Liczba postów: 161
Liczba wątków: 20
Dołączył: Mar 2005
Reputacja:
0
Jakiś czas temu, w internetowym radiu "Nacjonalista" ( http://www.nacjonalista.org/radion.php?dzial=17 ) miała miejsce audycja o Jacku Kaczmarskim z okazji drugiej rocznicy jego śmierci. Była to audycja z czwartkowego cyklu "Przechowalnia" prowadzonego przez Tomasza Kostyłę, wokalistę zespołu "Legion". Przez te trzy godziny leciały bodaj wyłącznie poiosenki Jacka, padło też wiele pochlebnych słów o Nim.
Ci co zginęli idą w bohatery
Ci co przeżyli muszą walczyć dalej
Liczba postów: 5,038
Liczba wątków: 264
Dołączył: Oct 2017
Reputacja:
2
Na forum też się pojawił, tylko w mniejszych superlatywach
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.nacjonalista.org/forum/viewtopic.php?p=10354#10354">http://www.nacjonalista.org/forum/viewt ... 0354#10354</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.nacjonalista.org/forum/viewtopic.php?p=1119#1119">http://www.nacjonalista.org/forum/viewt ... =1119#1119</a><!-- m -->
Liczba postów: 56
Liczba wątków: 2
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Super, teraz Jacek staje sie idolem faszystow... :wredny: .
[i]Jestem mlody, nie mam nic i miec nie bede...[/i]
Liczba postów: 1,284
Liczba wątków: 20
Dołączył: Mar 2006
Reputacja:
0
Kołowrót napisał(a):antypolski żydek,dziwne są te zachwyty nad jego osobą-nie każdy kto nie lubił PRL jest ok :o
"Gdy czasem ogarnia cię uczucie dziwnego przygnębienia - nie przejmuj się. Pewnie jesteś głodny."
Liczba postów: 1,572
Liczba wątków: 54
Dołączył: Jun 2005
Reputacja:
0
"od pogardy chroń mnie Boże"
Jak czytam ich wywody, to aż mnie ciarki przechodzą po plecach :o
Liczba postów: 593
Liczba wątków: 13
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
Ja nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać...
Liczba postów: 1,572
Liczba wątków: 54
Dołączył: Jun 2005
Reputacja:
0
Czyli tak jak ja zawsze kiedy słyszę o naszych narodowcach...
Liczba postów: 161
Liczba wątków: 20
Dołączył: Mar 2005
Reputacja:
0
Artur napisał(a):Na forum też się pojawił, tylko w mniejszych superlatywach Eee tam, większość dyskutantów w wątku Mu poświęconym wypowiada się jak najbardziej pochlebnie.
Ci co zginęli idą w bohatery
Ci co przeżyli muszą walczyć dalej
Liczba postów: 1,284
Liczba wątków: 20
Dołączył: Mar 2006
Reputacja:
0
Ciekawe czy lubia piosenke zza miedzy :rotfl:
"Gdy czasem ogarnia cię uczucie dziwnego przygnębienia - nie przejmuj się. Pewnie jesteś głodny."
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Dyskusję na temat "Tradycji" przydzieliłem Lodbrokowi
( <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?t=2851">http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?t=2851</a><!-- m --> )
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 5,038
Liczba wątków: 103
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Czasem miewam napady takiego durnowatego humoru. Mam nadzieję, że mnie za to nie wywalą z forum, co?
Znajdzie się słowo na każde słowo
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
MacB napisał(a):
Czasem miewam napady takiego durnowatego humoru. Mam nadzieję, że mnie za to nie wywalą z forum, co? Nie - dostaniesz rangę Pinokio
Pozdrawiam
Zeratul
P.S. Ale nie offtopujmy za bardzo
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 180
Liczba wątków: 3
Dołączył: Mar 2006
Reputacja:
0
Na narodowym forum ktoś napisał(a):Gintrowski nawet z poczatku nagrywal z Kaczmarskim :rotfl: grunt to solidna wiedza!
Przy całej swej złudności, znoju i rozwianych marzeniach jest to piękny świat,
jest to piękny świat.
Liczba postów: 1,695
Liczba wątków: 13
Dołączył: Nov 2005
Reputacja:
0
No wiesz, dobrze że chociaż taka
[b][size=85]Dziś gra się słońcem football-match ogromny!
Bóg strzela gole - po ludzku, wspaniale!
Dziś skok na ziemię z nieba karkołomny,
Cesarskie cięcie i salto mortale![/size][/b]
Liczba postów: 935
Liczba wątków: 18
Dołączył: May 2006
Reputacja:
1
Przeglądając strony narodowo-radykalne związane z zespołem Legion wpadłem na kolejne wspomnienie Tomasza Kostyły, tym razem w magazynie Phalanx.
„Pieśni Jacka Kaczmarskiego były moim drogowskazem [...]. To Jego pieśni rzuciły mnie w świat literatury i sztuki, w świat szukania prawdy, zawartej w polskiej kulturze”, mówi Tomasz J. Kostyła. Kostyła był w latach 1991-96 wokalistą i liderem głośnej, nacjonalistycznej formacji rockowej Legion. Dzisiaj w 5 rocznicę śmierci wielkiego polskiego barda Jacka Kaczmarskiego (1957-2004) lider Legionu wspomina swojego Mistrza.
Całość: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.phalanx.pl/info/pojed/info/polskosc-jako-inspiracja-1//9/">http://www.phalanx.pl/info/pojed/info/p ... acja-1//9/</a><!-- m -->
A strażak także był Sam
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
piotrek napisał(a):Dzisiaj w 5 rocznicę śmierci wielkiego polskiego barda Jacka Kaczmarskiego (1957-2004) lider Legionu wspomina swojego Mistrza. [/i]
Całość: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.phalanx.pl/info/pojed/info/polskosc-jako-inspiracja-1//9/">http://www.phalanx.pl/info/pojed/info/p ... acja-1//9/</a><!-- m -->
Jedno z ładniejszych "wspomnień" jakie czytałem -tym bardziej, że pisane z perspektywy fana, a nie przyjaciela JK...
Pozdrawiam
Z.
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 67
Liczba wątków: 4
Dołączył: Nov 2009
Reputacja:
0
Rzeczywiście, ładne memento, choć pojawiło się tam i takie coś...
<<Z wypiekami na twarzy podróżowałem drogami Głupiego Jasia, szukać swojej wody życia. Przed oczami miałem Sen Katarzyny, Starych Ludzi w Autobusie, majaczącego Karła, skupionego Andrieja Rublowa... unosiły mnie ceglane fale ze „Śmierci Baczyńskiego”, a przywdziany w „Zbroję”, wyrywałem namiętnie „murom zęby krat”>>
co jednak poszło in minus i złośliwy uśmieszek na gębie mi wygrawerowało... chyba dlaczego, to tłumaczyć nie trzeba...
|