Jacka Kaczmarskiego śpiewającego "Dzieci brudnej ulicy"

[pkosela]

Piwo dla tego Pana!

Dziękuję bardzo

Wreszcie jakaś pocieszająca perspektywa

Tak, tak, masz szansę
Chociaż zauważylem, że z takiego SDM (co nie oznacza, że ze Stachury!) się wyrasta, a z Kaczmara nie... Pewnie dlatego tu jesteśmy - podlizał się administratorom

[ Dodano: 21 Październik 2006, 22:26 ]

Ciekawe, czy duzo osób z tu obecnych zna zespół Tzn Xenna?

Przyznaję się - to było perfidne z mojej strony. Ale wiesz, że mnie teraz zaskoczyłaś znajomością klasyki!

[Simon]

co nie oznacza, że ze Stachury!)

Tutaj proces przebiega odwrotnie - do niego się dorasta.

[Nowhere Woman]

Ciekawe, czy duzo osób z tu obecnych zna zespół Tzn Xenna?

Xena wojownicza księżniczka ?

[pkosela]

Xena wojownicza księżniczka ?

Tak, to zdaje się coś z bajek dzieciństwa... mojego dziecka :rotfl:

[Nowhere Woman]

z bajek dzieciństwa... mojego dziecka

Pozwalasz dziecku tak brutalne filmy oglądać :o ?

[pkosela]

utaj proces przebiega odwrotnie - do niego się dorasta.

Ale niektórzy zostają na etapie "Kropki nad ypsylonem"
(Nie, to nie był dobry przykład...)

[ Dodano: 21 Październik 2006, 23:01 ]

Pozwalasz dziecku tak brutalne filmy oglądać ?

Teraz już nie

[tmach]

Ale wiesz, że mnie teraz zaskoczyłaś znajomością klasyki!

Krzysiek z Xenny mieszka w Raszynie.

[Przemek]

tylko jakieś zwykłe ognisko gdzie jedyną muzyką jest gitara. I wtedy zawsze jest tekst: "ty lepiej nie graj tych durnot"

nie zadawaj się z bydłem

[ Dodano: 22 Październik 2006, 12:33 ]

ale usłyszałem tylko, "(...)Ale on to same smenty śpiewał."

Trzeba było powiedziec polonistce, że jest ograniczona umysłowo.

[ Dodano: 22 Październik 2006, 12:36 ]

Trzeba było Ją uswiadomić, że się nie zna!

albo zapytac ile dała za dyplom na targowisku.

Ja liczę tylko, że nim pójde na studia ludziom z mojego rocznika przejdzie "Pani Mandaryna (jak to ładnie napisano wyżej) i poczną się interesować czymś.. wyższym. Głębszym

Oby nie jednym głębszym :]

[ Dodano: 22 Październik 2006, 12:40 ]

a teraz jak rodzice słyszą cokolwiek Kaczmarskiego, to grożą, że rozwalą mi komputer.

Zagroź im, że zaczniesz słuchac metalu i zostaniesz narkomanką Niech wybiorą co wolą