Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Costaway
#1
Powierzchowność swoją znam
jej zakamarki i ciszy smak.
Chwale sobie wolność swą,
niepotrzebuje nikogo
z innych stron.
Sama dla siebie jestem wybawcą
i melodją w głuchy dzień.
Sama rozumie rzeczy niepojętych dni
uważam i rozkoszuje się tylko w tym?
Wygrałam tą rzeczywistość czy o tym wiesz?
Udobruchałam sędziego co przyznał mi ją
podpisałam traktat, umocniłam go moją krwią.
Zadałam tym samym cios i zniewoliłam się
ale czuje nadal wolność w każdy dzień.
Niemarudź więc człowiecze tutaj mi
ja jestem jak huragan co kiedyś
zniszczy twoje dni!
To nie wyzwanie to traktatu moc
mam mu być posłuszna
za wolności mojej krąg.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości