09-22-2006, 09:13 PM
Krasny napisał(a):Będziemy trochę pili i trochę filozofowali.czemu tylko troche?
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu, a i świętym żyć będzie przyjemniej!
Siekierki - spotkanie okołokoncertowe
|
09-22-2006, 09:13 PM
Krasny napisał(a):Będziemy trochę pili i trochę filozofowali.czemu tylko troche?
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu, a i świętym żyć będzie przyjemniej!
09-22-2006, 09:14 PM
Jak was znam to na trochę się nie skończy...
A ja wam mówię, że będziemy duuuuużo jedli, bo mama dałam mi suchego prowiantu jak dla całego wojska i waży, jakby to miał nosić co najmniej pułk, więc się ucieszę jak pomożecie temu wszystkiemu zniknąć...
Kobieta to jedyna zdobycz, która zastawia sidła na myśliwego...
09-22-2006, 09:54 PM
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Jak was znam to na trochę się nie skończy...Zgadza się! Trochę to było niewłaściwie powiedziane. Już przygotowałem "Prolegomena do wszelkiej przyszłej metafizyki która będzie mogła wystąpić jako nauka", które przewertujemy już na koncercie. Później, w Podkowie, przeczytamy sobie wspólnie i głośno, powtarzając co istotniejsze fragmenty i poddając dyskusji transcendentalną jedność apercepcji. Kiedy osiągniemy co do niej zgodę, przejdziemy dalej. Osoby mniej ambitne zajmą się broszurkami w rodzaju Monadologii, a te o większym apetycie wezmą się za Filozofię Dziejów. Po skończeniu tych książek nieunikniona będzie dyskusja między frakcją która uzna świat za mnogość wzajemnie oddziałujących monad, a tą która uzna go za przejaw istnienia Ducha. Cóż, nie byłaby to filozofia gdybyśmy nadmiernie szybko osiągnęli pełną zgodność. Kiedy jednak napoczniemy kolejnych myślicieli, kłótnie szybko ustaną lub przeniosą się na wyższy poziom. Przedysktujemy los jednostki w świecie i zwolennicy heglowskiej fascynacji zetrą się z tymi którym udzieli się kierkegaardowskie czarnowidztowo. Jak to zwykle bywa, ktoś pewnie w kącie skrytykuje czysty rozum, ktoś kogoś ukąsi, ktoś na własne oczy zobaczy kartezjańskiego ducha zwodziciela, ktoś opuści towarzystwo w poczuciu katastrofalnego wypaczenia własnej myśli. Filozofować nie jest wcale łatwo! Pewniakiem ktoś nie nawykły do nagłego zalewu Absolutu zrezygnuje z udziału przed końcem dysputy, zanim jeszcze umysły nasze wspólnie porazi piękno harmonii przedustawnej. Jasność i oczywistość tejże nie umknie nam! A później, koleją rzeczy, przyjdzie pewnie ta sięgająca głębin umsyłu Fenomenologia Ducha... której zrozumienie przekroczy możliwości nawet tych najbardziej wytrwałych. Tym samym nasz Byt osiągnie Nicość. A rano, kiedy słońce już wstanie nad pobojowiskiem, sięgniemy po przezornie zostawioną u wezgłowia 'Etykę' Spinozy i symetria dwóch lub trzech geometrycznych twierdzeń spłynie kojąco na nasze skołatane dusze.
09-22-2006, 09:57 PM
Krasny napisał(a):ktoś opuści towarzystwo w poczuciu katastrofalnego wypaczenia własnej myśli.ja tak mam i bez dysput filozofiwcznych na codzień Krasny napisał(a):A rano, kiedy słońce już wstanie nad pobojowiskiem, sięgniemy po przezornie zostawioną u wezgłowia 'Etykę' Spinozyraczej po następne 0,7 :wredny:
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu, a i świętym żyć będzie przyjemniej!
09-22-2006, 10:07 PM
Krasny napisał(a):ktoś nie nawykły do nagłego zalewu AbsolutuKtórego Absolutu? Ostatnio jakiś nowy sie pojawił.
09-22-2006, 10:14 PM
Właśnie zaczynam żałować, że mnie tam nie będzie.
śni inny byt jurajski gad
09-22-2006, 10:15 PM
ja też żałuje, ale w Krakowie nadrobimy
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu, a i świętym żyć będzie przyjemniej!
09-22-2006, 10:17 PM
No ba. Tematów to fizolofowania chyba nie wyczerpią, nie?
śni inny byt jurajski gad
09-22-2006, 10:21 PM
fizolofania falozofania foliowania.... hmm pierwsze słysze o takim trunku...
aż się posłuże cytatem z "klasyki" polskiego kina: "tego co Pan chciał to nie ma... a Wyborowa może byc?"
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu, a i świętym żyć będzie przyjemniej!
09-22-2006, 10:28 PM
SimplexEtIdiota napisał(a):fizolofaniaŁadnie tak koledze z forum wypominać sprawy sprzed roku? )
09-22-2006, 10:30 PM
a czy też było coś spożywane?
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu, a i świętym żyć będzie przyjemniej!
09-22-2006, 11:00 PM
być może
[ Dodano: 23 Wrzesień 2006, 01:42 ] Krasny napisał(a):Będziemy trochę pili i trochę filozofowali.Aha, rozumiem. Kartezjusz? "I drink therefore I am"? Czy jak to szło?
09-23-2006, 06:50 AM
Krasny napisał(a):Jak to zwykle bywa, ktoś pewnie w kącie skrytykuje czysty rozum, ktoś kogoś ukąsi, ktoś na własne oczy zobaczy kartezjańskiego ducha zwodziciela, ktoś opuści towarzystwo w poczuciu katastrofalnego wypaczenia własnej myśli.To jak jest wybór to ja poprosze zwodziciela raz, na wynos! To jedyne słowo jakie wydało mi się zachęcające w całym Twoim słowotoku...
Kobieta to jedyna zdobycz, która zastawia sidła na myśliwego...
09-23-2006, 07:08 AM
Ale ten zwodziciel, to ma być wysoki, przystojny , no w ogóle najlepszy. Jeśli taki sie znajdzie, to przyłączam sie do Markowej
09-23-2006, 08:16 AM
Oczywiście! Duch zwodziciel jest rzecz jasna wysoki, przystojny i za nic ma materialne problemy świata tego. A jak się uaktywni... to cóż, z definicji cały świat zniknie Wam sprzed oczu.
09-25-2006, 05:08 PM
Ogromne podziękowania dla Oli.
Pozdrawiam. P.S. Tylko Kraśny coś z tym zwodzicielem zawiół
09-25-2006, 05:11 PM
Serdeczne podziękowania i pozdrowienia dla Gospodyni oraz dla wszystkich uczestników spotkania!
Piotr i Patrycja
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
09-25-2006, 08:49 PM
Dołączam się do podziękowań. Było przemiło - następnym razem postaram się dotrwać do końca.
Pozdrawiam Dauri
09-25-2006, 09:58 PM
Jeśli ktoś chciałby wygłosić konstrktywną krytykę, to też zapraszam A na razie dziękuję wszystkim za przyjście, cieszę się, że się podobało i że samochodów starczyło, byście nie zdezerterowali Szkoda tylko, że bałwana dnia następnego nie ulepiono, a Natalka zaserwowała mi trochę za mało rannego zbiorowego śpiewania :
tmach napisał(a):Tylko Kraśny coś z tym zwodzicielem zawiódłNo, Kraśny dostarczenia ducha zwodziciela nie gwarantował. Krasny napisał(a):ktoś na własne oczy zobaczy kartezjańskiego ducha zwodzicielaA drogi dojścia do takiego objawienia istniały w pewnej obfitości . Nawet sporo zostało ku mojemu zdziwieniu. Pozdrawiam serdecznie!
09-25-2006, 10:32 PM
tmach napisał(a):P.S. Tylko Kraśny coś z tym zwodzicielem zawiółJa wszakże Ducha Zwodziciela nie obiecywałem! Czyż miałem się w białe prześcieradło owinąć i przy światłach zgaszonych z kątów wyskakiwać, złudnością tego świata nad głową wywijając? O takie atarkcje każdy musi w cieśniach swej duszy samodzielnie zadbać! Polecam Was mojej modlitwie.
09-26-2006, 02:40 PM
Krasny napisał(a):Czyż miałem się w białe prześcieradło owinąć i przy światłach zgaszonych z kątów wyskakiwaćTo by mogło ciekawie wyglądać. :rotfl:
09-30-2006, 08:42 PM
tmach napisał(a):P.S. Tylko Kraśny coś z tym zwodzicielem zawiółNo właśnie! Choć w pewnym momencie rolę tą grał Filip...tyle, że mną się nie interesował... (
Kobieta to jedyna zdobycz, która zastawia sidła na myśliwego...
10-01-2006, 12:06 PM
Również dziękuję wszystkim, szczególnie "gospodarce" Oli za świetną imprezę. Ducha zwodziciela nie widziałem, ale i tak ciekawie było.
Tylko poczucie humoru nas może ocalić.
"Kaczmar nie wygrałby "Nadziei". Kaczmar nawet by się nie zakwalifikował ze względu na brak elementu autorskiego." - Zeratul
10-01-2006, 12:39 PM
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Filip...tyle, że mną się nie interesował...Tak. Zdecydowanie zainteresowania Filipa zboczyły ( :wredny: ) w nieoczekiwanym kierunku! michalf napisał(a):ale i tak ciekawie było.Oj, tak, tak!
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
10-01-2006, 12:56 PM
Ten zwodziciel miał być przecież wysoki i przystojny I było i ciekawie i śmiesznie , momentami. "Pokaz mody" też był niespotykany. Czekam, aż Natka zlituje się i zdjęcia udostępni. Tomek też mógłby.
10-01-2006, 12:59 PM
tmach napisał(a):Ten zwodziciel miał być przecież wysoki i przystojnyTak? Nie przypominam sobie...
Kobieta to jedyna zdobycz, która zastawia sidła na myśliwego...
10-01-2006, 03:32 PM
tmach napisał(a):Ten zwodziciel miał być przecież wysoki i przystojnyWiem, nie jestem wysoki... Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):mną się nie interesował...Marek to przecież prawie jak Markowa :-)
10-01-2006, 03:39 PM
Filip P. napisał(a):Marek to przecież prawie jak Markowa :-)Prawie czyni wielką różnicę... I ja mogę wymienić wiele różnic...(Mam nadzieje, że nie tylko ja )
Kobieta to jedyna zdobycz, która zastawia sidła na myśliwego...
10-01-2006, 04:10 PM
Filip P. napisał(a):Wiem, nie jestem wysoki... Ale za to rangę masz dzięki temu jedyną w swoim rodzaju. Opcji wirtualny browar tu nie ma, ale przynajmniej obiecane piwko stawiam Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Prawie czyni wielką różnicę...Filip w wersji w fioletowym płaszczyku właściwie mógłby olać wielkie różnice : [ Dodano: 1 Październik 2006, 18:12 ] tmach napisał(a):Czekam, aż Natka zlituje się i zdjęcia udostępni. Tomek też mógłby. No, ja też tak czekam...
10-01-2006, 04:19 PM
Ola K. napisał(a):Filip w wersji w fioletowym płaszczyku właściwie mógłby olać wielkie różnicePozostaje mi więc tylko się cieszyć, że Marek nawet po dużej ilości żołądkowej gorzkiej tych różnic nie olewał...
Kobieta to jedyna zdobycz, która zastawia sidła na myśliwego...
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Podobne wątki | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
Kraków, pierwsze spotkanie karnawałowe 16.01.2010 | żuław | 5 | 4,092 |
01-15-2010, 09:04 AM Ostatni post: żuław |
|
Pierwsze spotkanie powielkanocne - Kraków | Zbrozło | 32 | 7,419 |
04-18-2009, 10:14 PM Ostatni post: zielonymelon |
|
Spotkanie postne - Kraków | Zbrozło | 95 | 20,247 |
03-22-2009, 05:29 PM Ostatni post: Nowhere Woman |
|
kraków - spotkanie z balladą | abrakadabratm | 0 | 1,287 |
10-18-2007, 03:45 PM Ostatni post: abrakadabratm |
|
Górskie spotkanie | Mat | 14 | 4,981 |
07-21-2007, 10:33 AM Ostatni post: Mat |
|
Bydgoszcz - 12.05 - spotkanie | gosiafar | 140 | 29,922 |
05-23-2007, 06:42 AM Ostatni post: Sławek |
|
Górskie spotkanie forum (20.01) | Mat | 75 | 17,780 |
01-19-2007, 04:16 PM Ostatni post: Elessar |
|
Wrocław - spotkanie 15.10.06 (koncert TŁ-Ch) | Zeratul | 88 | 23,158 |
10-17-2006, 02:51 PM Ostatni post: Elessar |
|
Nadzieja III - spotkanie 26 | fizol | 52 | 13,914 |
07-31-2006, 07:03 PM Ostatni post: Tomek |
|
Nasze spotkanie | acmorgop | 16 | 5,298 |
07-05-2006, 03:57 PM Ostatni post: ann |