05-04-2006, 08:23 AM
Witam!
Ostatni numer "Focusa Ekstra" (maj/czerwiec 2006) poświęcony jest pokusom, zakazanym owocom, tematom tabu itp. Brnąc przez "ryzykowne związki", "tęsknoty za za haremem", "kobiety we krwi" dochodzimy do tematu pod tytułem "diabeł czai się w dźwiękach". Tym razem poznajemy historię muzyków rockowych, arkana ich szokującego wizerunku... spoglądając w prawy dolny róg kartki widzimy Jacka Kaczmarskiego z gitarą. Pierwsza myśl - co ten człowiek robi pośród tłumu satanistów? Ale to nic tytuł paragrafu w którym znajdziemy coś na jego temat brzmi "Na młode wilki obława". Ten fragment tekstu poświęcony jest piosenkom zabarwionym politycznie. Niechciany Rock and Roll, powstanie Big Beat, Niemen w stroju kresowym, no i właśnie studenci.
Pozdrawiam!
Filip
[ Dodano: 4 Maj 2006, 10:30 ]
Byłbym zapomniał zdjecie JK podpisane jest tak:
Pozdrawiam
Ostatni numer "Focusa Ekstra" (maj/czerwiec 2006) poświęcony jest pokusom, zakazanym owocom, tematom tabu itp. Brnąc przez "ryzykowne związki", "tęsknoty za za haremem", "kobiety we krwi" dochodzimy do tematu pod tytułem "diabeł czai się w dźwiękach". Tym razem poznajemy historię muzyków rockowych, arkana ich szokującego wizerunku... spoglądając w prawy dolny róg kartki widzimy Jacka Kaczmarskiego z gitarą. Pierwsza myśl - co ten człowiek robi pośród tłumu satanistów? Ale to nic tytuł paragrafu w którym znajdziemy coś na jego temat brzmi "Na młode wilki obława". Ten fragment tekstu poświęcony jest piosenkom zabarwionym politycznie. Niechciany Rock and Roll, powstanie Big Beat, Niemen w stroju kresowym, no i właśnie studenci.
Cytat:Najwięcej kłopotów PRL-owskim władzom sprawiali studenci. Wnikliwie obserwowali życie, a refleksje przemycali w wierszach i piosenkach. Cenzura nie zawsze potrafiła wyłapać polityczne aluzje. W 1977 roku student polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego, Jacek Kaczmarski zdobył nagrodę na Studenckim Festiwalu Piosenki za utwór "Obława". Piosenka opowiadała o polowaniu na wilki, ale wiadomo było, że odnosi sie do represji komunizmu. "Nie dajcie z siebie zedrzeć skór! Brońcie się i wy/ O bracia wilcy brońcie się nim wszyscy wyginiecie!" - śpiewał. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 1981 roku cenzura wstrzymała płytę Kaczmarskiego "Krzyk". Gdy artysta zaczął pojawiać się w programach Radia Wolna Europa, jego muzyka zniknęła ze sklepowych półek. Zaczęła za to pokazywać się w wydawnictwach podziemnych. Gdy władze zrozumiały, że nie warto spychać do podziemia dynamicznie rozwijającego sie w Polsce rocka, zgodziły sie na festiwal.Dalej już o Jarocinie. Dołącze skany w najbliższym czasie.
Pozdrawiam!
Filip
[ Dodano: 4 Maj 2006, 10:30 ]
Byłbym zapomniał zdjecie JK podpisane jest tak:
Cytat:Jacek Kaczmarski zmagał się nie tylko z władzą i cenzurą, ale i z wiarą. Chrzest przyjął kilka godzin przed śmiercią.Wiadomo
Pozdrawiam