Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Legenda o praskim złocie
#1
No właśnie: zagadka dla historyków: o którego cesarza chodzi w utworze?
Wszyscy forumowocze z kolei są proszeni o krytykę.

Legenda o praskim złocie

Było raz w habsburskich Czechach miasto Pragą zwane
tak, to samo co dziś stoi, lecz nie takie same.
Raz sam cesarz na nią zwrócił swą czarną źrenicę
I nakazał wybudować tajemną ulicę.
Weszli zaraz też do miasta po cesarskim słowie
alchemicy, czarodzieje, mędrcy i magowie
razem z nimi – przy okazji – zwykli szarlatani
(tacy sami, jak ci dzisiaj, ale nie ci sami).
Cesarz zbroją pierś przyzdobił, kryzą oplótł szyję
i rzekł: „macie złoto robić, jak nie – to zabiję”.
Zatem wzięli się do pracy, radzi czy nie radzi,
wiedząc, że cesarz bez złota rozkaże ich zgładzić.
Ale skoro mój słuchańcze rozum masz nie ciasny
wiesz, że każdy by chciał złoto produkować własne.
Jednak skoro tejże sztuki dokazać się nie da
wiemy, że z szyjami alchemików będzie bieda.
Zatem już dopowiem koniec naszej historyi
wszystkich szarlatanów rychło pozbawiono szyi.
Cesarz zdziwaczały stracił trony i rozumy,
bo w chemicznych stracił zmysły kołach kwadratury.
Naszym bohaterom więc historia dała prztyczka,
lecz została do dziś w Pradze ich Złota Uliczka.
Na morał historii tej szczególne zwracam względy:
Że nawet szaleńcy mogą tworzyć swe legendy.
Miłość - księga stara. Kto nie czytał, polecam.
Odpowiedz
#2
teraz ci nie powiem o którego cesarza chodziło, chociaz coś takiego słyszałem Wink a teraz pora na krytykę Wink
A że źle się czuję to będzie ona brzmiał - mnie się podoba Big Grin
Odpowiedz
#3
Rudolf II Smile) jeśli mnie pamięć nie myli.
Odpowiedz
#4
Leszek napisał(a):Było raz w habsburskich Czachach miasto Pragą zwane
Tak ma być?

A co do wiersza, podoba mi się, owszem, ale co to był za cesarz nie mam pojęcia.
Odpowiedz
#5
Zbigniew napisał(a):
Leszek napisał(a):Było raz w habsburskich Czachach miasto Pragą zwane
Tak ma być?
Nie. Miało być w Czechach. Zauważyłem tą literówkę wczoraj ale nie miałem czasu poprawić. Może moja podświadomość wstawiła te Czachy ujawniając moje ukryte mordercze skłonności Smile)
ann napisał(a):Rudolf II
Tak, zatem jak widzę nie było problemów. :brawo:
Miłość - księga stara. Kto nie czytał, polecam.
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Legenda (Władimirowi Bogdanowiczowi Rezununowi) michalf 4 1,916 08-30-2005, 10:32 PM
Ostatni post: DX

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości