Liczba postów: 5,238
Liczba wątków: 221
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
Wrony i kruki należą do najbardziej popularnych ptaków w szeroko rozumianej poezji śpiewanej i piosence autorskiej. Oto parę z nich.
"Ballada o doktorze Praszczadku" Przybory i Wasowskiego to historia kobiety, którą zmarły mąż nawiedza po śmierci pod postacią kruka ("pieszczotliwy i czarny jak ksiądz") aż w końcu znajduje sobie towarzyszkę życia wśród kruków, co zostaje przez bohaterkę skwitowane stwierdzeniem "bo mężczyźni za życia obleśni tacy sami bywają i - po!". Piosenkę tę śpiewała Irena Kwiatkowska w Kabarecie Starszych Panów.
W równie żartobliwym tonie jest utrzymana piosenka Młynarskiego "Lubię wrony" (napisana oczywiście przed stanem wojennym), gdzie pan Wojciech twierdzi, iż "W berżeretkach, balladach kanconach bardzo rzadko jest mowa o wronach", co jest oczywistą bzdurą. Na dodatek jego wrony są czarne ("czarne toto i w ziemi się dłubie", "mężnie trwają w swym szawarccharakterze"), podczas gdy wrony występujące w Polsce są "siwe". Są też wrony czarne, ale za Odrą - w Polsce pojawiają się dość rzadko. Tekst tej piosenki jest tu.
"Wierszyk o wronach" to piosenka z repertuaru Eli Adamiak, do słów Gałczyńskiego i z muzyką Wacława Juszczyszyna. Chyba słyszałem to jeszcze na inną melodię, ale nie pamiętam kto to śpiewał.
Ela Adamiak ma w swoim repertuarze jeszcze jedną piosenkę o wronach, jest to "Bukolika ze strychem" na podstawie wiersza Jerzego Harasymowicza. Wiersz ten jest dość osobliwy. Został opublikowany za wczesnego Gierka w tomiku "Bar na stawach" (1972) a następnie był wznawiany (moje wydanie pochodzi z 1974). Wiersz jest proroczy - otwiera go i zamyka następująca zwrotka:
Po dachu wrona chodzi jak tajniak
W dół się przewiesza do samego świtu
Z dalekich epok rozmów łowi szmery
W Polsce coś jeszcze dzieje się na strychu
A w środku są jeszcze takie wersy:
To dobrowolne tutaj wygnanie
Wolności strzela płomień święty
Na drzewie liście chyba też partyjne
Jak toto mogło przejść wówczas przez cenzurę zupełnie nie pojmuję.
W stanie wojennym popularna była piosenka "Zielona wrona":
Zielona wrona
Dziób w wężyk szamerowany
Kto nie dał drapaka
Kto nie chce zakrakać
Ten będzie internowany.
Piosenka ta była śpiewana na melodię popularnej meksykańskiej piosenki Cielito lindo, do której śpiewano też w czasie Drugiej Wojny Światowej piosenkę "Kto handluje ten żyje".
Z zagranicznych wierszy najbardziej popularny jest z pewnością "The Raven" Edgara Poe, który doczekał się kilku przekładów na polski. Dziwne, że nie został wykorzystany w jakiejś porządnej piosence. Znalazłem tylko recytację do melodii Joanny Sandsmark i jakieś inspiracje rockowe.
I wreszcie "Czornyj woron" - rosyjska piosenka ludowa z iście bardowskim tekstem. Ostatnio była o tej piosence dyskusja na liście, lubił ją Jacek i śpiewał ją wraz z Inką. W załączniku zamieszczam pełen tekst. Dwie pierwsze zwrotki są mało znane, zostały "zgubione" wraz z nadejściem sowieckiej władzy (patrz artykuł). Warto zauważyć, że ów "woron" to nie wrona tylko kruk (po rosyjsku wrona to "worona"). Tu jest nagranie w ciekawej aranżacji na męskie trio.
Oprócz tej znanej piosenki zidentyfikowałem jeszcze dwie inne. Jednej można posłuchać tu, a tekst drugiej jest tu. W tej drugiej "cziornyj woron" to nie ptak, tylko pojazd służący do przewozu więźniów.
To wszystko co przyszło mi do głowy - jeżeli ktoś zna inne piosenki o krukach i wronach albo zechciałby napisać o innych ptasich piosenkach bardzo będę wdzięczny.
Pozdrawiam
Dauri
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
No, jeśli idzie o sam motyw - w Stachurowym "Nie rozdziobią nas kruki..." (w innej wersji tytułu: "Ruszaj się Bruno") ptaszki się pojawiają, choć trudno rzec, iż to utwór "o ptakach".
Liczba postów: 312
Liczba wątków: 55
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
dauri napisał(a):Wrony i kruki należą do najbardziej popularnych ptaków w szeroko rozumianej poezji śpiewanej i piosence autorskiej. Nie wiem czy zgodziłabym się z taką tezą... po prostu niebezpieczne jest pisanie "że coś jest NAJBARDZIEJ"... tak myślę, ale oczywiście nie znam WSZYSTKICH piosenek będących w "gatunku".
Tyle, jeśli o "czepianie" chodzi.
Teraz merytorycznie...
Z tego co mi wiadomo, piosenka Eli Adamiak, o której piszesz ("Bukolika ze strychem") w jej repertuarze nazywa się "Wolność" i na żadnej oficjalnej płycie artystki się nie ukazała... to wiele mówi.
Ciekawostką może też być piosenka grupy "Pod Budą" "O la ri ja ", w której jest (był)fragment "z latarni wrona zwisa głową w dół"...
Podczas nagrania tego utworu (początek lat 80') tekst oczywiście ocenzurowano i w nagraniu jest "z latarni słowik zwisa głową w dół".
Nie wiem, którą wersję zespół śpiewa dziś, ale informacja pewna o tyle, że opowiedział mi o tej zmianie autor tekstu Andrzej Sikorowski.
Tyle "na szybko", o świcie.
Pewnie jeszcze coś się znajdzie...
Pozdrawiam,
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.strefapiosenki.pl">www.strefapiosenki.pl</a><!-- w -->
Liczba postów: 5,238
Liczba wątków: 221
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
Simon napisał(a):No, jeśli idzie o sam motyw - w Stachurowym "Nie rozdziobią nas kruki..." (w innej wersji tytułu: "Ruszaj się Bruno") ptaszki się pojawiają, choć trudno rzec, iż to utwór "o ptakach".  Rzeczywiście, ale te ptaki są tu bardzo ważne i piosenka jednoznacznie się z nimi kojarzy. Ponadto mamy i kruki i wrony w jednym. Wielkie dzięki!
Strefa Piosenki napisał(a):niebezpieczne jest pisanie "że coś jest NAJBARDZIEJ" Zgadzam się, ale zauważ, że nie napisałem, że „kruki i wrony SĄ najbardziej”, tylko że „NALEŻĄ do najbardziej”, co wydaje się dość bezpieczne, zwłaszcza że nie podałem dokładnie co to „najbardziej” znaczy (np 5%, 10% itp). Dodam, że chodzi mi o „kruki i wrony w jednym”, czyli o rodzaj (genus) Corvus. Czyli moją tezę należy rozumieć „Rodzaj Corvus należy do najbardziej popularnych rodzajów ptaków...” itd. Wprawdzie do tego rodzaju należą jeszcze gawrony i kawki, ale te gatunki statystyki mi raczej nie podbiją.
Rówież dziękuję za cenne informacje. W piosence „Wolność” są słowa niepochodzące z „Bukoliki ze strychem” („Z tą wolnością sama sobie nie poradzę”) czy wiesz może, czy to też z Harasymowicza i z jakiego wiersza?
Odnoszę też wrażenie (niepodparte żadną statystyką), że wśród znanych mi piosenek jest to rodzaj najbardziej popularny. Ale chętnie dam się przekonać, że tak nie jest – proszę piszcie o piosenkach, gdzie występują inne rodzaje ptaków – zobaczymy. Przy tym należałoby każdej piosence z krukami lub wronami nadać wagę, np od 1 do 10 (10-ptak jest bohaterem piosenki, 1-tylko elementem „dekoracji”).
Przy okazji: Ptaki w piosenkach Kaczmarskiego zostały już częściowo rozpracowane w wątku o postaciach drugoplanowych.
Liczba postów: 312
Liczba wątków: 55
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
dauri napisał(a):Przy tym należałoby każdej piosence z krukami lub wronami nadać wagę, np od 1 do 10 (10-ptak jest bohaterem piosenki, 1-tylko elementem „dekoracji”). Tylko się upewniam, że to żart...
Co do "Wolności" - autorką tych "dodatkowych" wersów jest Elżbieta Adamiak, która przynajmniej kilka razy w swoich piosenkach do wierszy Harasymowicza (choćby "Jesienna Zaduma") i innych ingerowała w tekst oryginalny. Przez Harasymowicza było to zaakceptowane.
A jeśli o ptaki chodzi... najwięcej jest Aniołów ;-)
Pozdrawiam,
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.strefapiosenki.pl">www.strefapiosenki.pl</a><!-- w -->
Liczba postów: 752
Liczba wątków: 18
Dołączył: Aug 2004
Reputacja:
0
Strefa Piosenki napisał(a):dauri napisał(a):Przy tym należałoby każdej piosence z krukami lub wronami nadać wagę, np od 1 do 10 (10-ptak jest bohaterem piosenki, 1-tylko elementem „dekoracji”). Tylko się upewniam, że to żart... nie byłabym tego taka pewna...
Dużo bardziej interesujący mógłby być podział za względu na symbolikę (wolność, tęsknota, żałość, beztroska), ciekawy jest też sposób patrzenia na poszczególne gatunki, jako na te budzące dobre lub złe skojarzenia (tu niezaprzeczalnie prym wiedzie sęp).
Oprócz Aniołów dużo też można znaleźć w tej skrzydlatej twórczości po prostu ptaków, bez podziału gatunkowego.
Liczba postów: 69
Liczba wątków: 2
Dołączył: Mar 2006
Reputacja:
0
Z rzeczy nowszych. Piosenka do tekstu Roberta Kasprzyckiego z muzyką Michała Łanuszki. Teskt stanowi część większej całości poświęconej tematyce bałkańskiej. A ptaki z gatunku "Corvus" stanowią tam, dość klasyczny element świata zaświatowego...
płonie róża w ciemnym lesie
nie żal mnie i nie żal ciebie
czarny ptak do drzwi zastuka
kto ciekawy niechaj słucha
płonie róża w gęstym lesie
nad nią czarne krzyczą ptaki
ale nie żal jej nikomu
płonie ogień w pustym domu
płonie róża w gęstym lesie
nad nią czarne krzyczą ptaki
żadne nie powiedzą znaki
co nam nowy dzień przyniesie
bo dziewczynie mojej śpiewa
tylko ptak na czarnej skrzyni
zbitej z lipowego drzewa
gwoździkami miedzianymi
dziś dziewczynie mojej śpiewa
czarny ptak z drewnianej skrzyni
z koralikiem czarnej ziemi
ona śpi już pod leszczyną
Liczba postów: 5,238
Liczba wątków: 221
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
Dzięki nerval. Na stronie Roberta Kasprzyckiego ten tekst nosi tytuł "Kosovo I", ale nie znalazłem informacji czy ukazał się na płycie - może to wiesz?
Pozdrawiam
Dauri
Liczba postów: 5,238
Liczba wątków: 221
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
Jescze trochę utworów rosyjskich bardów o krukach. W przypadku niektórych nie udało mi się znaleźć informacji czy do tekstów powstały melodie.
Michaił Szczerbakow: The Raven (Ворон) audio tekst
Włodzimierz Wysocki - Ты не вейся, черный ворон tekst
Włodzimierz Wysocki - Ошибка вышла audio tekst
Znakomita piosenka - "z górnej półki", z odniesieniem do wiersza Edgara Poe „The Raven” Czy ktoś ma może polski przekład?
Bułat Okudżawa – Ворон audio tekst
Bułat Okudżawa – Черный ворон сквозь белое облако глянет tekst
Aleksander Galicz - Прилетает по ночам ворон tekst
Aleksander Rosenbaum – Ворон tekst
Wiktoria Agajanc - Всю ночь тревожный крик ворон tekst
Olga Czikina - Ворон tekst
Siergiej Pogoriełyj - Черный ворон tekst
Jurij Nesterenko - Ворон в клетке каркает зловеще tekst
Iwan Kuczin – Черный ворон audio
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
dauri napisał(a):Wprawdzie do tego rodzaju należą jeszcze gawrony i kawki, ale te gatunki statystyki mi raczej nie podbiją. Tak mi się przypomniała parodia pewnej piosenki, wykonana przez Salon Niezależnych:
" Sroczka na płocie
Acha!
Pojrzyj, że ojciec
Acha!
Pełna śmiechu beczka
To autobus nasz
Wesoły autobus
Zapierdala!"
Mamy tutaj jeszcze jednego przedstawiciela Corvidae, mianowicie Sroczkę ( Pica Pica
U Młynarskiego są nie tylko wrony. W piosence, o znanym refrenku, "Po co babcię denerwowaać", występuje przecież Corvus monedula
"Kuzyneczka Ernestynka
Ozdoba rodziny
wybierała kawki z gniazda
i spadła z drabiny
Co z malutką?
- głos babuni z góry brzmi radośnie.
- Co tam u niej?
- Krzywa rośnie, babciu, krzywa rośnie!.
