|
Piwosze
|
11-02-2006, 03:59 PM
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Nie chcę tu nikomu blokowac kariery, ale do tego to trzeba najpierw wierzyć w Boga...Nie wiara w Boga, lecz chęci kolego, zrobią z Ciebie Ojca Świętego  )
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta: To tylko kwestia Światła ; "
11-02-2006, 07:44 PM
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):do tego to trzeba najpierw wierzyć w Boga...nie zgadzam się
[b][i][size=75]ukončite prosím výstup a nástup, dveře se zavírají[/b][/i][/size]
11-02-2006, 08:32 PM
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Nie chcę tu nikomu blokowac kariery Leszek Czajkowski napisał(a):Ten maleńki skórki płat, co ciągle łamie mi karierę...
11-02-2006, 10:07 PM
Markowa:) napisał(a):no coś Ty ....ja napisał(a):czyżby rósł nam nowy papież ?Nie chcę tu nikomu blokowac kariery, ale do tego to trzeba najpierw wierzyć w Boga... to tak jak powiedzieć, żeby być profesorem to trzeba się znać na danej dziedzinie, a wszyscy wiemy że tak nie jest. [ Dodano: 2 Listopad 2006, 23:08 ] Przemek napisał(a):Nie wiara w Boga, lecz chęci kolego,z takim hasłem wyborczym Kraśny powinien wybrać się na konklawe
[img]http://www.challenge-roth.com/img/challengeroth-logo.gif[/img] Unten 10.
11-02-2006, 10:57 PM
Byłoby klawe konklawe, a jakby jeszcze zagrał S.Klawe...
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta: To tylko kwestia Światła ; "
11-02-2006, 10:59 PM
Przemek napisał(a):Byłoby klawe konklawe, a jakby jeszcze zagrał S.Klawe...to by było "con Klawe". Pozdrawiam Dauri
11-03-2006, 07:19 AM
gredler napisał(a):No cóż, ja widać wciąż jestem staroświecka....Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):do tego to trzeba najpierw wierzyć w Boga...nie zgadzam się
11-03-2006, 09:52 AM
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):No cóż, ja widać wciąż jestem staroświecka....o proszę w czymś się zgadzamy !!
[img]http://www.challenge-roth.com/img/challengeroth-logo.gif[/img] Unten 10.
11-03-2006, 11:56 AM
Markowa:) napisał(a):No cóż, ja widać wciąż jestem staroświecka....Nie mówi się staroświecka, tylko oldskulowa. A oldskulowe nie jest złe
[b][i][size=75]ukončite prosím výstup a nástup, dveře se zavírají[/b][/i][/size]
11-03-2006, 12:24 PM
gredler napisał(a):A oldskulowe nie jest złeNo pewnie, że nie jest złe! Skąd ten pomysł?
Kobieta to jedyna zdobycz, która zastawia sidła na myśliwego...
11-03-2006, 02:01 PM
Była to taka klauzula zabezpieczająca.
[b][i][size=75]ukončite prosím výstup a nástup, dveře se zavírají[/b][/i][/size]
11-03-2006, 04:01 PM
Lucynko , mam taką teorię dotyczącą księży. Są tacy , co wierzą w Boga i tacy , którzy wierzą w Kościół. Biorąc pod uwagę powyższą teorię, mozna założyć, ze , niestety, ksiądz wierzący w Kościół zostanie papieżem. A tak w ogóle , to jak mogło dojść od piwoszy do papieża?
11-03-2006, 06:59 PM
Bardzo prosto. Ten kto najlepiej pije ten zostaje papieżem. Myślisz że to tak prosto wygłosić Anioł Pański w niedzielę o dwunastej w południe? Bez stabilizującej setki przed błogosławieństwem nic by z tego nie było!
11-03-2006, 07:43 PM
Najtrudniej znaleźć najprostsze rozwiązanie
. O czymś takim nie pomyślałam.
11-05-2006, 02:10 PM
tmach napisał(a):Są tacy , co wierzą w Boga i tacy , którzy wierzą w Kościół. Biorąc pod uwagę powyższą teorię, mozna założyć, ze , niestety, ksiądz wierzący w Kościół zostanie papieżem.Być może masz rację w pierwszym zdaniu, ale zapominasz, że te dwa warunki czasami idą w parze i na prawdę nie sądze, żeby wierzący w Boga papieże byli żadkością...
Kobieta to jedyna zdobycz, która zastawia sidła na myśliwego...
11-05-2006, 02:47 PM
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Być może masz rację w pierwszym zdaniu, ale zapominasz, że te dwa warunki czasami idą w parzeJeśli wierzą w Boga, nie mogą wierzyć w Kościół. Markowa napisał(a):żeby wierzący w Boga papieże byli żadkością...No, nad tym to bym się zastanowiła. Zgadzam się, że ostatnio nie są rzadkością. Bo jeśli brać pod uwagę historię vide średniowiecze, to tu już mam wątpliwości.
11-05-2006, 10:37 PM
Krasny napisał(a):Bez stabilizującej setki przed błogosławieństwem nic by z tego nie było!jeszcze lepiej dwóch ostatecznie może być szampan stabilizujący.
[img]http://www.challenge-roth.com/img/challengeroth-logo.gif[/img] Unten 10.
11-06-2006, 10:19 AM
tmach napisał(a):Jeśli wierzą w Boga, nie mogą wierzyć w Kościół.Skąd ten pomysł? W założeniach Katolicyzmu jest wiara w Boga oraz tworzenie wspólnoty wiernych - Kościoła, nie widzę powodu, żeby temu zaprzeczać. To tak jakbyś uważała, że prawdziwie wierzący księża to tacy, którzy stoją w opozycji do hierarchi, bez względu na to co sobą reprezentują, czyli np. ks. Jankowski... Co do historii to wszyscy wiemy jak było, nie ma więc co nad tym dyskutować, ale co jest dziś jest istotniejsze...
11-06-2006, 03:59 PM
Widzisz, właśnie ks Jankowski i ojciec Rydzyk są dla mnie przykładami księży wierzącymi w Kościół. Kościół- nie jako zbiór wiernych, tylko Kościół - instytucja. Chyba jaśniej nie umiem tego wytłumaczyć.
11-06-2006, 04:05 PM
A dla mnie to są ludzie wierzący w siebie.
[b][i][size=75]ukončite prosím výstup a nástup, dveře se zavírají[/b][/i][/size]
11-06-2006, 04:09 PM
Masz rację Przemek. Ta wiara w Kościól jest u mnie takim skrótem myślowym ( rany, ale banał ). Jeśli mój proboszcz okrada własną parafię, traktuje wiernych jak bydło, albo i gorzej, uważa sie za człowieka nieomylnego ( to tylko niektóre z jego przewinień) , nie wmówicie mi, że wierzy w Boga.
11-06-2006, 05:15 PM
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):wszyscy wiemy jak było Zaprawdę? 
11-06-2006, 06:08 PM
tmach napisał(a):pod uwagę powyższą teorię, mozna założyć, ze , niestety, ksiądz wierzący w Kościół zostanie papieżem.Ja zaryzykuję tezę, że aby zostac Papieżem trzeba przede wszytskim wierzyc w Kościół i do tego rzymskokatolicki.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta: To tylko kwestia Światła ; "
11-06-2006, 06:32 PM
Przemku, trzeba wierzyć w Boga i być wyznania rzymskokatolickiego.
11-06-2006, 06:54 PM
W Boga ?? Po co ??
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta: To tylko kwestia Światła ; "
11-06-2006, 07:12 PM
Tylko tak na prawdę obie te postacie drwią sobie z hierarchi w Kościele i uprawiają swoją własną politykę. Więc rozróżnienie wcale nie jest takie proste.
[ Dodano: 6 Listopad 2006, 20:16 ] tmach napisał(a):trzeba wierzyć w Boga i być wyznania rzymskokatolickiego.No i teraz obie rozumiemy co miałyśmy na myśli. Przemek napisał(a):W Boga ?? Po co ??A może dla idei? Założyłeś kiedyś, że są ludzie robiący coś dobrego dla idei, z przekonań, z wiary?
Kobieta to jedyna zdobycz, która zastawia sidła na myśliwego...
11-06-2006, 07:28 PM
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):A może dla idei? Założyłeś kiedyś, że są ludzie robiący coś dobrego dla idei, z przekonań, z wiary?Oczywiście, tylko chodzi o to, że nie trzeba wierzyc w Boga, owszem można, ale nie jest to warunek konieczny.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta: To tylko kwestia Światła ; "
11-06-2006, 07:32 PM
Przemek napisał(a):owszem można, ale nie jest to warunek konieczny.No wiesz nie ma przyrządu, który to sprawdzi, ale jest to warunek konieczny!
Kobieta to jedyna zdobycz, która zastawia sidła na myśliwego...
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