Lecz dokładnie informować informować
Babci nikt nie spieszy
Po co babcię denerwować?
Nich się babcia cieszy"
A inne ptaki? Tutaj można sobie posłuchać piosenkę o gołębiu i skowronku. Uprzedzam, że piosenki są w języku...chińskim 
<!-- m --><a class="postlink" href="http://pl.chinabroadcast.cn/236/2006/05/29/41@42762.htm">http://pl.chinabroadcast.cn/236/2006/05/29/41@42762.htm</a><!-- m -->
Liczba postów: 935
Liczba wątków: 18
Dołączył: May 2006
Reputacja:
1
A czy piosenki ludowe się liczą? Ludowa poezja śpiewana
Czasem do piosenki o Cyganeczce ( Z tamtej strony Wisły...) do daje się zwrotkę:
Z tamtej strony Wisły kąpała się wrona,
Stary Cygan myślał, że to jego żona...
A strażak także był Sam
Liczba postów: 5,238
Liczba wątków: 221
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
Paweł Konopacki napisał(a):Mamy tutaj jeszcze jednego przedstawiciela Corvidae, mianowicie Sroczkę (Pica Pica) Dzięki Pawle, sroczki są bardzo mile widziane. W roku 1984 grupa "Toluś Party" zaśpiewała na SFP coś takiego, na wdzięczną melodię w stylu barokowym:
Dylemat sroczego jaja
Srocza mama, sroczy tata,
Srocza toczy się narada
Skrzeczy, zgrzyta srocza zgraja,
Co wykluje im się z jaja.
Spór się toczy na całego,
Co wyniknie z jaja tego?
Czy to pan, czy cham?
Czy to wódz, czy buc?
Czy to wuj, czy zbój?
Czy to dzwon, czy to PRON?
Sroka sroce srodze stęka,
Leży jajo i nie pęka.
Zamartwiają się nawzajem:
Ale jaja z takim jajem!
Podejrzenie ich zabójcze:
Jajo wronie czy kukułcze?
Kto to wie, co chce?
Kto to zna, w co gra?
Czy to widz, czy pic?
Czy to show, czy pro -
wokacja, la la la la la.
Srokom we łbach się nie mieści,
Że minęło lat cztedzieści.
Zasuwają stary bajer
O znoszeniu złotych jajek.
Więc na nutę tę ludową
Zaczynamy znów ab ovo.
Pozdrawiam
Dauri
Liczba postów: 5,238
Liczba wątków: 221
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
piotrek napisał(a):A czy piosenki ludowe się liczą? Ludowa poezja śpiewana  Ludowe piosenki się liczą jeżeli mają jakiś ciekawy tekst. Na przykład Przepiórka
A teraz mała zagadka: jaką ptasią polską piosenkę ludową najbardziej lubią Czesi i dlaczego? (Strefo Piosenki, przepraszam za "najbardziej" :wstyd: ).
Pozdrawiam
Dauri
Liczba postów: 56
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jul 2006
Reputacja:
0
Hm. Antonina Krzysztoń na płycie "Wołanie" śpiewa do jakiejś ludowej melodii rosyjskiej piosenkę "Czarny kruku". Idzie to tak
Czarny kruku
Co szybujesz tuż nad moją głową
Czarne oczy wypatrujesz
Ja nie będę twoją
Wokół pełno strasznych myśli
Ciasnym kręgiem chcą otoczyć
Lecz me serce Ty bądź czyste
Choć to trudno Trudno
A gdy śmierć do mnie zapuka
I poczuję straszną trwogę
Będę tylko serca słuchać
I z nim pójdę w drogę
[size=75][i]Ale chroń mnie Panie od pogardy
Od nienawiści strzeż mnie...[/i][/size]
Liczba postów: 105
Liczba wątków: 16
Dołączył: Feb 2005
Reputacja:
0
Na prośbę Dauri zamieszczam swój przekładzik rosyjskiej pieśni "Чëрный ворон". Przemku, Dauri, dzięki za pomoc
W cieniu brzozy, pośród pola
Ranny żołnierz w ziemię padł
Krzyż miedziany ściskał w dłoniach
Pierś mu przebił wraży strzał
Krew płynęła z małej rany
Na zdeptany brudny piach;
Czarne kruki przyleciały
Czując uczty bliskiej smak
Czemu krążysz, czarny kruku
Gdzie bitewny zmógł mnie znój?
Próżno czekasz swego łupu
Czarny kruku, ja – nie twój.
Czemu ponad moją głową
Słyszę twoich skrzydeł szum?
Czyżbyś wietrzył zdobycz nową?
Czarny kruku, ja – nie twój.
Otrę krew z otwartej rany
Chustą którą dał mi ktoś
Później będziem rozmawiali
O tym na co czekasz wciąż.
Odleć lepiej do ojczyzny
Powiedz matce całej w łzach
Że w obronie ojcowizny
Na tym piachu syn jej padł
Zobacz – oto chusta krwawa
Mojej lubej odnieś ją
Powiedz aby nie czekała –
Jam już żonę sobie wziął.
Odnalazłem żonę miłą
W szczerym polu, w huku salw
A za swatkę nam służyła
Mojej szabli zimna stal.
Wystrzał wraży zamiast księdza
Pośród bitwy dał nam ślub
Widzę - śmierć już na mnie czeka
Czarny kruku, jestem twój!
Będę wdzięczny za wszelkie uwagi
Pozdrawiam serdecznie
Jacek
Liczba postów: 892
Liczba wątków: 5
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Przepraszam z góry za offtopic, ale może ktoś ma akordy do utworu "Cziornyj Woron"? Nie mogę nigdzie znaleźć... Byłbym bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam!
Bo źródło wciąż bije...
Liczba postów: 69
Liczba wątków: 2
Dołączył: Mar 2006
Reputacja:
0
Na stronie Roberta Kasprzyckiego ten tekst nosi tytuł "Kosovo I", ale nie znalazłem informacji czy ukazał się na płycie - może to wiesz?
Piosenka "Kosovo I" póki co jest cześcią spektaklu dyplomowego Łanuszki na krakowskiej PWST ( <!-- m --><a class="postlink" href="http://free.of.pl/l/lanuszka/index2.html">http://free.of.pl/l/lanuszka/index2.html</a><!-- m -->), być może powstanie jakiś zapis płytowy (może Michał Łanuszka ma jakieś nagranie ze spektaklu?), ale na razie można ją usłyszeć tylko przy takich okazjach <!-- m --><a class="postlink" href="http://free.of.pl/l/lanuszka/index2.html">http://free.of.pl/l/lanuszka/index2.html</a><!-- m -->.
Warto też wspomnieć, że na stronie Kasprzyckiego, tej z "Kosowem" są trzy wiersze, z których również
[i]Kosovo II
Wiszą nad szarą ziemią pod lodowatym słońcem. Przecięte płomieniem, krzykiem ptaków płonące. Z bladą przekreską, czarną plamą, poręczą do nieba. Nie sięgnę już wyżej, nie będę już tam, nie pójdę z nimi. Schody do nikąd. Płonąca drabina. Schody do nikąd. Tam się zatrzymam.
A teraz obraz się zmienia i bledną płomienie i ludzie w płomieniach. Ich światłocienie. I modlą się cienie do ziemi nisko świerszcze milczą i milczą obłoki. I widzę to. Tak zamknięty i sam. Tak bardzo sam, że tylko podaję sobie rękę. I teraz mam tylko tę szarą bezbronną piosenkę. Z przestrzeloną głową, trzecim okiem w pustej potylicy oglądam obłok tak blisko teraz tak blisko teraz. Tak blisko teraz Schody do nikąd. Płonąca drabina. Schody do nikąd. Tam się zatrzymam.
Na kosowym polu gwiżdżą ptaki, czarne kosy z czarnym piórem płynące wysoko, to strzał czy obłok, kula czy wiatr tak tańczy w młodym lesie. A my z związanymi drutem dłońmi czujemy jak zmienia się powietrze i gaśnie już ogień, gdzie czterej żołnierze wpatrzeni w płomień płaczą. A my z koralikiem pod martwym językiem milczymy tak cicho. Tak blisko teraz. Schody do nikąd. Płonąca drabina. Schody do nikąd. Tam się zatrzymam.[/i]
w jakimś stopniu odnosi się do gatunku "corvus"
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
nerval napisał(a):Piosenka "Kosovo I" póki co jest cześcią spektaklu dyplomowego Łanuszki na krakowskiej PWST ( <!-- m --><a class="postlink" href="http://free.of.pl/l/lanuszka/index2.html">http://free.of.pl/l/lanuszka/index2.html</a><!-- m -->), być może powstanie jakiś zapis płytowy (może Michał Łanuszka ma jakieś nagranie ze spektaklu?), ale na razie można ją usłyszeć tylko przy takich okazjach <!-- m --><a class="postlink" href="http://free.of.pl/l/lanuszka/index2.html">http://free.of.pl/l/lanuszka/index2.html</a><!-- m -->. Do linków "dokleiły się" '),' i '.'
Poniżej zamieszczam działający:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://free.of.pl/l/lanuszka/index2.html">http://free.of.pl/l/lanuszka/index2.html</a><!-- m -->
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 69
Liczba wątków: 2
Dołączył: Mar 2006
Reputacja:
0
Wielkie dzięki(, no, ale 68 postów przy 1271 - już wiemy na czym polega kunszt moderatora: )) - wszystko to w ferworze walki z siecią
Liczba postów: 5,238
Liczba wątków: 221
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
Łukasz G. napisał(a):może ktoś ma akordy do utworu "Cziornyj Woron"? Można to grać na różne sposoby, ja polecam tak:
__d_____a______d____a
Cziornyj woron, szto ty wioszsia
_a_____A7__d_______G7
Nad majeju gaławo-o-o-o-oj?
_C______F G7____a___F
Ty dabyczi nie dażdioszsja,
___a__________e______a
Cziornyj woron, ja - nie twoj!
albo troszkę inaczej tak jak tu
Pozdrawiam
Dauri
Liczba postów: 312
Liczba wątków: 55
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
dauri napisał(a):A teraz mała zagadka: jaką ptasią polską piosenkę ludową najbardziej lubią Czesi i dlaczego? (Strefo Piosenki, przepraszam za "najbardziej" :wstyd: ) Nie ma sprawy... ;-)
W pytaniu przeczuwam jakiś mały podstęp lub podchwytliwość, więc odpowiedzi póki co - uniknę, polecając jednocześnie Jaromira Nohavicę, w którego tekstach pojawiają się wrony i kruki. Nie licząc jaskółek.
Przykłady:
Peterburg - <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.nohavica.cz/cz/tvorba/texty/peterburg.htm">http://www.nohavica.cz/cz/tvorba/texty/peterburg.htm</a><!-- m -->
Lásku moji kníže Igor si bere
nad sklenkou vodky hraju si s revolverem
havran usedá na střechy Petěrburgu
čert aby to spral
Książę Igor poślubił mą kobietę
wódka i wigor bawię się pistoletem
kruk złowieszczy na dachach Petersburga
diabeł nadał go
(tł. Renata Putzlacher)
Peklo a ráj - <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.nohavica.cz/cz/tvorba/texty/peklo_a_raj.htm">http://www.nohavica.cz/cz/tvorba/texty/peklo_a_raj.htm</a><!-- m -->
Peklo a ráj
malá kropenatá vrána
krákorá na plotě
vedle mých vrat
peklo a ráj
zavrzala stará brána
poprvé v životě
budu se bát
Piekło i raj
zmokła wrona jak ja sama
kracze żałośnie
deszcz bębni o dach
piekło i raj
zaskrzypiała stara brama
pierwszy raz w życiu
ogarnął mnie strach
(tł. Renata Putzlacher)
Vlaštovko leť - <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.nohavica.cz/cz/tvorba/texty/vlastovko_let.htm">http://www.nohavica.cz/cz/tvorba/texty/ ... ko_let.htm</a><!-- m -->
Vlaštovko leť
přes Čínskou zeď
přes písek pouště Gobi
oblétni Zem
přileť až sem
jen ať se císař zlobí
dnes v noci zdál se mi sen
že ti zrní nasypal
Ludwig van Beethoven
vlaštovko leť
nás chudé veď
Jaskółko fruń
przez chiński mur
ponad pustynie drzewa
za parę lat
oblecisz świat
a cesarz niech się gniewa
dziś w nocy śnił mi się sen
że ci ziarna nasypał
Ludwik van Beethowen
Jaskółko leć
nas biednych wiedź
(tł. Renata Putzlacher)
Pozdrawiam.
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.strefapiosenki.pl">www.strefapiosenki.pl</a><!-- w -->
Liczba postów: 892
Liczba wątków: 5
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Dzięki Dauri! Zaznacz sobie pomógł, a ode mnie masz piwo.
Bo źródło wciąż bije...
Liczba postów: 5,238
Liczba wątków: 221
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
Strefa Piosenki napisał(a):(...)Jaromira Nohavicę, w którego tekstach pojawiają się wrony i kruki. Nie licząc jaskółek. Dziękuję bardzo. Czeski havran to chyba polski gavron, jak wynika z tej strony, którą gorąco polecam - są zdjęcia ptaków z rodziny Corvidae i nazwy w kilku językach. Z przekładów piosenki "Petersburg" wolę ten Tolka Murackiego:
Moją miłą
kniaź Igor dzisiaj bierze.
Nad szklanką wódki
majstruję przy giwerze.
Gawron usiadł
na dachu w Petersburgu.
Niech to wszystko szlag!
U Nohavicy mamy jeszcze gawrona (a może kruka?) w piosence Never more wg wiersza Edgara Poe. Zdaniem Kopalińskiego jest to Cytat:zapewne najbardziej znany wiersz zachodniej półkuli
cytat za "Słownikiem mitów i tradycji kultury".
Pozdrawiam
Dauri
Liczba postów: 935
Liczba wątków: 18
Dołączył: May 2006
Reputacja:
1
dauri napisał(a):jaką ptasią polską piosenkę ludową najbardziej lubią Czesi i dlaczego? Czy chodzi o piosenkę, w której kukułeczka kuka, a chłopiec panny [tu słowo obsceniczne]? :
A strażak także był Sam
Liczba postów: 5,238
Liczba wątków: 221
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
piotrek napisał(a):Czy chodzi o piosenkę, w której kukułeczka kuka, a chłopiec panny [tu słowo obsceniczne]? : Tak jest! Proszę wytłumacz jeszcze dlaczego
Pozdrawiam
Dauri
Liczba postów: 935
Liczba wątków: 18
Dołączył: May 2006
Reputacja:
1
dauri napisał(a):Proszę wytłumacz jeszcze dlaczego Ja się wstydzę :wstyd:
Proszę sobie samemu ...eeee... poszukać:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://en.wikibooks.org/wiki/False_Friends_of_the_Slavist/Polish-Czech">http://en.wikibooks.org/wiki/False_Frie ... lish-Czech</a><!-- m -->
A strażak także był Sam
Liczba postów: 5,238
Liczba wątków: 221
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
To ja jeszcze dodam, że "panna" po czesku ma troszkę inne znaczenie. Proszę poszukać tu.
Pozdrawiam
Dauri
Liczba postów: 133
Liczba wątków: 0
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Ptaki, jakiż to piękny temat...
Żeby gawron nie występował tylko w liryce zagranicznej proponuję do rejestru dorzucić piosenkę, w której występuje on co prawda epizodycznie, ale za to stadnie. "Rower zmęczony płosząc gawrony sunie drożyną" w "Pejzażu bez ciebie" Jeremiego Przybory.
Zastanawiając się nad tematyką ptactwa w śpiewanej poezji zauważyłam, że wrony i kruki znacznie częściej przychodzą mi na myśl w wierszach autorstwa poetów Europy wschodniej. Polacy, Czesi, Rosjanie - Ci przychodzą mi do głowy.
Wybierając się na zachód napotykam jednak urodzaj na ptactwo odmiennych gatunków. We Francji na czoło wysuwa się drób za sprawą brassensowskiej "Kaczuszki..." (kaczuszka ta należy w polskich tłumaczeniach do tak wielu osób, że pozwolę sobie tutaj zostawić jej właściciela bezimiennym). Jednak sam Brassens kojarzy mi się raczej ze ssakami niż ptakami, z tym jednym, choć znaczącym, wyjątkiem. U Brela ptaki bywają, ale raczej jako tło, z rzadka doprecyzowane...
Sięgając dalej, bo aż do Katalonii, również natykam się na drób - tym razem w postaci kury. Piosenkę pod takim bowiem tytułem wykonywał za Lluisem Llachem Zespół Reprezentacyjny.
Do pieśni anglojęzycznych sięgając odczuwam dotkliwie długą przerwę w słuchaniu utworów w tym języku. Na myśl przychodzi mi "Opowiadanie Izaaka" Leonarda Cohena, w którym ptaki występują epizodycznie jeno, lecz również symbolicznie i to dwa razy - z początku orzeł lub sęp, a na samym końcu paw... Jest też u Cohena ptak w roli tytułowej. Niestety niedoprecyzowany - w "Bird on the Wire". Jest pewnie tych ptaków więcej. Zarówno u Cohena, jak i u wielu innych (latają mi gdzieś pod czaszką ptaki z któregoś Waitsa, ale z którego i jakie - nie wiem...). Może ktoś przypomni?
Swoją drogą, czyżby kruki i wrony były specjalnością słowiańską, czy może zbyt wiele zdążyłam zapomnieć, lub też za mało poznać...?
Wracając do kręgu kultury słowiańskiej, a ściślej, do poezji naszej rodzimej, warto przypomnieć, że pan Młynarski rozsławiał różne ptasie gatunki w "Po Krakowskim w noc majową" jedną z głównych ról grają gołębie, natomiast w "Balladzie o strachu na wróble" jak sama nazwa wskazuje - wróble.
Z kolei z ptakami w tytule jest też piosenka "Ptaki-pytaki" Jonasza Kofty, które są nie tyle niedoprecyzowane ile zmienne. "Głupie pingwiny" stają się "brzydkimi kaczątkami", a skrzydła wyrastają im dopiero w ostatniej zwrotce. Nie można więc wykluczyć, że gdzieś w swojej karierze bywają też gawronami czy, powiedzmy, kawkami. 
I, żeby wywód mój zakończyć w miejscu z którego wyszłam, powróciwszy do nieodżałowanego Jeremiego Przybory, warto wspomnieć, że w twórczości jego, poza wymienianymi epizodycznie skowronkami czy słowikami istnieją co najmniej dwie piosenki w całości poświęcone ptakom i z nimi w tytułach: "Kochajcie jemiołuszki!" i przepiękna "Śmierć ptaka".
Tym to optymistycznym akcentem pozwalam sobie skończyć mój przydługi wywód nie do końca na temat, a przy okazji przywitać się na forum. Witam.
Ys.
___
[size=84]"Patrzysz w gwiazdy - skończysz na drzewie, | albo gorzej - w szkolnym podręczniku..." Jonasz Kofta[/size]
Liczba postów: 2,726
Liczba wątków: 61
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Również witamy i dziękujemy za bardzo ciekawą wypowiedź
Być wciąż spragnionym - to nektar istnienia.
Liczba postów: 275
Liczba wątków: 30
Dołączył: Jun 2005
Reputacja:
0
Większość piosenek przez Was wymienianych jest ... smutna  albo refleksyjna. To może zaproponuję piosenkę którą znacie  , a pojawia się w niej tyyyle ptaków. Sam naliczyłem około 18 (około - to tak dla bezpieczeństwa  )
Dziub Dziub
Znamy wszyscy różne ptaki, są sikorki i sokoły
Wciąż pytają się pytaki, w szkole kują zaś dzięcioły
Indor zawsze jest nadęty widać jego rola taka
Pingwin ptasim dyrygentem, nie zdejmuje nigdy fraka…
A kto widział Dziub Dziuba? Jak wygląda Dziub Dziub?
Komu w końcu się uda odpowiedzieć jak z nut?
Czy to fruwa czy lata? Czy ma dzioba czy dziób?
Czy ktoś widział Dziub Dziuba? Gdzie się schował Dziub Dziub?
Głowę w piasek kładą strusie, słowik trele treli ładnie
Kanar jeździ w autobusie, w którym sroka portfel kradnie
Bocian Francuz, bo żabojad spać na jednej nodze może
Sójka czeka wciąż na pojazd, co wywiezie ją za morze…
A kto widział Dziub Dziuba? Jak wygląda Dziub Dziub?
Komu w końcu się uda odpowiedzieć jak z nut?
Czy to fruwa czy lata? Czy ma dzioba czy dziób?
Czy ktoś widział Dziub Dziuba? Gdzie się schował Dziub Dziub?
Wróbla spotkasz w parku miejskim, czaple znajdziesz na jeziorach
Kaczkę na podwórku wiejskim, a w pociągu zaś kondziora
W polu jest, choć szpaków gęsto, gdy wiosenne przyjdą siewy
A w portowych barach często przesiadują zwinne mewy…
A kto widział Dziub Dziuba? Jak wygląda Dziub Dziub?
Komu w końcu się uda odpowiedzieć jak z nut?
Czy to fruwa czy lata? Czy ma dzioba czy dziób?
Czy ktoś widział Dziub Dziuba? Gdzie się schował Dziub Dziub?
A papugi dla igraszki przedrzeźniają i gaworzą
Znane są niebieskie ptaszki, co nie sieją i nie orzą
A na drzewie nastroszona, patrząc okiem złym na wszystko
Siedzi zasępiona wrona, bo ponure to ptaszysko… (krrrraaa)
A kto widział Dziub Dziuba? Jak wygląda Dziub Dziub?
Komu w końcu się uda odpowiedzieć jak z nut?
Czy to fruwa czy lata? Czy ma dzioba czy dziób?
Czy ktoś widział Dziub Dziuba? Gdzie się schował Dziub Dziub?
A kto widział Dziub Dziuba? Jak wygląda Dziub Dziub?
Komu w końcu się uda odpowiedzieć jak z nut?
Czy to fruwa czy lata? Czy ma dzioba czy dziób?
Czy ktoś widział Dziub Dziuba? Gdzie się schował Dziub Dziub?
To ja jestem Dziub Dziub !
|